"URSUS znaczy NIEDŹWIEDŹ"

Regulaminy, ogłoszenia, współpraca, newsy z życia forum...
Awatar użytkownika
arjanprojekt
Posty: 107
Rejestracja: 28 cze 2011, 21:59

RE: "URSUS znaczy NIEDŹWIEDŹ"

Post autor: arjanprojekt »

Tokarka tokarką a odlewnię też sobie zamontujesz w stodole. Potencjał to kadry i maszyny. Powojenne Niemcy były ograbione przez ruskich i innych aliantów z prawie całego przemysłu, ale wykorzystali zasoby ludzkie do odbudowy mocy produkcyjnych i kto teraz jest największym eksporterem?
Mariuszczs
Posty: 386
Rejestracja: 10 cze 2012, 9:53

RE: "URSUS znaczy NIEDŹWIEDŹ"

Post autor: Mariuszczs »

Tak odlewam w stodole. Ale mi się nie opłaca bo na usłudze mam taniej, ale takie hobby (. Powojenne niemcy zostali ograbione prze ruskich i ruscy do tej pory na tym robią a niemcy o tym zapomieli dzień po ograbieniu i mają lepsze . A ty byś chciał żeby ursus istniał w tej konkurencji to musiałbyś zarabiać 500 zł na miesiąc pracując tam zimą w minus tyle co na dworze i inne. Musiało to paść ze zdrowej kalkulacji . Taką fabrykę jakby się opłacało to w tym roku jeszcze powstaje nowa .



Kiedyś się odlewało wiele, teraz się tnie z metra z profila itd bo jest dużo taniej



Silnik opłaca się kupić w milionach sztuk od dużego producenta i złożyć ciągnik niż odlewać korpusy itd. Wielkie koncerny motoryzacyjne w jednym segmencie potrafią mieć wspólne silniki do jednego auta, jedne karoseria a różnią się tylko zderzakami i lampami itd a nam się wydaje że to inne auta . Po 3 koncerny się łącza z produkcją elementów żeby opłacało się zrobić jedno auto każdy dla siebie .
Awatar użytkownika
arjanprojekt
Posty: 107
Rejestracja: 28 cze 2011, 21:59

RE: "URSUS znaczy NIEDŹWIEDŹ"

Post autor: arjanprojekt »

To ciekawe, bo kiedyś wiele części do Zetorów i Ursusów było kompatybilnych, a u nas jakoś już ciągników nie produkują ino dużo Oplów itp. składają (i ponoć jesteśmy teraz potęgą motoryzacyjną)
Mariuszczs
Posty: 386
Rejestracja: 10 cze 2012, 9:53

RE: "URSUS znaczy NIEDŹWIEDŹ"

Post autor: Mariuszczs »

Już dawno temu ursus kupował silniki ze względu na cenę .

A no jesteśmy bo zrobili wejście dla zagramaniczników bez podatków . Dzięki temu tym wielkim się opłaca produkować bo mają silę roboczą tanią do tego . U siebie by nie dali rady . Ale odlewać to chyba w chinach odlewają najwięcej .



a kto kupił markę ursusa ?
jacek0106
Posty: 686
Rejestracja: 11 lut 2012, 19:38

RE: "URSUS znaczy NIEDŹWIEDŹ"

Post autor: jacek0106 »

Weszliśmy do unijnej polityki rolnej w czasie kiedy Ursus był już nie do odratowania. Traktory podrożały o 100% i była szansa. Za pośrednictwem Polskich rolników wpompowano w zachodnie fabryki miliony. Nikt mi nie wmówi że za te pieniądze nie można było utrzymać jednej fabryki. W polach królowały by teraz Ursusy. Zmiana rzeczywistości rynkowej zabiła Ursusa, a rząd antypolski nie machną nawet palcem.
Wczoraj do mojego miasta przyjechał prezydent i były sceny rodem z Korei Płn. Wstyd mi że pochodzę z zachodniej Polski. Jak jadę na wschód np.do małopolski jeszcze bardziej mi wstyd, bo dużo prawdziwych polaków tam jeszcze zostało.
Mariuszczs
Posty: 386
Rejestracja: 10 cze 2012, 9:53

RE: "URSUS znaczy NIEDŹWIEDŹ"

Post autor: Mariuszczs »

jacek - sentymenty - nie chodzi żeby coś utrzymywać tylko żeby samo się utrzymało. utrzymywać to można komunikację miejską żeby wszyscy do pracy mogli dojechać, w w ciągnikach to możemy kupić tańsze i lepsze .

jeden by chciał żeby starego ursusa utrzmać bo jest rolnikiem, spawacz by chciał żeby stocznie państwo utrzymywało itd itd .
Awatar użytkownika
arjanprojekt
Posty: 107
Rejestracja: 28 cze 2011, 21:59

