c-308 lub Dzik-2

[robson372]

A czy przypadkiem nie ma on takiego samego zbiornika jak w Dziku?W instrukcji do dzika przeczytałem że ma on pojemność 12 litrów,natomiast w instrukcji do silnika S-261 piszą że silnik ten ma zbiornik paliwa o pojemności 11 litrów.

[robson372]

Na iskrę mają wpływ cztery rzeczy,cewka zapłonowa,kondensator,platynki i świeca zapłonowa.Proponuję sprawdzić odpowiedni rozstaw pomiędzy platynkami i stan platynek,ewentualnie wyczyścić lub jak są zużyte to wymienić na nowe,również sprawdź czy masz odpowiednią izolację w przerywaczu na połączeniach pomiędzy kondensatorem i cewką zapłonową do przerywacza.Cewkę zapłonową raczej nie sprawdzisz,jedynie chyba w praktyce.Co do wału to żeby iskra się pojawiła to koło magnesowe potrzebuje dużych obrotów żeby wytworzyć prąd,takie obroty można uzyskać jedynie po przez energiczne pociągnięcie rurką do odpalenia.Warto nalać troszkę paliwa z olejem do cylindra żeby tłok luźno chodził bo wtedy uzyskuje się większy poślizg tłoka a tym samym mniejszy opór i można większe obroty uzyskać i iskra mocniejsza.
Warto też skontrolować wyłącznik iskry,może być zerwany drut i wtedy nie ma obwodu a tym samym iskry.oczywiście kiedy jest iskra to trzeba ustawić odpowiednio zapłon,najlepiej po przez kontrolkę w obudowie iskrownika,na kole magnesowym znajduje się czerwona kropka,musi się ona znaleźć w otworze kontrolnym.

[robson372]

Moim zdaniem to platynki masz do wymiany,już są zużyte i możesz mieć problem z uzyskaniem iskry,platynki do dzika na szczęście można jeszcze kupić bo nie dawno kupowałem.Co do izolacji to oczywiście chodziło mi o podkładki izolacyjne.Zasada jest prosta,chodzi o to żeby jedna platynka i druga nie miała nigdzie ze sobą styczności z metalem(chodzi to o plus i minus,czyli obwód prądu),mają się łączyć tylko na samych platynkach bo jak będzie przepicie to nie będzie iskry na platynkach.Czyli chodzi o obwód cewki zapłonowej która wytwarza prąd,cewka jest połączona z przerywaczem w dwóch miejscach i czyli przerywacz składa się też z dwóch części i te dwie części nie mogą się stykać ze sobą metalem tyko muszą się stykać plastikiem i podkładkami izolacyjnymi,jedynie platynki muszą się ze sobą stykać bo kiedy następuje rozwarcie i przerwanie obwodu to wtedy następuje iskra i wytwarza się prąd wysokiego napięcia który doprowadzany jest do cewki zapłonowej a następnie do przewodu wysokiego napięcia.
Jeśli chodzi o rozwartość platynek to powinne one wynosić w maksymalnym położeniu od 0,3mm do 0,5mm.
Niestety z zdjęć dużo wywnioskować nie umiem,podpowiedzieć mogę natomiast żebyś sprawdził również kabel wyłącznika.Wydaje mi się że masz to dobrze podłączone,pamiętaj że w tym jednym połączeniu musisz mieć trzy kable czyli kabel z cewki zapłonowej,kabel z kondesatora i kabel z wyłącznika,oczywiście musisz przed tymi kablami mieć podkładki izolacyjne.Natomiast w tym drugim połączeniu to musisz mieć drugi kabel z tej cewki zapłonowej.Jeśli tak masz to masz dobrze,z zdjęcia wnioskuję że cewkę masz dobrze podłączoną i kondensator też,sprawdź tylko czy masz dobrze izolację zrobioną i czy masz też tam kabel od wyłącznika prądu.Wiem że kiepski ze mnie tłumacz,ale staram się wytłumaczyć jak najdokładniej,więc jak masz jakieś wątpliwości czy pytania to wal śmiało.
Co do sprawdzenia tej iskry to nie wiem bo nie sprawdzałem czy tak się da,ale na mój chłopski rozum to jak będą duże obroty to powinna być iskra na kocu przewodu wysokiego napięcia.

[HARY]

Jeżeli jest wszystko dobrze podłączone i wyizolowane to iskra przeskoczy nawet łatwiej bez czapki i świecy a niżeli ze świecą ma mniejszy opór. jak masz przewód wysokiego napięcia to włożyć spinacz biurowy i powinno dać iskrę.

