c330 pompwa wody
c330 pompwa wody
Witam
muszę kupić pompę wody do mojego ursusa, zastanawiam się czy kupic oryginał Ursusa za 105zł czy zamiennik za 70 przerabiał już ktoś ten temat?
muszę kupić pompę wody do mojego ursusa, zastanawiam się czy kupic oryginał Ursusa za 105zł czy zamiennik za 70 przerabiał już ktoś ten temat?
RE: c330 pompwa wody
Cześć Kolego,
Śmiało możesz brać polski zamiennik... W tej samej cenie byś pompę porządnie zregenerował.
Często jest tak że oryginał to to samo co zamiennik, różni się tylko metką i opakowaniem-zwracam uwagę na np bębny hamulcowe do 30, i inne elementy tego typu.
Śmiało możesz brać polski zamiennik... W tej samej cenie byś pompę porządnie zregenerował.
Często jest tak że oryginał to to samo co zamiennik, różni się tylko metką i opakowaniem-zwracam uwagę na np bębny hamulcowe do 30, i inne elementy tego typu.
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)
RE: c330 pompwa wody
Niedawno skończyłem remont swojej 30stki i obecnie wygląda jak na zdjęciu niżej, jednak zauważyłem wyciek wody z pompyo_O
RE: c330 pompwa wody
Elegancka
Ja akurat z pompami wody miałem bardzo dużo do czynienia, bo potrafiła mi raz-dwa razy w ciągu sezonu walnąć. Miałem dostęp do najlepszych łożysk osiągalnych na rynku, zawsze dawałem nowe zabezpieczenia, talerzyk był szlifowany/obracany i ciekło. Problemem był maleńki błąd montażowy
Kiedy go zlikwidowałem przy bodajże czwartej za mojej kadencji naprawie (widziałem w literaturze co do tej pory dziadek, tata i ja robiliśmy nie tak) zrobiłem pompę, 5 lat pracowała. Tamtego lata wytarło się uszczelnienie, wymieniłem jednak cały komplet i znów mam spokój na kilka lat.
Ja akurat z pompami wody miałem bardzo dużo do czynienia, bo potrafiła mi raz-dwa razy w ciągu sezonu walnąć. Miałem dostęp do najlepszych łożysk osiągalnych na rynku, zawsze dawałem nowe zabezpieczenia, talerzyk był szlifowany/obracany i ciekło. Problemem był maleńki błąd montażowy
Kiedy go zlikwidowałem przy bodajże czwartej za mojej kadencji naprawie (widziałem w literaturze co do tej pory dziadek, tata i ja robiliśmy nie tak) zrobiłem pompę, 5 lat pracowała. Tamtego lata wytarło się uszczelnienie, wymieniłem jednak cały komplet i znów mam spokój na kilka lat.
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)
RE: c330 pompwa wody
Widać, że "trochę" pracy kolega włożył w ciągnik. Z fabryki wyjechała jako 28 - prawda?
Facebook. old URSUS tractor
-
- Posty: 250
- Rejestracja: 24 mar 2013, 12:11
RE: c330 pompwa wody
Kolego anabol może znasz kod lakieru do felg i jaka firma, całkiem nieżle ci wyszło.
RE: c330 pompwa wody
To ciągniki, które jeszcze z dobrej stali były robione, a nie to co teraz. Będzie jeszcze długo służyć! Pozdro *tup*
Facebook. old URSUS tractor
RE: c330 pompwa wody
damber tak, w kwitach jest 28, jednak bardziej podobał mi się w takim wykonaniu. Sporo się namęczyłem żeby zdobyć numery lakierów numer felg to RAL 1014 numer maski i błotników to RAL 1003, w tamtych czasach jak malowali ciągniki nie było palety RAL tylko renolaki lub palety fiatowskie. Kolory którymi pomalowałem są maksymalnie zbliżone do kolorów z tamtych czasów
PS> szukam obciążników czołowych (chociaż jednego jak by ktoś miał na zbyciu)
PS> szukam obciążników czołowych (chociaż jednego jak by ktoś miał na zbyciu)
RE: c330 pompwa wody
Obciążniki do opryskiwacza Ci potrzebne? Ja nawet bez tylnych naginam, ale zdrowe gumy mam...
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)
RE: c330 pompwa wody
nie, do opryskiwacza nie, chodzi mi tylko że ładniej wygląda jak ma obciążnik z przodu...
PS czy kranik wody do chłodnicy i do bloku ma taki sam gwint? bo dostałem dwa takie same...
PS czy kranik wody do chłodnicy i do bloku ma taki sam gwint? bo dostałem dwa takie same...
