To ten sam Ursus, którego zdjęcia wstawiłem na forum w 2022
Niestety nie udało mi się go kupić, a właściciel zmarł. Kupił go mój kuzyn i powoli przywraca do sprawności.

Na zdjęciu za Zetorem stoi mój Ursus 1012, widać kawałek kabiny.
To fabrycznie okrągłych nieresorowanych były 2 typy? Współczesne pewnie zależy od producenta, ale widziałem takie co od tura się zgięły zaraz za wyjściem z grubszej części osi. Widziałem też, że są zakończone kwadratem i owalem, ale owal to chyba współczesny twór.
U mnie w 72 jest ewidentnie ten co na tym zdjęciu - czyli z daszkiem i krótszymi uszami. Jak szukasz oryginału to może by ktoś mający alternator wymienił się za dedykowany do alternatora.
Widzę, że z kolegą mamy wiele wspólnego, łącznie z wiekiem... Wczoraj byłem u kogoś obejrzeć jakąś maszynę, obok stoi Ursus. On mówi 4011, a jak zacząłem obchodzić to wyszło na to, że tam z C-4011 nie było absolutnie nic. Na moje C-355, albo składak, może papiery z C-4011...Adam03 pisze: ↑19 cze 2025, 16:10 Dzięki!![]()
Pragnę zaznaczyć, że uwielbiam detal. Wszyscy wiemy co zazwyczaj stoi po gospodarstwach - niby C-360, ale silnik z C-4011, obciążniki tylne na 3 śruby i aluminiowa kierownica. Gdy byłem małym szczawikiem, co nie jest jakąś daleką przeszłością zważywszy na to że obecnie mam 22 lata, myślałem że C-360 od C-355 różni się tylko obciążnikami tylnymi i kolorem. Teraz, po przewertowaniu katalogów części, wielu własnych obserwacjach, przeglądnięciu tego forum i wielu dyskusjach z ludźmi, jestem w stanie patrząc po detalach określić z którego roku pochodzi dany ciągnik bez zerkania na tabliczkę znamionową. Oczywiście jak jest zachowany w dużej mierze w oryginale.
Puściłem ogłoszenie na jednej z grup na FB, może ktoś się odezwie. Przeczuwam, że z jego zdobyciem może być bardzo ciężko...U mnie w 72 jest ewidentnie ten co na tym zdjęciu - czyli z daszkiem i krótszymi uszami. Jak szukasz oryginału to może by ktoś mający alternator wymienił się za dedykowany do alternatora.
Tam jest kilka zakładów, ale oddawałem kiedyś na tej ulicy też. Później były jakieś niedociągnięcia i odpuściłem. Teraz robię u p. Hołowatego na Kamieńskiego oraz Moto Szlif Przywory. W między czasie też z 2-3 silniki w Zamet Legnica.
Blok pojechał do niejakiego Pana Luboińskiego.
Będą wymienione. Nawet nie zauważyłem, że między nimi są różnice i kupiłem nówki do C-360. Z biegiem czasu postaram się znaleźć takie stricte pod C-355. Dzięki za zwrócenie uwagi