[robson372]

WZ-czyli rozumiem że chodzi ci wyłącznik zapłonu?Myślę że mogło to mieć wpływ,wyłącznik zapłonu z jednej strony jest podpięty drutem do przerywacza a drugi drut jest podłączony do masy dzika.Trochę trudno mi powiedzieć czy ma to wpływ,ale jak bym wolał podłączyć wyłącznik zapłonu i sprawdzić czy kabel nie jest przerwany i czy jest dobrze połączony z masą(zabrudzenia,obluzowanie itp).Sprawdź również rozstaw platynk po przez otwór kontrolny platynek,jeśli będzie zły rozstaw(zbyt duży lub mały) to iskra również się nie pojawi.Warto też sprawdzić czy kabel wysokiego napięcia nie ma przebicia i czy jest dobrze połączony z cewką zapłonową.

[robson372]

A więc mnie chodziło o wyłącznik który znajduje się na kierownicy.Nie wiem jak jest w Ursusie bo ja mam dzika,ale podejrzewam że w Ursusie wyłącznik też znajduje się na kierownicy.Od tego wyłącznika idą dwa kable,jeden kabel idzie do samego iskrownika i podłącza się go do przerywacza tam gdzie kondensator i cewka zapłonowa.Natomiast drugi kabel od wyłącznika ma zaledwie kilka centymetrów i podłącza się go do masy na kierownicy dzika,a właściwie pod kierownicą.Po prost jest tam śruba do której przymocowuje się ten krótki kabel z wyłącznika a tym samy łączy się ten kabel z masą czyli ramą dzika.

[marek]

Według mnie to powinno być podłączone tak.Czarny przewód z cewki na masę. Czerwony na młoteczek czyli ruchoną część przerywacza.Tam też przewód od kondensatora i od odcięcia zapłony, czyli od wyłącznika.Kondensator powinien być zamocowany przy przerywaczu jak najbliżej.Myślę że powinien być pod śrubą którą widać na dole zdjęcia a jest nią zamocowany jakiś czarny przewód wg. mnie zbyteczny.Nie podłączone przewody oświetlenia nie mogą dotykać masy ,bo powodując zwarcie powodują pośrednio brak iskry.Do wyłącznika powinien być podłączony przewód od młoteczka przerywacza a drugi na masę pojazdu.

[marek]

Prąd i napięcie wytwarzane w magnecie są zmienne.Wyprowadzenie z cewki bez znaczenia.Nie ma ,,opcji" + -.

[robson372]

Cewka do dzika ma jeden kabel krótszy a jeden dłuższy.Ten dłuższy idzie tam gdzie jest Kondensator i wyłącznik a ten krótszy idzie do masy na przerywaczu,czyli tak jak masz na fotce.Być może że nie ma to znaczenia,po prostu do masy na przerywaczu jest potrzebny krótszy kabel a do tego drugiego przyłącza jest potrzebny dłuższy kabel i dlatego cewka ma jeden kabel dłuższy a jeden krótszy.

[robson372]

Ja bym na twoim miejscu wymienił platynki.Koszt niewielki a może pomóc.Swego czasu gubiła się mi iskra.Dzik zapalił a po chwili gasł i nie miał iskry.Za chwilę znów się pojawiła.Też kombinowałem z cewkami.Ale kiedy wymieniłem platynki na nowe to nie mam już problemu z iskrą.Dzik czy Ursus ma jeden z najprostszych iskrowników,więc jeśli na cewce masz prąd to powinna być iskra,a jeśli jej nie ma to szukaj przyczyny w platynkach,prąd może być ale jak nie ma iskry na platynkach to wtedy prąd niskiego napięcia nie zamienia sie na prąd wysokiego napięcia a tym samym nie ma iskry.A więc sprawdź czy na platynkach wytwarza ci się iskra.Tam się przetwarza prąd z niskiego napięcia na wysokie a następnie napięcie wraca do cewki i idzie do przewodu wysokiego napięcia gdzie w połączeniu z świecą zapłonową za pomocą fajki powinna być iskra.Czyli jak nie cewka to platynki muszą być winne.Ewentualnie jakieś przebicie czyli gdzieś jest zła izolacja.Po prostu innej przyczyny raczej być nie może.
Co do kondensatora to oczywiście że muszą być dwa kondensatory.Jeden z kabli jest podłączony do złącza który idzie do młoteczka a drugi kabel od kondensatora jest luźny i tylko dotyka tego pierwszego,przynajmniej ja tak mam podłączony.

[marek]

Cewkę najprościej sprawdzisz omomierzem. oba uzwojenia muszą wykazywać opór..Jedno badanie między przewodem do świecy a rdzeniem cewki a drugi między dwoma cienkimi przewodami.To dwa niezależne obwody. Żadan z obwodów nie może mieć połączenia między sobą.Zmień też kondensator.Cały obwód niskiego napięcia sprawdzisz też przy pomocy bateryjki czy akumulatora i żarówki odpowiadającej napięciu żródła prądu.Jeden biegun baterii podłączasz bezpośrednio do masy a drugi poprzez żarówkę do młoteczka przerywacza.Jeżeli przerywacz jest zamknięty to żarówka świeci pełnym blaskiem .Gdy obrócisz kołem zamachowym i przerywacz otworzy się a obwód jest sprawny to żarówka przygaśnie .W ten sposób też dokładnie ustawia się moment zapłonu.

