moje silniki DEUTZ

Wszystko o stacjonarnych silnikach rolniczych
Awatar użytkownika
TYMON
Posty: 225
Rejestracja: 05 lip 2007, 17:46

moje silniki DEUTZ

Post autor: TYMON »

3 silniki DIESELA czekaja u mnie na placu na rozładunek nastepne uratowane przed hutą :D jeden z nich sie kreci pozostale zastane zatarte lub zapieczone z brakami w osprzecie i tylko jeden ma cała tabliczke znamionową :( ale da się rade najwazniejsze schowac je pod dach
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12754
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

RE: moje silniki DEUTZ

Post autor: Ursus »

Dobrze, że udało Ci się je przed przerobem na żyletki uratować.
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
vauxhall
Posty: 407
Rejestracja: 05 cze 2008, 22:07

RE: moje silniki DEUTZ

Post autor: vauxhall »

widze ze to :mah 514,nastepny to mah 914 i chyba mah 516 jesli ma kola o sred.65 cm.jedne z podstawowych modeli w palecie deutz.mah 914 ten ze stozkiem na kole zamachowym byl sprowadzany do polski jeszcze w latach powojennych.zajmowala sie tym placowka w bydgoszczy.wyprodukowano do lat 70 okolo 70 tys.egzemplazy.byl produk.w rijece w jugosl.jako aran.ten model ustepuje popularnoscia jedynie prod.tez do lat70 w ilosci ok.74 tys sztuk modelowi 5-6 konnemu mah 714.deutz stosowal okreslenie typu na podstawie skoku tloka.o potedze produkcyjnej deutz swiadcz.milion.silnik



w roku bodaj 40 lub 1941.modele te stanowia trzon wszystkich wystaw sa niejako tlem festiwali.u nas nesprawne egzemplarze kosztuja wiecej niz w tej chwili za zachodnia miedza.tam taki silnik mozna sobie sprawic juz od 300eu.w tej chwili mam namiary na mihz 338 to jest 80 konny blizniak dosc ciekawy model na chodzie .jest kolo emden za ok 8000 eu.
tak samo rzecz ma sie z c 45 obserwujac ceny na allegro to taniej jest kupic w holandii lub niemczech.
mozna tam zaobserwowac zjawisko przesytu .apogeum zainteresowania juz tam minelo,wielu <niedzielnych>hobbystow sie wycofalo,starsi poumierali,nieraz trafiaja sie gratki pod tytulem sprzedaje z powodu rozwiazania kolekcji,rodzina dzieli sie kasa za pamiatki po zmarlym kolekconerze,wiele firm lokowalo kapital w oldtimerach dzis je sprzedaja z powodow stagnacji jaka zapanowala w niemczech,inna przyczyna jest ze wymiera i starzeje sie pokolenie tych dla ktorych te maszyny byly elementem dziecinstwama mlodzi juz <nie czuja bluesa>mam obawy ze za jakies 10 lat u nas zapanuje podobne zjawisko spowszednienia i spadku entuzjazmu jaki dzis towarzyszy temu hobby.ale to takie juz prawa ewolucji
Awatar użytkownika
Deleted_User
Posty: 2796
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00

RE: moje silniki DEUTZ

Post autor: Deleted_User »

podaje link:


http://pl.youtube.com/watch?v=uQxtjjIbXM0


posiadam tez fotki

pozdrawiam DZILNYBIZON


silnik stal 20 lat okryty gumoleonem ...ale zostal uruchomiony ...nic nie bylo w nim remontowane
Awatar użytkownika
TYMON
Posty: 225
Rejestracja: 05 lip 2007, 17:46

RE: moje silniki DEUTZ

Post autor: TYMON »

silniki zostały uratowane tzn są szanse że będą działać :d
to samo się tyczy mojego zetora w końcu się zaczęło
ihc 64
Posty: 217
Rejestracja: 12 wrz 2007, 21:51

RE: moje silniki DEUTZ

Post autor: ihc 64 »

No i brawo Tymon !!!:)
Awatar użytkownika
TYMON
Posty: 225
Rejestracja: 05 lip 2007, 17:46

RE: moje silniki DEUTZ

Post autor: TYMON »

i się skończyło silniki trafiły do muzeum techniki a zetora już nie mam
ODPOWIEDZ