RE: "URSUS znaczy NIEDŹWIEDŹ"

Post autor: arjanprojekt »

Rolnik dostanie dopłatę bezpośrednią do hektara a pieniądze wyda na ciągnik Lamorghini za 300tysi. To jest drenaż rolników z kasy i finasowanie cudzej fabryki (to jest właśnie brak strategicznego zarządzania gospodarką za co w pełni ponoszą odpowiedzialność kolejne rządzy postsolidarnościowo-sldowskie), no cóż bo na terenie ZPC zostały h.., d... i gruzu kupa.
Mariuszczs
Posty: 386
Rejestracja: 10 cze 2012, 9:53

RE: "URSUS znaczy NIEDŹWIEDŹ"

Post autor: Mariuszczs »

A no dobrze że podałeś cenę 300 tysi. c330 w tym utrzymywaniu tamtego dziadostwa kosztowało by mniej trochę . Co byś wybrał z tych dwóch ? ale są jeszcze inne marki które by kosztowały mniej niż c330
Awatar użytkownika
arjanprojekt
Posty: 107
Rejestracja: 28 cze 2011, 21:59

RE: "URSUS znaczy NIEDŹWIEDŹ"

Post autor: arjanprojekt »

Jakbyś się wczytał we wszystkie moje posty, to nie chodzi mi o utrzymywanie dziadostwa, tylko o reformy strukturalne polegające na modernizacji, innowacyjności, zachowaniu i zdobywaniu nowych rynków zbytu. Gdyby prowadzono rozsądną politykę gospodarczą taki Ursus mógłby istnieć z załogą 2-3tysiace ludzi, produkować nawet tylko 30-40tysiecy ciągników, ale na pewno musiał by to być produkt unowocześniony i dwie generacje do przodu od C330
Awatar użytkownika
marek
Posty: 1543
Rejestracja: 22 gru 2009, 22:06

RE: "URSUS znaczy NIEDŹWIEDŹ"

Post autor: marek »

Idąc tokiem rozumowania kol.,Mariuszczs dochodzę do wniosku że najbogatsze jest państwo w którym się nic nie produkuje , bo wtedy do niczego się nie dopłaca, nawet do komunikacji bo nie trzeba dojeżdżać do pracy.Było by to państwo idealne i Polska coraz szybciej zbliża się do ideału.
W normalnym państwie to państwo jest dla obywatela i nawet ma do niektórych gałęzi przemysłu dopłacać, żeby obywatele mogli egzystować na stopie wyższej niż minimum biologiczne, czy jak to się tam nazywa.W państwie nie tylko ,,rząd się wyżywi" ale także godnie powinni żyć jego pozostali mieszkańcy.Chyba nie ma takiego państwa które do pewnych dziedzin nie dopłaca, biorąc pieniądze z tych które zarabiają. Na tym polega gospodarka.
Pracowałem w RSP. W czasach ,,komunizmu" to była firma całkowicie się utrzymująca.Nie mylić z PGR.Była to najlepiej prosperująca RSP na Mazowszu ,, Jedność" Otrębusy". Mieliśmy kilka działów produkcji i w zależności od koniunktury jakiś dział ,,ciągnął" pozostałe. Raz była to stolarnia. innym razem przetwórnia. poliestry czy szklarnie.A zyski były dzielone na wszystkich członków . Tak też powinno być z państwem. Nigdy nie wiadomo jaki dział gospodarki będzie przynosił zyski za lat 3,5 czy 10.Łatwo jest zamknąć stocznie , kopalnie czy inne zakłady które na dany czas przynoszą straty ,ale odbudować to gdy przyjdzie koniunktura jest czasami całkiem niemożliwe.
Zauważyliście że rząd usilnie namawia rolników do tworzenia tzw ,,grup producenckich". A nie jest to nic innego jak właśnie były Rolnicze Spółdzielnie Produkcyjne tylko pod inną nazwą .To na prawdę działało.Zarobki były kilka razy wyższe niż w innych zakładach a tzw ,,bilans" to było przeważnie 100% zarobków rocznych. Taaaka kasiora.

