RE: Lutowanie zbiornika paliwowego? Jak to wykonać?
RE: Lutowanie zbiornika paliwowego? Jak to wykonać?
Samo to że zostawiłeś otwarty zbiornik nic nie da. Nawet po długim "wietrzeniu "zbiornika może go przy lutowaniu rozerwać. Należy napełnić zbiornik wodą, pozostawiając pęcherz powietrza w miejscu lutowania zbiornika, i wtedy można zaczynać. Co prawda widziałem jak ryzykanci spawali zbiornik po oleju napedowym bez napełnienia wodą, ale nie polecam, gdyż widziałem również skutki rozerwania zbiornika, który przeleciał ok 100 metrów raniąc przy tym 2 pracowników. Przepisy mówią że ma być napełniony wodą.
- S 60 bombaj
- Posty: 91
- Rejestracja: 21 lis 2009, 20:48
RE: Lutowanie zbiornika paliwowego? Jak to wykonać?
Z jakiego metalu masz ten zbiornik że chcesz go lutować?A co do uwag kolegi ( krypton ) to widziałem jak się skończyło lutowanie u mojego znajomego TRAGICZNIE.
Więc radze zachować ostrożność i to bardzo wielką
Więc radze zachować ostrożność i to bardzo wielką
RE: Lutowanie zbiornika paliwowego? Jak to wykonać?
Podjedź do firmy która wkleja szyby samochodowe. Weź poproś o resztkę kleju poliuretanowego do szyb i zaklej dziurę. Oczywiście najpierw należy porządnie odtłuścić, lekko oszlifować z rdzy i dać troczę primera do kleju (specjalny podkład). Klej po zaschnięciu jest odporny na oleje, benzyny, kwasy, itp, itd.
RE: Lutowanie zbiornika paliwowego? Jak to wykonać?
Daj sobie spokój z lutowaniem i spawaniem.
Znałem gościa który spawał zbiorniki przed i po. Przed wyglądał jak przeciętny facet, po troszkę lepiej jak "Fredy Kruger".
Kup nowy lub zaklej.
Jak mnie ciekł zbiornik paliwa to po prostu kupiłem Poksyline wyczyściłem dociąłem łatkę z blachy i przykleiłem trzyma już kilka lat.
Albo innym odpowiednim klejem jest ich duży wybór.
Znałem gościa który spawał zbiorniki przed i po. Przed wyglądał jak przeciętny facet, po troszkę lepiej jak "Fredy Kruger".
Kup nowy lub zaklej.
Jak mnie ciekł zbiornik paliwa to po prostu kupiłem Poksyline wyczyściłem dociąłem łatkę z blachy i przykleiłem trzyma już kilka lat.
Albo innym odpowiednim klejem jest ich duży wybór.
RE: Lutowanie zbiornika paliwowego? Jak to wykonać?
ech , z głową trzeba
ja spawałem zbiorniczek od lutlampy po benzynie - bo ciekło po ciśnieniem
wymyłem acetonem , pozwoliliśmy odparować ze 2 dni , potem woda i poszło - spawanie było migomatem
bombajowy podobnie - ale bez wody (po Wilkowicach okazało się że olej z paliwem sie mieszał i trzeba było otwierać cały zbiornik z dołu)
ja spawałem zbiorniczek od lutlampy po benzynie - bo ciekło po ciśnieniem
wymyłem acetonem , pozwoliliśmy odparować ze 2 dni , potem woda i poszło - spawanie było migomatem
bombajowy podobnie - ale bez wody (po Wilkowicach okazało się że olej z paliwem sie mieszał i trzeba było otwierać cały zbiornik z dołu)
RE: Lutowanie zbiornika paliwowego? Jak to wykonać?
No to dr andrzej polecam grę w totoloka, bo widać że masz ogromne szczęście. Trzeba z głową jak mówisz ale i z wodą. Zbiornik o którym pisałem w poście ( ten latający) 2 lata leżał pusty w "ogródku" ( tak nazywano miejsce gdzie skaładowało się samochody i części które jeszcze do czegoś moga się przydać), a był to zbiornik z Żuka. Nawet po takim czasie pozostały w nim zdolności lotne . Widać w Polsce nie tylko na drzwiach od stodoły można latać. Przezorny zawsze ubezpieczony w pizetju.