[marek]

Jeżeli wszystkie pokazują to samo to znaczy że jeden z tych dwuch cienkich przewodów jest też połączony na stałe z masą.Może przy podłączaniu ich do przerywacza zamieniłeś końcówki choć podobno tylko raz pasują .Jeżeli jest to możliwe to je zamień.I spróbuj sprawdzić tak jak napisałem żarówką Najlepsza jest płaska bateria i żarówka od latarki.Co do obwodu wysokiego napięcia to dotknij bateryjkę do przewodów od przerywacza.Powinna wtedy przeskoczyć iskra między przewodem wysokiego napięcia a rdzeniem cewki.

[Arek]

Zasada działania jest podobna jak w samochodzie , cewka zapłonowa to jakby dwie cewki ,plusem połączne ze sobą ,a mase cewka niskego ma z przerywacza , plus w samochodzie z aku a w dziku od wirujących magnesów.Jeśli przerywacz jest zwarty to w pierwotnym uzwojeniu plynie prąd , jeśli przerywacz sie otwiera to powstaje w drugim uzwojeniu wysokie napjęcie i przez świece i iskre do masy.Dlatego tak ważne żeby przerywacz miał dobrą przerwę ,ale i styk gdy jest zwarty.Tym sposobem się gasi takie silniki, trzeba sprawdzić czy czasem przełącznik nie jest na zgaszony.

[Roman1313]

Poprawa wydajności magnesów albo zmniejszenie szczeliny powietrznej między magnesami a rdzeniem cewek o ile jest taka możliwość ale jeśli przy zasilaniu obwódu niskiego napięcia z akumulatora 6V (zamiast z układu cewki plus magnes) nie ma mocnej iskry to przyczyna może być w innym miejscu np zwarcia międzyzwojowe w cewce wysokiego napięcia przez co daje słabsze napięcie na świece.

[baro]

kolego od malucha wcale nie jest cięzki. A może mały andrychowski diesel? s301d? lub moze jakiś silnik hondy gx 160 ? albo coś z tej pólki silników 4 sówowych od agregatow prądowych musisz poszukać

[baro]

albo np silniki motocyklowe kupic jakis o pojemnosci 125 z rozrusznikiem elektrycznym lekki i niezawodny np z suzuki dr 125 4 sówik na rozrusznik

[robson372]

Jeden z kolegów na forum(Brylu) ma fajnego przerobionego Ursusa z silnikiem DEUTZ z zagęszczarki.Można takie silniki kupić na alegro,jednak ceny są dość wysokie,tym bardziej że taki silnik te minimum z 9 koników musiał by już mieć.
A jego ciągnik wygląda tak:
http://www.youtube.com/watch?v=EjMoJR42MtA
http://www.youtube.com/watch?v=MOeaPFoE ... re=related

[robson372]

Maxim-Pięknie ci pracuje.Powiedz jak zrobiłeś tą "sztuczkę" że ci się zapalił przy pierwszej próbie.*yes*

danny30 -No niestety ale silniki diesla są okropnie drogie.Myślę że niekoniecznie musi być HATZ .Na alegro są silniki nówki za 2000zł.
http://allegro.pl/silnik-spalinowy-dies ... 43485.html
http://allegro.pl/silnik-diesel-10-km-d ... 36172.html
http://allegro.pl/kipor-kama-silnik-spa ... 15248.html

Są też używane z HATZ.
http://allegro.pl/silnik-hatz-e75-diese ... 08941.html

Niestety nie wiem który z nich najlepiej się nadaje do ursusa czy dzika.Na pewno będziesz musiał przerobić mocowania i sprzęgło.Brylu ma sprzęgło od wartburga ,tu możesz nie co więcej poczytać o jego ciągniku:
http://www.retrotraktor.pl/forum/viewth ... ad_id=1621

[marek]

Na przerywaczu nie ma prawa być iskry *pissed*.Jeżeli jest to znaczy że uszkodzony [do wymiany] jest kondensator!!

[robson372]

Ależ na przerywaczu jest iskra.Kiedy następuje przerwanie prądu to przeskakuje iskra między platynkami,w ten sposób prąd niskiego napięcia przetwarza się w prąd wysokiego napięcia i jest przekazywany do przewodu wysokiego napięcia.Wystarczy w dziku zdjąć otwór kontrolny platynek aby to zobaczyć.Problem leży w jakości iskry i koloru iskry.Jeśli jest zbyt duże iskrzenie to oznacza to że kondensator padł,to samo z kolorem.

danny30-Jeśli na świecy masz iskrę to znaczy że masz dobrze wszystko poustawianie.Problem może być z źle ustawionym zapłonem,więc sprawdź ustawienie zapłonu.