Wilkowice 2020
- Marcin125p
- Posty: 886
- Rejestracja: 29 sie 2006, 12:31
- Lokalizacja: Koszkowo (w PGS :-) )
Wilkowice 2020
22 - 23 sierpnia odbędzie się kolejny Festiwal. Kto będzie i czym?
Więcej info:
https://retrotraktor.pl/wilkowice-2020- ... ie-odbeda/
Więcej info:
https://retrotraktor.pl/wilkowice-2020- ... ie-odbeda/
RATUJMY LEGENDY NASZYCH PÓL I DRÓG
Re: Wilkowice 2020
Ja w tym roku odpuszczam po raz pierwszy od 2006 roku.
Jak poczytałem regulamin i te wszystkie dodatki zw z pseudoepidemią stwierdziłem, że w tym roku po prostu nie chce mi się telepać 450km w jedną stronę, jak tak to ma wyglądać
Jak poczytałem regulamin i te wszystkie dodatki zw z pseudoepidemią stwierdziłem, że w tym roku po prostu nie chce mi się telepać 450km w jedną stronę, jak tak to ma wyglądać
Zetor 25K - 1953; Dolpima PS290 - 1988 (chyba); Dezamet ... - 1988; Żuk A06 - 1980; MF70 - 1980 i 1989; HakoTrac T6 - 1963; Dzik 2 - 1969; Ursus C-355 - 1972; Hakotrac T8 - 1965;
Re: Wilkowice 2020
My się zgłosiliśmy z Ursusem C-325, jest nam najłatwiej go przewieźć (nie licząc np. C-308). Ale coraz bardziej się waham, gdyż z jednej strony chętnie bym się spotkał ze znajomymi kolekcjonerami itd, ale z drugiej strony wystarczy jedna osoba i może być tak, że połowa uczestników pójdzie na przymusową kwarantannę.
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Re: Wilkowice 2020
Za duze skupisko ludzi kto nad tym wszystkim zapanuje.Nie to zebym odradzal bo sam bym chetnie pojechal,ale lepiej przelozyc na nastepny rok.
Ci co maja blisko pewnie pojada.
Ci co maja blisko pewnie pojada.
Re: Wilkowice 2020
Za duże skupisko ludzi to zapraszam nad morze tu jest masakra tłumy ludzi na plaży deptakach nikt nie nosi maski .Wybieraliśmy się na jeden dzień pogadać raczej nie dotrzemy
- PEELOO2485
- Posty: 162
- Rejestracja: 20 sty 2018, 18:11
Re: Wilkowice 2020
To co się, dzieje na plażach to jakiś żart, żeby coś z tym zrobili to musi się coś stać. No, ale taki mamy klimat.
Zetor K25 1951r.
Massey-Hariss-Ferguson tea-20 19??r.
Massey-Hariss-Ferguson tea-20 19??r.
- Marcin125p
- Posty: 886
- Rejestracja: 29 sie 2006, 12:31
- Lokalizacja: Koszkowo (w PGS :-) )
Re: Wilkowice 2020
Tegoroczne Wilkowice z wiadomych powodów odwołane.
RATUJMY LEGENDY NASZYCH PÓL I DRÓG
Re: Wilkowice 2020
To jest po prostu chore gdy w marcu było po kilka-kilkanaście przypadków to ludzie trzymali większy dystans i mieli maski (na nosie też) a teraz niedługo dojdziemy do tysiąca i hulaj dusza...PEELOO2485 pisze: ↑04 sie 2020, 13:24 To co się, dzieje na plażach to jakiś żart, żeby coś z tym zrobili to musi się coś stać. No, ale taki mamy klimat.
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 08 wrz 2020, 10:50
Re: Wilkowice 2020
Zgadzam się, wszystko odwołują... szkoda, że ludzie nie trzymają teraz tak chętnie dystansu jak wcześniej. Zastanawiam się kiedy wrócimy do normalności, bo to co się dzieje jest straszne. Wiadomo trzeba uważać na siebie, ale trzeba też zacząć żyć.