RE: Lutowanie zbiornika paliwowego? Jak to wykonać?
Dlatego podziwiam "psychopatów" którzy robią piaskarki z butli LPG. Moja butla leży już 6 lat pusta a jakoś nie mam śmiałości żeby jej dospawać króćce do kompresora. A nawet nie myślę dać komuś, chociaż chętni do spawania byli.
RE: Lutowanie zbiornika paliwowego? Jak to wykonać?
krypton
zbiornik żuka był po benzynie chyba ?
aceton dość skutecznie wymywa wszystko z zakamarków i porów , choć benz zbiornik wodą bym zalewał jak najbardziej
co do ON - jakoś mam nieco łagodniejsze podejście
co do wybuchów - to koledzy opowiadali jak wygląda po butli tlenowej - tam jest 150 atm , a są już 200, wchodzą 300 - to dopiero lej że hej
konkludując - bezpiecznych zabaw życzę
zbiornik żuka był po benzynie chyba ?
aceton dość skutecznie wymywa wszystko z zakamarków i porów , choć benz zbiornik wodą bym zalewał jak najbardziej
co do ON - jakoś mam nieco łagodniejsze podejście
co do wybuchów - to koledzy opowiadali jak wygląda po butli tlenowej - tam jest 150 atm , a są już 200, wchodzą 300 - to dopiero lej że hej
konkludując - bezpiecznych zabaw życzę
RE: Lutowanie zbiornika paliwowego? Jak to wykonać?
Ja jak spawalem zbiornik do t25, to najpierw wypukalem gorącą wodą a potem dmuchawke od kompresora bo środka i sie pospawalo.
RE: Lutowanie zbiornika paliwowego? Jak to wykonać?
Na moich oczach kiedyś dwóch spawaczy spawało zbiornik z ropą od Jelcza i nic się nie stało. Było to z 30 lat temu w Transbudzie. Wcale nie znaczy że musimy grać sobie zbiornikami w rosyjską ruletkę. Przepisy są nieubłagane, należy zalć wodą, to zalewajmy. Cóż to szkodzi. Butla też już kiedyś mi się zapaliła przy spawaniu. Chcecie? To posłuchajcie ........
RE: Lutowanie zbiornika paliwowego? Jak to wykonać?
Jeśli tylko można uniknąć spawania zbiornika to się tego nie robi.
Jeśli już koniecznie to się zalewa wodą, wszelkie inne "patenty" to zły pomysł i ryzyko.
Zbiornik po ropie też może walnąć, fakt że ropa jest mniej wybuchowa nie oznacza że można ją lekceważyć.
Jeśli już koniecznie to się zalewa wodą, wszelkie inne "patenty" to zły pomysł i ryzyko.
Zbiornik po ropie też może walnąć, fakt że ropa jest mniej wybuchowa nie oznacza że można ją lekceważyć.
RE: Lutowanie zbiornika paliwowego? Jak to wykonać?
Również opary po ropie potrafią swoje zrobic.
- S 60 bombaj
- Posty: 91
- Rejestracja: 21 lis 2009, 20:48
RE: Lutowanie zbiornika paliwowego? Jak to wykonać?
Zgadzam się mój znajomy tak ZGINOŁ
RE: Lutowanie zbiornika paliwowego? Jak to wykonać?
