Agregat prądotwórczy
Agregat prądotwórczy
Od dłuzszego czasu mam cheć zbudować sobie agregat pradotwórczy. Przerwy w zasilaniu czasem się zdarzają, a wtedy ani wody, ani CO, itd.
Poza tym czasem potrzebuje prądu gdzieś gdzier go nie ma więc istnieje szansa że kiedyś na siebie zarobi.
Nie odpowiadają mi propozycje agregatów "chinek" za 400 zł bo po pierwsze nie mam do nich zaufania. Po drugie chciałbym coś co da mi prąd trójfazowy w okolicach 5-6 KW. Do tego chciałbym aby mógł pracować dowolnie długo.
Pomysły mam generalnie dwa:
- zrobić zestaw napędzany wałkiem WOM
- zrobić agregat napędzany silnikiem stacjonarnym np. S 301 D
Ktoś robił coś takiego ?
Poza tym czasem potrzebuje prądu gdzieś gdzier go nie ma więc istnieje szansa że kiedyś na siebie zarobi.
Nie odpowiadają mi propozycje agregatów "chinek" za 400 zł bo po pierwsze nie mam do nich zaufania. Po drugie chciałbym coś co da mi prąd trójfazowy w okolicach 5-6 KW. Do tego chciałbym aby mógł pracować dowolnie długo.
Pomysły mam generalnie dwa:
- zrobić zestaw napędzany wałkiem WOM
- zrobić agregat napędzany silnikiem stacjonarnym np. S 301 D
Ktoś robił coś takiego ?
RE: Agregat prądotwórczy
Trzeci pomysł to kupić wojskowy używany np. z AMW;)
RE: Agregat prądotwórczy
I ten trzeci pomysł chyba byłby najlepszy
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
RE: Agregat prądotwórczy
Też na niego wpadłem ale gdzie tu satysfakcja z roboty ?
- Jacek ze Skansena
- Posty: 2797
- Rejestracja: 17 paź 2006, 11:22
RE: Agregat prądotwórczy
Ja mam u siebie duży silnik elektryczny coś około 20 KW i chcę go podłączyć do S 320. Tylko nie wiem czy to będzie działać. Muszę jakiegoś elektryka o pomoc poprosić czy wogóle takie coś może działać. Byłem nie dawno w Agromie i widziałem zwykły silnik elektryczny z wałkiem do ciągnika i to nazywało sie prądnica.
RE: Agregat prądotwórczy
Mogłeś widziec coś takiego :
http://www.allegro.pl/item338710151_pr ... trak.html
Wygląda tak samo jak silnik ale nim nie jest poczytaj opis jest całkiem fajny.
S-320 ma 18KM
1 KW to koło 1,3 KM więc to nie ma prawa działać chyba że chcesz zażarzyć lampke choinkową
http://www.allegro.pl/item338710151_pr ... trak.html
Wygląda tak samo jak silnik ale nim nie jest poczytaj opis jest całkiem fajny.
S-320 ma 18KM
1 KW to koło 1,3 KM więc to nie ma prawa działać chyba że chcesz zażarzyć lampke choinkową
- Jacek ze Skansena
- Posty: 2797
- Rejestracja: 17 paź 2006, 11:22
RE: Agregat prądotwórczy
To tak podobnie wyglądało. Trochę mnie zasmuciłeś bo myślałem, że coś z tego mojego zbuduję. Choć oświetlenie skansenu by sie przydało podczas imprezki jakiej. A tu kiszka.
RE: Agregat prądotwórczy
To z Allegro jest świetne mozna dobrać parametry konkretnie do silnika/napedu jaki masz ale drogie
Jak cena byłaby nizsza to bym takie coś nabył.
Jak chodziłem do szkoły to na labolatorim mielismy generator z czołgu
Świetna sprawa bo po pierwsze zabytek po drugie dawała szereg róznych napięć:
- 3 x 220V
- 110V
- 24V
- 12V
Do zastosowań hobbystyczno - warsztatowych - IDEAŁ
Jak cena byłaby nizsza to bym takie coś nabył.
