Odpalanie z korby TEA 20

Wszystko co dotyczy amerykańskich ciągników - John Deere, Farmall, ...
Adrian Salino
Posty: 102
Rejestracja: 19 paź 2021, 15:41

Odpalanie z korby TEA 20

Post autor: Adrian Salino »

Witam !
Kupiłem sobie korbę,tak dla fanu i okazuje się że odpalanie nie wychodzi.Tzn odpali z korby na ciepłym jeżeli zakręcę zaraz po zgaszeniu silnika.Po czasie lub na zimnym można sobie kręcić i kręcić bez skutku. Z rozrusznika pali bez problemu. Wiem że diesla trzeba na korbę wyczuć,ale sądziłem że benzyniak pójdzie od razu a tu skucha... może o jakimś patencie nie wiem? pomóżcie zanim ukręcę sobie ręce :lol:
pozdrawiam
Ferguson TEA 20
Zetor 25
Ostrówek K 162
Przyczepa D 44-B
Awatar użytkownika
marek
Posty: 1543
Rejestracja: 22 gru 2009, 22:06

Re: Odpalanie z korby TEA 20

Post autor: marek »

Powiem Ci ciekawostkę. W pracy jeździłem Żukiem który zimą gdy był zimny po nocy nie palił inaczej jak z korby.A były to czasy gdy mróz 20 st. nie był niczym nadzwyczajnym jak to jest dzisiaj. Można było wyczerpać akumulator a nawet nie kichnął. Z korby wystarczyło jedno szarpnięcie i od razu palił.Potem nawet nie próbowałem palić z rozrusznika. Od razu korba. Obracając wolno korbą ustawiałem silnik przed suwem sprężania, Idzie to wyczuć.Potem korba na dół i szybkie i mocne szarpnięcie do góry. Od razu palił. Nie obracaj szybko dookoła bo tylko się zmęczysz.I gdyby silnik odbił to korba połamie Ci ręce. Z tego też powodu ciągnąc do góry nie zaciskaj palców na korbie.Gdy by wtedy korba odbiła to wyrwie się z palców i nic się w dłoniach nie uszkodzi. Tak paliłem najczęściej. Drugą obcją było ustawienie silnika przed suwem sprężania. ale ustawienie korby u góry tak by stając na niej własnym ciężarem wykonać gwałtowny ruch korby w dół.Ja odpalałem tymi sposobami. Tu jest dużo ,, starych,, kierowców , może mieli inne sposoby i coś podpowiedzą.Generalnie chodzi o gwałtowne wykonanie suwu sprężania aż po przeskok momentu zapłonu a to zależy od właściwego ustawienia korby.
Adrian Salino
Posty: 102
Rejestracja: 19 paź 2021, 15:41

Re: Odpalanie z korby TEA 20

Post autor: Adrian Salino »

Dzięki za odp.Problem może być głębszy bo jak się okazuję nastąpiły kłopoty z układem zapłonowym i to może mieć związek,ale nie wiem jeszcze jaki.Iskrzy mi między platynkami w aparacie zapłonowym mimo wymiany na nowy kondensatora.Szukam bezskutecznie jakiegoś zwarcia.Rozrusznikiem odpala i chodzi na wolnych,ale jak tylko dodam gazu zaczyna się dusić i strzelać z tłumika Może jakieś pomysły?
Ferguson TEA 20
Zetor 25
Ostrówek K 162
Przyczepa D 44-B
Awatar użytkownika
pop
Posty: 787
Rejestracja: 04 lis 2011, 19:23

Re: Odpalanie z korby TEA 20

Post autor: pop »

Jeśli jesteś pewien kondensatora,to cewka w pierwszej kolejności do sprawdzenia.Przyczyn jak zwykle może być mnóstwo,no i upewnij się,czy to na pewno między stykami ,czy np. zwora do masy np.na ośce przerywacza.Tak strzelam ,bo nie mam pojęcia jak wygląda przerywacz w tym układzie.No i zasadnicze pytanie -ukł.bateryjny,czy iskrownik?
Awatar użytkownika
marek
Posty: 1543
Rejestracja: 22 gru 2009, 22:06

Re: Odpalanie z korby TEA 20

Post autor: marek »