Oczywiście para przegrzana jest bardzo powszechna w uzyciu w warunkach domowych, wwięc z tym nie ma żadnych problemów. Co do schłodzenia spawu to pisałem że w miejscu spawu należy utworzyć pęcherz powietrza, właśnie dlatego by nie schłodzić powierzchni spawanej lub lutowanej. Wodę stosuje się po to by zmniejszyć objętość sprężanych gazów a w razie mikrowybuchu rozbryzgiwana woda gasi płomień. Zrobisz jak będziesz chciał, wiadomo przepisy wymyślili głupi ludzie więc lepiej stwarzać nowatorskie metody. Podejrzewam że gdyby zastosować na przemian argon z helem przetłaczany parą wodną przegrzaną do przedmuchiwania zbiornika, uprzednio czyszcząc go propan butanem w stadium ciekłym efekt pirotechniczny będzie równie dobry. Przecież ON na tendencje do wnikania w strukture materiału i dwudniowe wietrzenie psu na budę się zda. Nawet po roku będzie się kopciło.
Co w nas jest że zawsze chcemy poprawiać rzeczy które juz dawno wymyślono? W spawaniu ewentualnie lutowaniu zbiornika kwadratury koła nie odkryjemy.
Co w nas jest że zawsze chcemy poprawiać rzeczy które juz dawno wymyślono? W spawaniu ewentualnie lutowaniu zbiornika kwadratury koła nie odkryjemy.
RE: Lutowanie zbiornika paliwowego? Jak to wykonać?
Czemu uparłeś się na spawanie/lutowanie ?
Weź że sklej i po krzyku, jak duża dziura to naklej łatkę z blachy.
Potem oszlifujesz papierem ściernym pomalujesz i nie będzie nic widać.
Z tego co piszesz to przetarcie. Ja miałem tak przetarty zbiornik na dł. ok. 2 - 3 cm. Nakleiłem łatkę z blachy na Poxyline i trzyma. Zrobił bym zdjęcie ale to od spodu i musiał bym go wymontować.
Poza tym z tego co sobie przypominam w S-320 to zbiornik ocynowany jest (nie wiem czy we wszystkich egzemplarzach) ?
Jeśli taki pospawasz to w konsekwencji więcej popsujesz niż naprawisz. Spalisz ocynk i będzie gnił obok. Jak by co to do ocynku też się pięknie klei tylko go trzeba drobniutkim papierem przeczyścić.
Weź że sklej i po krzyku, jak duża dziura to naklej łatkę z blachy.
Potem oszlifujesz papierem ściernym pomalujesz i nie będzie nic widać.
Z tego co piszesz to przetarcie. Ja miałem tak przetarty zbiornik na dł. ok. 2 - 3 cm. Nakleiłem łatkę z blachy na Poxyline i trzyma. Zrobił bym zdjęcie ale to od spodu i musiał bym go wymontować.
Poza tym z tego co sobie przypominam w S-320 to zbiornik ocynowany jest (nie wiem czy we wszystkich egzemplarzach) ?
Jeśli taki pospawasz to w konsekwencji więcej popsujesz niż naprawisz. Spalisz ocynk i będzie gnił obok. Jak by co to do ocynku też się pięknie klei tylko go trzeba drobniutkim papierem przeczyścić.
RE: Lutowanie zbiornika paliwowego? Jak to wykonać?
Na koniec powiem , że jeżeli chcesz już lutować, to bierze się lutownicę elektryczną o dosć dużej mocy, pastę do lutowania i cynę i po problemie. Nie masz ognia, temperatura nie jest za wysoka żeby iskrzyło, robisz i masz i to bez stesu.
RE: Lutowanie zbiornika paliwowego? Jak to wykonać?
Albo wybierasz opcję darmowych lotów na zbiorniku.
Nie psujmy sobie krwi. Wypisaliśmy wszystkie opcje, za i przeciw a decyzja o tak należy do kolegi Filipst.
Nie psujmy sobie krwi. Wypisaliśmy wszystkie opcje, za i przeciw a decyzja o tak należy do kolegi Filipst.
RE: Lutowanie zbiornika paliwowego? Jak to wykonać?
Idź do motoryzacyjnego może mają coś odpornego na działanie ropy. Wtedy nie będziesz musiał tak dokładnie odtłuszczać, choć oczywiście to nigdy nie zawadzi.
Ja kleiłem zwykłą Poxyliną dwuskładnikową i trzyma już kilka lat.
Ja kleiłem zwykłą Poxyliną dwuskładnikową i trzyma już kilka lat.