Jak chodziłem do szkoły to na labolatorim mielismy generator z czołgu
Świetna sprawa bo po pierwsze zabytek po drugie dawała szereg róznych napięć:
- 3 x 220V
- 110V
- 24V
- 12V
Do zastosowań hobbystyczno - warsztatowych - IDEAŁ
RE: Agregat prądotwórczy
Jacek gdzieś chyba czytałem, że da się jakoś z silnika zrobić prądnice, ale nie jestem pewny. Ktoś tutaj pamiętam na RT znał się dobrze na elektryce to będzie wiedział.
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
- Jacek ze Skansena
- Posty: 2797
- Rejestracja: 17 paź 2006, 11:22
RE: Agregat prądotwórczy
Może się odezwie to bym chętnie porad posłuchał albo do siebie zaprosił na zorganizowanie takiego agregatu. Jak myślisz czy nie fajnie by było podczas imprezy wieczorem odpalić S 320 i swoje lampy podłączyć na Skansenie?
RE: Agregat prądotwórczy
Da się, po napedzeniu go do prędkości bliskiej synchronicznej i podłączeniu specjalnego układu (kondensatory). Ale sprawnosc silnika asynchronicznego jako generatora jest mała. Poza tym naped musi byc znacznie mocniejszy od generatora więc jak ma silnika el. 20kW to nijak nie napędzi go skutecznie "S" o mocy 18 KM. To wbrew prawom fizyki.
Przeszukuje "AMW" może coś ciekawego mają.
Przeszukuje "AMW" może coś ciekawego mają.
RE: Agregat prądotwórczy
No super by było
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
RE: Agregat prądotwórczy
http://www.amw.com.pl/rsm_tenders_info ... _info=434
Zwrócie uwage na pkt. 55 - 59 to jes to !
Pkt 93 - 98 to chyba żart albo pomyłka ?
Zwrócie uwage na pkt. 55 - 59 to jes to !
Pkt 93 - 98 to chyba żart albo pomyłka ?
RE: Agregat prądotwórczy
Witam!
kiedys własnie pisałem na ten temat;
stałem sie posiadaczem prądnicy o mocy 8kW z wojskowego agregatu został z niego wyjety silnik S312C a cała reszta została wraz ze skrzynia rozdzielcza, regulatorem napiecia i skrzynia zabezpieczen.
zrobie z tego elektrownie przypinaną do mojego ciągniczka tak jak pługi czy kosiarke i napedzana wałkiem WOM i
miałem problem z uzyskaniem obrotów 1500/min. ale juz jest po problemie: kupiłem starą skrzynke biegów/3biegowa chyba od Zuka/ i zapnę ją miedzy traktor a prądnice .
ta skrzynia ma przełozenie cos ok. 3.8/1 wiec przy obrotach wałka ok.370 bede miał na prądnicy 1500 obrotów
takie mam plany i mam nadzieje ,ze bedzie funkcjonowac!
jesli ktos ma jakies uwagi, badz porady w tym temacie bede wdzieczny!!
kiedys własnie pisałem na ten temat;
stałem sie posiadaczem prądnicy o mocy 8kW z wojskowego agregatu został z niego wyjety silnik S312C a cała reszta została wraz ze skrzynia rozdzielcza, regulatorem napiecia i skrzynia zabezpieczen.
zrobie z tego elektrownie przypinaną do mojego ciągniczka tak jak pługi czy kosiarke i napedzana wałkiem WOM i
miałem problem z uzyskaniem obrotów 1500/min. ale juz jest po problemie: kupiłem starą skrzynke biegów/3biegowa chyba od Zuka/ i zapnę ją miedzy traktor a prądnice .
ta skrzynia ma przełozenie cos ok. 3.8/1 wiec przy obrotach wałka ok.370 bede miał na prądnicy 1500 obrotów
takie mam plany i mam nadzieje ,ze bedzie funkcjonowac!
jesli ktos ma jakies uwagi, badz porady w tym temacie bede wdzieczny!!