Adrian Salino pisze: 11 sty 2024, 20:44 Dzięki za odp.Problem może być głębszy bo jak się okazuję nastąpiły kłopoty z układem zapłonowym i to może mieć związek,ale nie wiem jeszcze jaki.Iskrzy mi między platynkami w aparacie zapłonowym mimo wymiany na nowy kondensatora.Szukam bezskutecznie jakiegoś zwarcia.Rozrusznikiem odpala i chodzi na wolnych,ale jak tylko dodam gazu zaczyna się dusić i strzelać z tłumika Może jakieś pomysły?
Z kondensatorami bywa różnie.Cewka zapłonowa wraz z kondensatorem stanowi układ rezonansowy który nie zawsze się zgrywa. Czasami trzeba wymienić kilka żeby było dobrze.Co do iskrzenia,Jeżeli Iskra jest co jakiś czas i jest słabiutka to normalka. Natomiast gdy iskra jest prawie stała, jasna i czasami aż ją słychać to jest problem. Być może to cewka. Instalacja jest już 12 V? .Może ktoś przerobił instalację a nie zmienił cewki na 12V. A w ogóle było dobrze i się zepsuło czy jest tak od początku? Sprawdż czy kopułka nie ma przebicia. Przy oględzinach zauważysz taką , czasami cienką ścieżkę grafitową .Strzelanie może być właśnie spowodowane nierówną iskrą.Wyczyść drobnym papierem platynki.Elektryczny układ zapłonowy najlepiej sprawdzać w ciemności. Wtedy widać wszelkie ,,ucieczki,, iskry.A paliwo dobrze dochodzi bo piszesz że się dusi.?
Adrian Salino
Posty: 102
Rejestracja: 19 paź 2021, 15:41

Re: Odpalanie z korby TEA 20

Post autor: Adrian Salino »

Instalacja 12v z plusem na masę.Do tej pory było w porządku.Aparat rozebrany przeczyszczony itd.Iskry strzelając od platynek w boki ,różnie,ale mocne.Nawet przy zamknięte kopułce słychać jak strzelają.Cewki nie brałem pod uwagę bo wydaje mi się że to nie problem -w końcu cewka ma dawać iskrę i daje,problem w tym że t iskra szaleje po aparacie.Dziś będę to rozbierał raz jeszcze,dam znać. A układ paliwowy w porządku z dodatkowym filterkiem na przewodzie (gaźnik nowy)
Ferguson TEA 20
Zetor 25
Ostrówek K 162
Przyczepa D 44-B
Awatar użytkownika
pop
Posty: 787
Rejestracja: 04 lis 2011, 19:23

Re: Odpalanie z korby TEA 20

Post autor: pop »

Ja bym zwarł "wysokie" z masą i wtedy obserwował co się dzieje na stykach.Cewka 12V powinna mieć ok.3 omy na pierwotnym.
Awatar użytkownika
marek
Posty: 1543
Rejestracja: 22 gru 2009, 22:06

Re: Odpalanie z korby TEA 20

Post autor: marek »

A tak w ogóle jak wykręcisz świece i założysz fajki to jest jakaś iskra na świecach. Możesz kręcić powoli korbą to zobaczysz dokładnie czy na wszystkich świecach jest iskra i w odpowiednim momencie. Korba Ci się przyda :D Ja bym jeszcze spróbował z innym kondensatorem bo te za kilka zł na allegro są średniej jakości.I pojemność kondensatorów musi być taka jak w oryginale bo może się nie zgrać z cewką.
Adrian Salino
Posty: 102
Rejestracja: 19 paź 2021, 15:41

Re: Odpalanie z korby TEA 20

Post autor: Adrian Salino »

Panowie dziękuje za chęć pomocy.Wszytko już gra,ale niestety nie napiszę Wam co było przyczyną. Zdjąłem aparat,rozebrałem wypucowałem powymieniałem bakielitowe podkładki pod przerywaczem , pomolestowałem cewkę i raz jeszcze ustawiłem kąt zapłonu ,złożyłem odpalam i chodzi ! jakaś złośliwość rzeczy martwych. Z pewnością prawdą jest że sprzęt im więcej stoi tym bardziej sie psuję
Ferguson TEA 20
Zetor 25
Ostrówek K 162
Przyczepa D 44-B
ODPOWIEDZ