__________________________________
Reklamę usunąłem - sebright
__________________________________
Reklamę usunąłem - sebright
Re: Wilkowice 2020
Z tym koronawirusem są też różne przekręty:
Pierwszy przykład:
Pewien starszy pan mieszkający od 20 lat w woj. kuj-pom dostał informację z pewnej placówki medycznej znajdującej
się na Śląsku, że stwierdzono u niego koronawirusa. Facet 20 lat temu wyjechał że Śląska i przez ten okres nie był w tamtych stronach a jakaś przychodnia/szpital, w której widnieje w kartotece z "powietrza" zrobili mu testy.
Drugi przykład:
Znajomy moich krewnych miał zrobiony test na koronawirusa, przez personel karetki wezwanej do jego domu. Ratownikom tak się spieszyło, że zapomnieli zabrać test. Następnego dnia znajomy krewnych otrzymał telefon z szpitala, że stwierdzono u niego koronawirusa. Na co znajomy spytał się na jakiej podstawie to stwierdzili, bo test został u Niego w domu. Szybko wysłali do niego karetkę po test, a pani która do niego dzwoniła, poprosiła Go o nie rozgłaszanie zaistniałej sytuacji.
Nie wiem ile jest w tym prawdy ale słyszałem, że placówki medyczne, za wykryty jeden przypadek koronawirusa otrzymują 800zł a za wyleczenie chorego na koronawirusa 8000zł.
Pierwszy przykład:
Pewien starszy pan mieszkający od 20 lat w woj. kuj-pom dostał informację z pewnej placówki medycznej znajdującej
się na Śląsku, że stwierdzono u niego koronawirusa. Facet 20 lat temu wyjechał że Śląska i przez ten okres nie był w tamtych stronach a jakaś przychodnia/szpital, w której widnieje w kartotece z "powietrza" zrobili mu testy.
Drugi przykład:
Znajomy moich krewnych miał zrobiony test na koronawirusa, przez personel karetki wezwanej do jego domu. Ratownikom tak się spieszyło, że zapomnieli zabrać test. Następnego dnia znajomy krewnych otrzymał telefon z szpitala, że stwierdzono u niego koronawirusa. Na co znajomy spytał się na jakiej podstawie to stwierdzili, bo test został u Niego w domu. Szybko wysłali do niego karetkę po test, a pani która do niego dzwoniła, poprosiła Go o nie rozgłaszanie zaistniałej sytuacji.
Nie wiem ile jest w tym prawdy ale słyszałem, że placówki medyczne, za wykryty jeden przypadek koronawirusa otrzymują 800zł a za wyleczenie chorego na koronawirusa 8000zł.
-
- Posty: 284
- Rejestracja: 01 sie 2014, 22:11
Re: Wilkowice 2020
No podobno otrzymują. A co do "przekrętów" i testów dodam jeszcze taki kwiatek (nie wiem czy prawdziwy, no ale...), poczytajcie:
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3683515-300.html
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3683515-300.html
Re: Wilkowice 2020
Panowie, zanim zaczniecie dalej opowiadać zasłyszane koronahistorie, zaczekajcie z komentarzami aż ktoś z Waszego otoczenia przejdzie chorobę objawowo i pogadajcie z tą osobą czy rzeczywiście to ściema oraz czy Ziemia jest napewno płaska
Re: Wilkowice 2020
Mogłem przejść bezobjawowo i nawet nie wiem kiedy. Dopiero testy mogą to stwierdzić, jeśli będę je miał robione.
Re: Wilkowice 2020
Oczywiście na pewno korona istnieje i tak dalej, nie mam wątpliwości co do tego. Jednak jest też całe mnóstwo chorób i to groźniejszych. Mój ojciec przez te wszystkie zasady ma np. zamiast 3 dializ w tygodniu jak wcześniej tylko 2... Samopoczucie gorsze. Też mi się wydaje, że jednak powoli musimy się nauczyć żyć z tym wirusem.
reklamę usunąłem - sebright
reklamę usunąłem - sebright
Re: Wilkowice 2020
Koledzy, to nie jest temat do dyskusji o wirusach i temu podobnych ustrojstwach, tylko o Festiwalu w Wilkowicach.
Zetor 25K - 1953; Dolpima PS290 - 1988 (chyba); Dezamet ... - 1988; Żuk A06 - 1980; MF70 - 1980 i 1989; HakoTrac T6 - 1963; Dzik 2 - 1969; Ursus C-355 - 1972; Hakotrac T8 - 1965;