,,Bolek" jednym podpisem zlikwidował PGR-y ,ale nie mógł tego zrobić z RSP.I umyślono w bodajże 1990 roku tworząc nowe prawo spółdzielcze, że działy najlepiej prosperujące mogą się oddzielić od spółdzielni i zrobić spółki akcyjne.Widząc co się święci (rozkradanie wspólnego majątku w prywatne ręce) członkowie spółdzielni podjęli za namową Rady Nadzorczej, której byłem członkiem uchwałę o natychmiastowym rozwiązaniu spółdzielni i sprzedaży majątku tak żeby nie trafił do rąk kilku cwaniaków co już sobie co nieco upatrzyli.Każdy dostał kasę w zależności od wkładu pracy w spółdzielni.
Nie zrobiono tego w Polsce,tworząc tzw. dziką prywatyzację, majątek został rozgrabiony. Paru się obłowiło a reszta klepie biedę.
jacek0106
Posty: 686
Rejestracja: 11 lut 2012, 19:38

RE: "URSUS znaczy NIEDŹWIEDŹ"

Post autor: jacek0106 »

Mariuszczs według twojej polityki to PLL LOT też już by nie żył. A tym czasem już 6 Dreamlinerów lata i strat budżetowi nie przynoszą. Jakby decydenci zainteresowali się w odpowiednim czasie, to obecnie Ursus zasilał by budżet podatkami, a rolnicy mimo że płacili by za traktory podobnie jak za zachodnie, to mieliby o połowę tańszy serwis dzięki rodzimym kooperantom i dlatego kupowali by Polskie. Firma wykorzystała by popyt na maszyny z ostatnich lat za sprawą PROW, podobnie jak np. METAL-FACH na przyczepach, i mielibyśmy tak jak Czesi nadal swoje traktory.
vauxhall
Posty: 407
Rejestracja: 05 cze 2008, 22:07

RE: "URSUS znaczy NIEDŹWIEDŹ"

Post autor: vauxhall »

Dzisiaj bylem na wystawie -takie Dni Otwarte organizowne przez szkoly w ramach programu werbunku uczniow i zapoznania przyszlych adeptow ze specyfika szkol, profilu nauki, praktyk, parku maszynowego, zaplecza socjalnego (internaty, stolowki itp.) Jako ze mam tylko ok.pol kilometra przez park poszedlem popatrzec co sie swieci w odpowiedniku naszej szkoly rolniczej (Bygholm Langrugsskole w Horsens) pomine wszystkie inne tematy i spostrzezenia, ogranicze sie tylko do jednego faktu: w parku maszynowym szkoly sa 2 ciagniki z 2014 roku (dokladnie taki sam stoi u nas w Szreniawie w NMR -C-330 z trzycylindrowym silnikiem). Sa to indyjskie traktory Escort.
Co ciekawe- niczym sie nie roznia od polskiego prototypu ktory do produkcji nie wszedl, ale po sprzedaniu dokumentacji podjeto fabrykacje w Indiach.Roznice to tylko:maska, kabina,felgi pompa wtryskowa, i inne drobne szczegoly.Mysle ze komentarz jest zbyteczny.
W jednym z postow padl temat Putina, nie bede sie wglebial w zasadnosc
posta, jak i poczynan Pana Wladymira, czas pokaze ze raczej on ma racje, jakakolwiek by ona nie byla. Jak mozna bylo zauwazyc jednym z pierwszych dzialan ekipy ktora stworzyl bylo utrzymanie potencjalu instytutow, biur konstrukcyjnych, przemyslu (przykladem jest tutaj chociazby program kosmiczny).Trzeba podkreslic ze latwiej jest cos podtrzymac niz od nowa stworzyc.
Rowniez w jednym z powyzszych postow byla wzmianka o tym, ze Ursus kupowal silniki innych firm, byla to i jest normalna strategia sprzedazy, tak samo robil i robi np.Zetor montujac do swoich tarkatorow np. silniki Perkins na rynek francuski, tak samo byly produkowane Ursusy na rynek dunski z silnikami Deutz-klient zazyczyl, zaplacil, dostal...
Mariuszczs
Posty: 386
Rejestracja: 10 cze 2012, 9:53

RE: "URSUS znaczy NIEDŹWIEDŹ"

Post autor: Mariuszczs »

To nie jest mój tok rozumowania ani polityka, tak po prostu jest.
Przykład niemcy - głównie produkują w chinach i tylko przybijają etykietę made in germany ( pozwala na to prawo unijne i niedawno była próba zmian ale właśnie głównie niemcy stali za podtrzymaniem i zostało ).




W sprawach prototypów jasna sprawa że się sprzedaje. Można modeli nawymyślac rocznie 100 nowych - tylko po co ? Był dział projektów to na pewno robił projekty na produkcje i na sprzedaż .