- Jacek ze Skansena
- Posty: 2797
- Rejestracja: 17 paź 2006, 11:22
RE: Agregat prądotwórczy
Chyba się tam przejadę i popróbuje.
RE: Agregat prądotwórczy
Dla mnie za daleko powodzenia w licytacji.
Szczypta teorii na temat pracy silnika asynchronicznego jako: generator.
http://www.trmew.pl/uploaded/publikacj ... ernej.pdf
Jeszcze jedna kwestia związana z mocą napędzającego silnika. Moc źródła napędu musi być choć ze 20% wieksza niż moc generatora. Dlaczego ? ponieważ po pierwsze źródło napędu (np "S" czy WOM ciągnika) pracuje nieekonomicznie przy maksymalnym obciążeniu. Ponadto gwałtowne podłączenie dużego odbiornika do generatora skutkować będzie powstaniem większego momentu na wale napędowym. Jest logiczne że spadnie prędkość obrotowa źródła napędu przez co zmniejszy się prędkość wirowania generatora. Teraz napęd nadrobi to bo w silnikach spalinowych jest regulator odśrodkowy, ale to trwa. w tym czasie spadnie napięcie indukowane w generatorze więc może dojść do uszkodzenia podłączonych do niego urządzeń.
W skrajnym przypadku gdy moce źródła napędu i generatora będą się równoważyć przy przeciążeniu elektrycznym generatora rozwalić może źródło napędu. Generatora raczej nie rozwali i nie liczyłbym na zabezpieczenia bo wszystkie generatory są tak budowane aby dało się je krótkotrwale przeciążać. Standardowo jest to 15 - 20 % ale bywają i takie które mają 50 % krótkotrwałego przeciążenia.
Szczypta teorii na temat pracy silnika asynchronicznego jako: generator.
http://www.trmew.pl/uploaded/publikacj ... ernej.pdf
Jeszcze jedna kwestia związana z mocą napędzającego silnika. Moc źródła napędu musi być choć ze 20% wieksza niż moc generatora. Dlaczego ? ponieważ po pierwsze źródło napędu (np "S" czy WOM ciągnika) pracuje nieekonomicznie przy maksymalnym obciążeniu. Ponadto gwałtowne podłączenie dużego odbiornika do generatora skutkować będzie powstaniem większego momentu na wale napędowym. Jest logiczne że spadnie prędkość obrotowa źródła napędu przez co zmniejszy się prędkość wirowania generatora. Teraz napęd nadrobi to bo w silnikach spalinowych jest regulator odśrodkowy, ale to trwa. w tym czasie spadnie napięcie indukowane w generatorze więc może dojść do uszkodzenia podłączonych do niego urządzeń.
W skrajnym przypadku gdy moce źródła napędu i generatora będą się równoważyć przy przeciążeniu elektrycznym generatora rozwalić może źródło napędu. Generatora raczej nie rozwali i nie liczyłbym na zabezpieczenia bo wszystkie generatory są tak budowane aby dało się je krótkotrwale przeciążać. Standardowo jest to 15 - 20 % ale bywają i takie które mają 50 % krótkotrwałego przeciążenia.
RE: Agregat prądotwórczy
witam!
Powiedz mi Bolszewik czy te uwagi, które napisałes to czysta teoria czy tez masz moze takie urzadzenie ? Ciekaw jestem jak bedzie mój agregat pracował?
Powiedz mi Bolszewik czy te uwagi, które napisałes to czysta teoria czy tez masz moze takie urzadzenie ? Ciekaw jestem jak bedzie mój agregat pracował?
- Janusz1959
- Posty: 170
- Rejestracja: 23 lut 2008, 19:16
RE: Agregat prądotwórczy
To co napisał Bolszewik to teoria.Nie da się wykorzystaci mocy w 100%. Ale70%da się.Podłaczasz w gwiazdę ,kodesatory 3razy 500mF do600mF.Obroty 10% większe,masz 230v i400v oraz 50Hz.Dotyczy to pytania Jacka ze Skansena.
