Walka ze śniegiem

Ogólnie o ciągnikach
Awatar użytkownika
hubert
Posty: 663
Rejestracja: 30 lip 2007, 21:01

RE: Walka ze śniegiem

Post autor: hubert »

W przerwie świątecznej i ja spróbuje coś wykombinować, bo mnie trafia machania łopatą a i służby komunalne w tym roku coś się nie spisują, w tamtym roku jeździli co max. 4 h przez cały czas, teraz raz na tydzień, jak się śnieg prawie stopił:) Ot tak typowo po polsku - wszystkiemu na przekór:D
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4849
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Walka ze śniegiem

Post autor: Bolszewik »

Oj słabo z fizyką .... punkt podparcia należało zrobić na dole tam gdzie łączy się kątownik z blachą to najsztywniejsze miejsce, a zarazem punkt gdzie przyłożona jest największa siłą oporu śniegu i innych ewentualnych przeszkód.

Wygięło się na spawie bo musiało, tam struktura metalu jest osłabiona. Trzeba było dać w pionie kilka płaskowników.

Fajny traktorek !
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
krzmaz7
Posty: 411
Rejestracja: 27 lip 2008, 10:49

RE: Walka ze śniegiem

Post autor: krzmaz7 »

Nie da się ukryć, że nigdy nie byłem asem z fizyki, ale z tym punktem podparcia na dole, a raczej z jego brakiem to było też trochę zamierzone. Gdy jest mały śnieg to nie muszę jechać tyłem tylko jadę sobie normalnie przodem i odśnieża się równie elegancko, bo żadne wsporniki nie blokują śniegu. Muszę przyznać, że spodziewałem się tego wygięcia na spawie, ale nie miałem drugiego bojlera na pocięcie, więc musiałem zrobić z tego co było, a że akurat popadł się spaw to nic już nie poradzę. Płaskowników z tych samych powodów co dodatkowych wsporników nie chciałem dawać, a przyspawanie ich na płask do blachy raczej nie wiele by dało. Żebym nie zawadził w ziemię to nic by się nie stało, bo śnieg nie stawiał dla tej konstrukcji, żadnego oporu, ale niestety moja działeczka jest miejscami pochyła, mam kilka takich ziemnych krawężników i niefartownie w jeden zahaczyłem i wyszło to, co widać na załączonym wyżej obrazku.
Cieszę się, że się traktorek podoba.
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4849
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Walka ze śniegiem

Post autor: Bolszewik »

Ja swój spychacz przetestowałem udarowo. Rozpędziłem na 4 żeby przepchać usypaną zaspę w las, ale zapomniałem że tuż za poboczem drogi jest pień po ściętym drzewie. Uderzenie było na tyle mocne że prawie "obgryzłem" kierownicę *sarcasm* Traktor odbił się stanął nieco bokiem. Może nie za dobrze to świadczy o mojej pamięci topograficznej, ale test wykazał doskonałą odporność całej konstrukcji.

Pasy w ciągniku to nie całkiem głupi pomysł.

*****

Największy w tej chwili problem to opony bo jedna ma ok 40-50 % druga może nieco ponad 10 %. No i wiecznie rozkręcające się śruby od regulacji skosu. To chyba wina drgań bo prawie po każdej akcji muszę je dociągać.
Założyłem kontry, podkładki sprężynowe też nie pomaga. Musze jakieś samohamowne gwinty kupić ?
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
marek
Posty: 1543
Rejestracja: 22 gru 2009, 22:06

RE: Walka ze śniegiem

Post autor: marek »

Kontra raczej nie odpuszcza .Prawdopodobnie Ci się wyciągają .Daj grubsze lub utwardzone ale te mogą pękać.
Awatar użytkownika
krzmaz7
Posty: 411
Rejestracja: 27 lip 2008, 10:49

RE: Walka ze śniegiem

Post autor: krzmaz7 »

No to niezły test, że się nic nie urwało to naprawdę podziw, ale w końcu to przecież ruski sprzęt i chyba ciężko cokolwiek w nim urwać. Ja jak przywaliłem swoim ciągniczkiem to tylną szybę pocałowałem. Dobrze, że się nic nie urwało, ale jak się okazało trochę gumowy z niego traktor.
Na kiepskie opony dobrym rozwiązaniem są łańcuchy. Pamiętam kiedyś sąsiad miał C-360 i łysiutkie opony w nim. Na zimę zakładał po trzy łańcuchy (takie zwykłe krowskie) na jedno koło (nie po obwodzie tylko tak w poprzek co 120 stopni) i 50 – 70 cm śniegu nie robiło na nim większego wrażenia. Naturalnie profesjonalne łańcuchy będą dużo lepsze, ale i na pewno dużo droższe. Na rozkręcające się śruby nie mam pomysłu.
Awatar użytkownika
olowaty
Posty: 674
Rejestracja: 29 maja 2008, 12:17

RE: Walka ze śniegiem

Post autor: olowaty »

Co do gięcia się lemiesza przy uderzeniu, to da rady zabezpieczyć. Zobaczcie profesjonalne pługi. Mają one zrobiony wychył i naciąganie na sprężynach.
kposy
Posty: 125
Rejestracja: 11 wrz 2009, 22:32

RE: Walka ze śniegiem

Post autor: kposy »

Co do łańcuchów na koło to można zrobić bez problemów, co prawda mam oryginalne ale sasiad zrobił do 60tki sam i idzie jak burza po zaspach. Wystarczą 2 łańcuchy wzdłuż o długości równej obwodowi kola i co jakies 20 czy 30 cm w poprzek. Zresztą co ja bede mówił jak tu fachowcy jeszcze lepsi ode mnie co po niektórzy.
Pług też skończyłem na tył i powiem, że dosyc solidnie mi wyszlo jak na taką szybką robote. Ziemie mogę równać .
Teraz kończę robić sanie kuligowe - roboty nie przerobisz.
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4849
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Walka ze śniegiem

Post autor: Bolszewik »

Guma to kwestia dyskusyjna nie każdy potrzebuje ją posiadać.

