RE: ZEOR T25 /K ???? PROBLEM

[drandrzej]

we wszystkich które dotąd widziałem była 1 sprężyna na zawór , ale może jeszcze za mało widziałem??
jak za łatwo chodzi to może ta spręzyna jest już do wyrzucenia bo lata pracy ja zgnebiły ?

ja nie przykładałbym do tego zbyt wielkiej wagi , bo (poza drastycznymi przypadkami ) silnik zetorka jest wolnoobrotowy więc te spręzyny zdążą spokojnie zamknąć zawór

w tych sprawach grzebie się gdy się chce uzyskać szybsze czasy zamykania zaworów - przy wysokoobrotowych silnikach - ale to już inna bajka

podaj namiary na ten sklep w Kaliszu , chętnie zadzwonię

[rafal]

zasięgnąłem języka u kolegi , który coś tam juz wie. Otóż powiedział on ,że przy tych końcówkach od C-330 cisnienie powinno byc większe rzedu 140 atm. Takie ciśnienie jest w C-330.

[drandrzej]

jakaś z instrukcji podawała coś rzędu 150 nawet właśnie dka k-25 - co z resztą mnie dość zaskoczyło , bo przeważnie słyszy się o 125 atm dla oryginałów

[drandrzej]

nie widziałem w żadnej z moich głowic gumek tam
co do sprężyn , to w najstarszej - tej od silnika z numerem 771 są podwójne spręzyny - dopiero teraz to zauważyłem !

w pozostałych pojedyńcze , gumek nie widzę - ale nie rozbierałem tego ostatnio

a głowica bardzo ładnie wygląda , gniazda zaworowe też

no , jak uporam się z wymianą/uszczlnieniem osłon prowadnic tez daje do planowania

[Ursus]

Ale jaki jest koszt mniej wiecej planowania głowicy do Zetorka?? Bez robienia gniazd zaworowych bo to już we własnym zakresie sobie zrobie.

[drandrzej]

Valtra - dobrze mieć takiech znajomych

Paweł
co do zaworów , o rozumiem , że myslisz o docieraniu we własnym zakresie ??
bo chyba wymiana gniazd /prowadnic bez maszynerii się nie udaje ??
chyba ze masz jakieś magiczne patenty

[Ursus]

Ja miałem na myśli frezowanie gniazd - mam znajomego co ma maszynerie do tego Ale niestety do planowania nie

[drandrzej]

a juz liczyłem na instrukcję regeneracji głowicy przy pomocy małego zestawu domowych narzedzi

[Ursus]

Hehe no niestety nie da się tak całkiem domowym sposobem. Może w C45 to jeszcze jakoś by się udało, ale w Zetorku niestety nie:)

[Mirek]

Ja już mam ugadane planowanie głowicy Zetorka na 50zł kilka kilometrów od Inowrocławia.

[Ursus]

Ale to też po znajomości czy tyle biorą ?? :smilewinkgrin:

[Mirek]

Pojechałem, spytałem się i wyszło, że 50zł:yes: Więc chyba tyle biorą...

[Ursus]

No właśnie - mój znajomy dysponuje tylko tym pierwszym

[rafal]

A wracając do tematu poczatkowego tego postu, u mnie na skrzyni K-25 znalazłem taki znak odlewni :



wygląda trochę jak by pochodzi ze statku kosmitów

[Jacek ze Skansena]

Myśle, że każda odlewnia miała swój znak firmowy i dlatego są różne. Na początku odlewano je ze znaczkiem Skody a jak rozpoczęto masówkę to trzeba było powiększyć ilość zakładów bo jedni nie daliby rady. Co o tym sądzicie?

[drandrzej]

a znaczek faktycznie "kosmiczny"
a czy centrala zetorowa nie udzieliłaby informacji ??
ze 2 dni wstecz wysłałem mail z prośba sprawdzenia po numerach , może gdyby fotki tych odlewów powysyłać ??

[Jacek ze Skansena]

Andrzej jak przysla taką informację to będzie naprawdę cud. W "Ursusie" nie ma śladu o produkcji z lat powojennych. Zetor jeśli ma takie coś to by było wspaniale ale jeśli przyślą to uznam to za cud. Trzymam całe łapy.

[Ursus]

Słuchajcie w Ursusie są informacje - zadziwie Was, ale są. Tyle, że jeśli już znalazłem człowieka chętnego do pomocy i bardzo życzliwego to z kolei jemu drogę blokuje zarząd, który pomimo moich próźb nie dał zielonego światła na przesłanie materiałów. Dobrze, że udało się choć zdjęcia pozyskać stare. Ale to już odbiegając od tematu więc nie będę się rozwodził na ten temat.

[Jacek ze Skansena]

Tak podejrzewałem ale na jedno wychodzi. Na zebraniu przypomnij mi aby Zarząd sie tym zajął. Napiszemy oficjalne pismo z Klubu. Może wtedy ktoś cielsko ruszy. Myslę, że takie informacje to powinni z radością udostępnić i cieszyć się, że są tacy ludzie co mogą skorzystać. Boję sie tylko by choć jeden Pan z Zarządu Ursusa( czy jak to teraz się nazywa) miał zaciecie do starych Traktorów. Bo jak nie to niewiem.

[rafal]

Jacek ma rację, takie oficjalne pismo może mieć jedak jakąś wagę. Teraz pod nowym zarządem oby był ktos skłonny do pomocy.

A wracając do zetora to tam mają na pewno wszystkie informacje o produkowanych ciągnikach. Kiedyś sprawdzali z zetor polska mój ciągnik i wysłali tam nr silnika. W odpowiedzi wiem , że coś tam nie grało z tymi numerami. Niedawno dopiero po rozmowie z Jackiem wiem , że mam najstarszą skrzynie ze znaczkiem skody a silnik jest dużo młodszy . Ciagnik na pewno miał zajechany pierszy silnik.