RE: c330 pompwa wody
Są dwa różne kraniki w starszych wersjach (do nr silnika 206599)
i dwa takie same w nowszych wersjach(od nr silnika 206600)
W informacji zawartej w katalogu części zmiana dotyczyła kranika bloku silnika.
i dwa takie same w nowszych wersjach(od nr silnika 206600)
W informacji zawartej w katalogu części zmiana dotyczyła kranika bloku silnika.
RE: c330 pompwa wody
A dostępne są jeszcze te kraniki na stary gwint? byłem w agromie to powiedział mi że juz tego nie ma i trzeba dotoczyć przejściówkę....
PS> ma ktoś na zbyciu zaczep polowy ?
PS> ma ktoś na zbyciu zaczep polowy ?
- Jacek Mocny
- Posty: 10
- Rejestracja: 28 lip 2015, 11:12
RE: c330 pompwa wody
Pozwolę sobie zarekomendować oryginalne pompy wody do Waszych Ursusów,
część informacji na ich temat znajdziecie na mojej stronie,
w razie dodatkowych pytań - jestem do dyspozycji
https://jacekmocny.pl/oryginalne-czesci ... pompy-wody
część informacji na ich temat znajdziecie na mojej stronie,
w razie dodatkowych pytań - jestem do dyspozycji
https://jacekmocny.pl/oryginalne-czesci ... pompy-wody
RE: c330 pompwa wody
Jak już mam dodać swoje "5 groszy" to napiszę, że pompa za 70 zł to zamiennik, ale raczej nie polski Może być pod polską marką sprzedawana, ale raczej robiona jest gdzie indziej i importowana. Wydaje mi się, że różnica w cenie 35 zł nie jest tak duża, żeby nie dopłacić i nie mieć oryginalnej.
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
RE: c330 pompwa wody
Kolego Wicher, proszę powiedzieć jak ma byś składana pompa, i jaki popełniamy błąd przy jej reanimacji??
RE: c330 pompwa wody
Aaaa pompa jest składana bardzo prosto głównym problemem jest takie nasunięcie uszczelniacza na wałek żeby go nie rozciąć na kołnierzu odrzucającym.
U mnie błędem było to że pierścień oporowy od strony uszczelniacza (nasuwany na taki pierścień ze sprężynowego drutu) ojciec od zawsze montował w jednym z rowków odrzutnika przez co wałek miał luz wzdłużny do przodu. Póki uszczelniacz był gruby działało, ale kiedy się wytarł pompa zaczynała lać.
Muszę tutaj od razu sprostować temat, uszczelniacz przy błędnym poskładaniu wycierał się w 1/3 lub do połowy i ciekło, po ostatniej naprawie wydarł sie aż do mosiądzu, popsuł talerzyk i dopiero zaczął podciekać.
U mnie błędem było to że pierścień oporowy od strony uszczelniacza (nasuwany na taki pierścień ze sprężynowego drutu) ojciec od zawsze montował w jednym z rowków odrzutnika przez co wałek miał luz wzdłużny do przodu. Póki uszczelniacz był gruby działało, ale kiedy się wytarł pompa zaczynała lać.
Muszę tutaj od razu sprostować temat, uszczelniacz przy błędnym poskładaniu wycierał się w 1/3 lub do połowy i ciekło, po ostatniej naprawie wydarł sie aż do mosiądzu, popsuł talerzyk i dopiero zaczął podciekać.
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)
RE: c330 pompwa wody
Teraźniejsze pompy różnią sie tymi uszczelniającymi elementami anizeli te z końca do 90-tych lat, nawet w katalogach, pisze iż nie jedną taką poprawiałem, taka rozbieżność jest dla tego gdyż oni to cały czas zmieniają, kto inny produkuje by koszta zmniejszyć i m.in w tych tańszych za 80zł jest plastykowa podkłada oporowo-uszczelniająca, łożyska gorsze niż fłt-ki nie RS\2RS czy z blaszkami, brakiem smaru w środku dla szybszego zajeżdżenia ich, w tych ciut droższych są tylko lepsze łożyska 2RS\ZZ obydwa i w tych droższych jest różnie, zamiast plastyku mosiądz, dobre łożyska ze smarem RS\Z lub 2RS\ZZ bez smaru. Ja swoją tez po kupnie rozebrałem ulepszyłem i złożyłem by mieć pewność.
RE: c330 pompwa wody
Na czym polega to ulepszenie?
RE: c330 pompwa wody
Zamiast tych uszczelniaczy wsadziłem zimmer dwuwargowy, podkładki dystansowe własnej produkcji dla zablokowania ruchów posuwowych i niewykorzystane które akurat pasowały łożyska wysokoobrotowe fag 2Z co zostały mi sie z remontu alternatora przerobione na same Z i nawaleniem smaru łożyskowego w pompe, zastanawiałem sie też nad wirnikiem o łukowatych łopatach ale zostawiłem bo dają rade.