RE: Agregat prądotwórczy
Tak nigdy nie budowałem takiego urządzenia, zresztą piasłaem o tym na samym poczatku. To co napisałem to zbiór teorii i podstaw z fizyki mechaniki i elektrotechniki. Ale nie ma w tym rozumowaniu chyba żadnych błędów.
Praktycznie to na labolatorimu z maszyn elektrycznych robiłem pomiary i cwiczenia polegającee na napędzaniu róznych rodzajów pradnic, alternatorów i generatorów. Zawsze moc urządzenia napędzającego musiała być więkasza od mocy wydawanej przez źródło prądu. Inaczej brak było odpowiednich parametrów wyjściowych. Robilismy również taki eksperyment że generator o mocy 5 kW napędzaliśmy silnikiem 1,5 kW. Owszem to "działało" tylko że maksymalna moc jaką dawał generator przy zachowaniu parametrów napięcia to 700 - 800 W. Od tego należałoby jeszcze odliczyć Prąd wzbudzenia który pobieraliśmy z obcego źródła. Po jego uwzględnieniu praktyczna moc z generatora 5 KW wynosiła by zapewne około 500W. Więc całe przedsięwzięcia jest bez sensu. Niestety nigdy nie robiliśmy eksperymentu z napędzaniem silnika asynchronicznego jako generator.
Jeśli koledzy są zainteresowani to postaram się dotrzeć do praktyków tematu i w miarę mozliwości opisać sprawę.
Praktycznie to na labolatorimu z maszyn elektrycznych robiłem pomiary i cwiczenia polegającee na napędzaniu róznych rodzajów pradnic, alternatorów i generatorów. Zawsze moc urządzenia napędzającego musiała być więkasza od mocy wydawanej przez źródło prądu. Inaczej brak było odpowiednich parametrów wyjściowych. Robilismy również taki eksperyment że generator o mocy 5 kW napędzaliśmy silnikiem 1,5 kW. Owszem to "działało" tylko że maksymalna moc jaką dawał generator przy zachowaniu parametrów napięcia to 700 - 800 W. Od tego należałoby jeszcze odliczyć Prąd wzbudzenia który pobieraliśmy z obcego źródła. Po jego uwzględnieniu praktyczna moc z generatora 5 KW wynosiła by zapewne około 500W. Więc całe przedsięwzięcia jest bez sensu. Niestety nigdy nie robiliśmy eksperymentu z napędzaniem silnika asynchronicznego jako generator.
Jeśli koledzy są zainteresowani to postaram się dotrzeć do praktyków tematu i w miarę mozliwości opisać sprawę.
RE: Agregat prądotwórczy
Kolega Jacek ma najprawdopodobniej silnik klatkowy (takie stosowane są najczęściej). W żaden sposób nie uda się go wykorzystać jako prądnicy. Inaczej sytuacja wyglądałaby, gdyby był to silnik pierścieniowy, tzn. że końce uzwojeń wirnika (twornika) wyprowadzone są do pierścieni na osi i można je zasilać napięciem poprzez szczotki. Czyli wirnik zasilamy napięciem wzbudzenia (w prądnicach samowzbudnych na początku wystarcza tzw. magnetyzm szczątlkowy) a z uzwojeń stojana czerpiemy prąd. Prędkość z jaką należy obracać wał by otrzymać częstotliwość 50 Hz zależy od liczby par biegunów silnika. Co do potrzebnej mocy silnika, to zależy ona od mocy prądnicy i jej sprawności. Nie jestem w tej chwili tego pewny (pamięć jest zawodna) ale jest to chyba 70%. Czasami na alledrogo pokazują się prądnice od agregatów w dośc przystępnej cenie. Problemem jest tylko to, by nie kupić uszkodzonej.