Problem Mf 70
- Deleted_User
- Posty: 2797
- Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
Problem Mf 70
Witajcie ! Mam problem z traktorkiem jak w tytule, jest to MF+70. Problem polega na tym iż stał on całą zimę, ale po wyczyszczeniu gaźnika odpalił mi w końcu, jednak po jakimś czasie pojawił się nowy problem, mianowicie wchodzi na bardzo wysokie obroty, nie można wtedy ich zmniejszyć, dodam że to nie linka, oraz po ściągnięcie fajki ze świecy, nie gaśnie, ani nawet nie spadają mu obroty. Wie ktoś z was co może być przyczyną ???
RE: Problem Mf 70
Wygląda na to, że silnik dostaje samozapłonu. Przyczyną może być nagar zgromadzony wewnątrz głowicy lub źle dobrana wartość cieplna świecy.
- Deleted_User
- Posty: 2797
- Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
RE: Problem Mf 70
Nagar powiadasz, czyli wynikało by z tego że muszę ściągać cylinder ?? A może być coś z zapłonem też, jakieś przebicie ??Nie znam się na tym, szkole się na informatyka
- Deleted_User
- Posty: 2797
- Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
RE: Problem Mf 70
Witam. Najprawdopodobniej iglica się zacina rozbierz cały gaźnik i przeczyść wd-40 . To powinno pomóc .
- Deleted_User
- Posty: 2797
- Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
RE: Problem Mf 70
No ale jak zdejmuje fajke i nie gaśnie to chyba iglica nie ma tu nic do rzeczy?Ale z jakiej paki się wytwarza iskra? I z takich powodów nie nawidzę benzyniaków(te ich kaprysy).
RE: Problem Mf 70
Nie musisz ściągać cylindra, wystarczy jak ściągniesz głowice i ją przeczyścisz;)
RE: Problem Mf 70
Odświeżę trochę temat ponieważ się wziąłem za porządki w garażu i znalazłem właśnie MFa;) i mam pytanie bo oprócz przewodu do świecy są jeszcze dwa czarny i żółty, za co one są odpowiedzialne ?bo ja mam tylko ucięte kawałki
RE: Problem Mf 70
Czarny gaszenie, żółty napięcie z "dynama".
RE: Problem Mf 70
Tak myslalem... w takim razie ma dziwne objawy. Ogolnie nie ma iskry a gdy dotykam ktoryms z tych przewodow do obudowy to na chwile sie pojawia. mi sie wydaje ze to moze byc przebicie kondensatora?
RE: Problem Mf 70
Spróbuj gada odłączyć albo wymienić. Może być też najgorsza opcja czyli padnięta cewka.
RE: Problem Mf 70
cewka to raczej nie bo jak zdjolem kolo magnesowe to az zdjecie zrobilem bo zaplon wyglada jak prosto z fabryki nigdy nie byl rozbierany i duzo tez nie chodzil ale musialem rozebrac bo na lozyskach przylapal.
RE: Problem Mf 70
Jeżeli dobrze zrozumiałem to co napisałeś to dotykając przewodem do masy ,,robisz za przerywacz" Nic o nim nie piszesz czy jest podłączony .Wg. mnie czarny powinien iść do przerywacza i kondensatora ,a dopiero dalej na gaszenie..Jeżeli przerywacz masz tak podłączony i iskra pojawia się tylko gdy dotykasz do masy to znaczy że styki przerywacza nie łączą się za sobą.Mogą być np. zaśniedziałe lub źle ustawione.Jeżeli iskra pojawia się gdy dotykasz do masy przewodem podłączonym do dynama(żółty) to znaczy że przerywacz nie otwiera się lub ma zwarcie on lub kondensator.
RE: Problem Mf 70
Tak to wlasnie wyglada jak napisales. jutro sprawdze czy styki sa w porzadku i postaram sie kupic nowy kondensator.