Jak droga jest gruntowa lub szutrowa to zawadzenie o nią żadna tragedia, zresztą przed zima drogę należy wyrównać żeby się nic nie zawadziło.

Jak ktoś ma jednak kostkę brukową, asfalt czy wylewkę to już koniecznie trzeba zainwestować w gumę.

*****

Chyba fundę sobie jeszcze jedną rzecz. Śnieg notorycznie przykleja mi się do spycha. Powodem jest chyba to że jest on wykonany z chropowatego materiału. Rura była wewnątrz nieco pordzewiał i ma wżery. Co prawda jest pomalowana, ale to nie do końca się sprawdza. Trzeba zainwestować w arkusz ocynku lub coś w tym stylu ? Może jest jakaś farba co by załatwiła sprawę, rzecz jasna w jakiejś sensownej cenie.

Opony muszę chyba kupić nowe, sensownej używki nie mogę nigdzie dostać.
Łańcuchy ze 400 zł to prawie jedna opona ....

Fortuno daj się ograć w lottoooooooooooooooo *tup*
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
73michal
Posty: 157
Rejestracja: 08 lip 2008, 23:10

RE: Walka ze śniegiem

Post autor: 73michal »

Bolszewik masz oryginalne opony CCCP? Ja mam z tyłu przy władku od c330.
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4849
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Walka ze śniegiem

Post autor: Bolszewik »

Nie polskie , ale rozmiar oryginalny 11,2x28 i większych nie założę.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
kposy
Posty: 125
Rejestracja: 11 wrz 2009, 22:32

RE: Walka ze śniegiem

Post autor: kposy »

Bolszewik ocynk sie strasznie spawa ale jak tam Ci pasuje
Chyba, że będziesz nitował;d
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4849
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Walka ze śniegiem

Post autor: Bolszewik »

Wiem jak się to spawa do tego tlenki są trujące, syf niesamowity.

Oczywiście przynitować / przykręcić (na śrubach stolarskich) bo do prac ziemnych trzeba by to zdjąć. Tylko do śniegu, ale wolał bym czymś wymalować. Teoria mówi pewnie że szpachla natryskowa plus farba, ale to sporo pracy i raczej duży koszt, a efekt niepewny.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
olowaty
Posty: 674
Rejestracja: 29 maja 2008, 12:17

RE: Walka ze śniegiem

Post autor: olowaty »

Cynkal z Maleximu. Nawet na chropowatej powierzchni wychodzi ładna "politura". A jak cie stać to przemysłowy poliuretan.
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4849
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Walka ze śniegiem

Post autor: Bolszewik »

Może da radę ten Cynkal, ale to dopiero na następny sezon bo teraz nie mam odpowiednio ciepłego miejsca żeby spychacz pomalować.

A ile ten poliuretan ?
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
darius
Posty: 315
Rejestracja: 13 paź 2009, 22:27

RE: Walka ze śniegiem

Post autor: darius »

Ja jak odsnieżałem to pług był malowany podkładem,a na to dwie warstwy chlorokauczuku i pomogło.
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4849
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Walka ze śniegiem

Post autor: Bolszewik »

Dziś dowiedziałem się że istnieje coś takiego jak teflon do malowania.
Nie wiem co to jest i czy w ogóle istnieje ?
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
drax
Posty: 440
Rejestracja: 21 paź 2009, 19:17

RE: Walka ze śniegiem

Post autor: drax »

Wiem o co Ci chodzi, widziałem coś takiego raz na allegro, ale to było pokrywanie teflonem np. pak samochodów itd. metodą natryskową, ale z tego co pamiętam to 1m2 kosztował chyba z 200 zł.
Awatar użytkownika
olowaty
Posty: 674
Rejestracja: 29 maja 2008, 12:17

RE: Walka ze śniegiem

Post autor: olowaty »

http://www.przemaluj.pl/1113_406.htm
Tu masz na rdze z poteflonem. :D
Awatar użytkownika
zmenczony
Posty: 74
Rejestracja: 22 maja 2008, 21:32

RE: Walka ze śniegiem

Post autor: zmenczony »

Witam
kposy napisał/a:
Co do łańcuchów na koła Wystarczą 2 łańcuchy wzdłuż o długości równej obwodowi kola i co jakies 20 czy 30 cm w poprzek.
W rozwinięciu wygląda to jak łańcuchowa drabinka. Zrobiłem takie coś w tym roku do Simara, poprzednio owijałem oponę łańcuchem, ale ciągle się luzował i przemieszczał. Na poprzeczne kawałki dałem grubszy łańcuch żeby się na bruku nie starł za szybko.
ODPOWIEDZ