Marka ursus istnieje. Można się dowiedzieć na jakiej powierzchni terenu i hal to prosperuje ( płaci się od tego podatki im więcej terenu i budynków tym większy koszt przypadający na jeden ciagnik ) . Można się dowiedzieć ile liczy załoga i ile rocznie produkują .
jacek0106
Posty: 686
Rejestracja: 11 lut 2012, 19:38

RE: "URSUS znaczy NIEDŹWIEDŹ"

Post autor: jacek0106 »

Amerykański przemysł motoryzacyjny, był w podobnym kryzysie przez konkurencję japońską, koreańską,niemiecką itp. Detroit miasto motoryzacyjne zbankrutowało. Samochody amerykańskie traciły dobrą opinię na całym świecie. W sprawę i program rządowy zaangażowany był sam prezydent. Efekt jest taki że w ubiegłym roku amerykanie kupili najwięcej samochodów w historii produkowanych na terenie USA. Ale tam rządzą patrioci, a nie służby specjalne obcych państw.
Mariuszczs
Posty: 386
Rejestracja: 10 cze 2012, 9:53

RE: "URSUS znaczy NIEDŹWIEDŹ"

Post autor: Mariuszczs »

Mają swoje dziadostwo dla siebie głównie. Ich auta to szajs. Dostali kredyty tanie na to to nakupowali jak i nowych samochodów z innych krajów a nie tylko swoich .
Tyle krajów ograbiają że mogą se dopłacać do czego chcą, jednak to konsument wybiera lepszy towar .



Tyle co amerykańce wyprodukowali modeli samochodów to marzenie . Ciekawe czy są dane na ten temat jakieś ?
jacek0106
Posty: 686
Rejestracja: 11 lut 2012, 19:38

RE: "URSUS znaczy NIEDŹWIEDŹ"

Post autor: jacek0106 »

BMW nie jest szajs, a jakby 15 lat temu nie zaingerował niemiecki rząd to by nie istniało. I teraz konsument wybierając ten lepszy towar nie gardzi tą marką.
Mariuszczs
Posty: 386
Rejestracja: 10 cze 2012, 9:53

RE: "URSUS znaczy NIEDŹWIEDŹ"

Post autor: Mariuszczs »

No to może na tym przykładzie co teraz podałeś zrozumiesz że ursusa nie dało się ratować w tamtej postaci . Porównaj prężność obu producentów i że BMW trzeba było ratować .

BMW żeby istnieć będzie musiało większość robić w chinach bo jest to auto daleko od czołówki popularności sprzedaży .
Czeslaw
Posty: 151
Rejestracja: 13 wrz 2011, 23:10

RE: "URSUS znaczy NIEDŹWIEDŹ"

Post autor: Czeslaw »

Nic się nie opłaca.
Opłaca się natomiast kupować obce ciągniki zaciągając ogromne pożyczki.
Opłaca się później je serwisować i remontować .
Czy przeciętny polski rolnik jest świadom swojej decyzji kupując zagraniczny ciągnik, że w ten sposób podcina nasz przemysł a nabija kasę obcym firmom? Czy pomyślał o tym? I co on z tego ma? Dozgonny dług? Spory wydatek na ewentualny remont? A może komornika na karku?
Gdyby istniał do tej pory polski przemysł ciągnikowy i pozwolono by mu swobodnie się rozwijać to kto wie czy nie produkowalibyśmy o wiele lepsze ciągniki do tej pory niż zagraniczne.
Ale trzeba było zniszczyć konkurencję bo inne obce firmy muszą się rozwijać i mieć zbyt. Im to się opłaca.
jacek0106
Posty: 686
Rejestracja: 11 lut 2012, 19:38

RE: "URSUS znaczy NIEDŹWIEDŹ"

Post autor: jacek0106 »

Zachodnia okupacja i eksport ludzi na roboty. Nie dziwi że Władek ze wschodu zaczyna upominać się o swoje. Ci co wracają z ciężko zarobionymi pieniędzmi to wydadzą je w zachodnich sklepach, których nie brakuje. I tym sposobem stajemy się parobkami. Na R.T. wielu rozumie powagę sytuacji w temacie nieodżałowanego URSUSA. Ale na co dzień spotykam też ludzi co twierdzą że jest git, bo za komuny mieli trabanta a teraz golfa mają.
bossmann
Posty: 2158
Rejestracja: 22 paź 2011, 17:59

RE: "URSUS znaczy NIEDŹWIEDŹ"

Post autor: bossmann »

Rolnik nie jest swiadom ..... ma to ogulnie gdzies. Ma problemy ze sprzedaza swych plodow rolnych .... a wokol ludzi ktorzy mysla ze rolnik jak ma doplaty to niemusi pracowac.
jacek0106 napisał/a:
Amerykański przemysł motoryzacyjny, był w podobnym kryzysie przez konkurencję japońską, koreańską,niemiecką itp. Detroit miasto motoryzacyjne zbankrutowało. Samochody amerykańskie traciły dobrą opinię na całym świecie. W sprawę i program rządowy zaangażowany był sam prezydent. Efekt jest taki że w ubiegłym roku amerykanie kupili najwięcej samochodów w historii produkowanych na terenie USA. Ale tam rządzą patrioci, a nie służby specjalne obcych państw.
To prawda.
ODPOWIEDZ