RE: Łańcuchy w T-25A

Wszystko o ciągnikach z ZSRR
Awatar użytkownika
Mentos22
Posty: 157
Rejestracja: 04 sie 2007, 11:06

RE: T-25A Wszystko W Tym Temacie

Post autor: Mentos22 »

Kolego Witek2010 Ja mam nowe opony we Władku od stycznia i mam to samo może taką dziadowską gumę dają sam nie wiem ...........
Awatar użytkownika
Witek2010
Posty: 152
Rejestracja: 07 cze 2010, 21:14

RE: T-25A Wszystko W Tym Temacie

Post autor: Witek2010 »

W którymś temacie pisane było o "kaszlaniu władka" ale jakoś teraz nie mogę tego odnaleść *no* dlatego piszę tutaj.

Kaszla mi władek gdy np. przejeżdzam przez miedzę (musi bujnąć ciągnik wtedy za kilka metrów kaszla) kupiłem pompkę zasilającą jednak nie rozwiązało to problemu. Już nawet nie pomaga że zaleje cały zbiornik paliwa (na miedze nie pomaga ogólnie pomaga) Nie wiem już gdzie szukać przyczyny... Najdziwniejsze jest to że 2 mi zaczynają tak robić a wiem że to nie jest wina paliwa bo już zmieniałem kilkakrotnie a przy tym też filtry.

W jednym gdy zeleje go do pełna jest ok, nie zakaszla nawet na miedzach a w drugim już jest problem na miedzach. A gdy paliwa ubędzie z 20 l w każdym z nich to praktycznie pod każdą górkę kaszla i to już trwa kilka sekund czasem nawet trzeba się zatrzymać bo już nie daje rady jechać *no*
Awatar użytkownika
KECZO
Posty: 271
Rejestracja: 11 lip 2008, 9:21

RE: T-25A Wszystko W Tym Temacie

Post autor: KECZO »

Trzymaj kolego :p:
https://forum.retrotraktor.pl/viewthread ... ad_id=4503

Odgrzebię to:
Bolszewik napisał/a:
Teoretycznie max to 1800 obr/min

Powszechnie nawet fabrycznie nowe ciągniki kręciły do blisko 2000 obr/min.

Ustawienie obrotów powyżej 2000 uważam za głupotę. Choć znam przypadki ustawiania 2200 a nawet więcej. Przypadki rozerwania czegoś w silniku są zwykle funkcją owych zabiegów.
Ostatnio przeglądałem specyfikacje silnika D21 i okazuje się ze występował on w trzech wersjach różniących się mocą i obrotami nominalnymi:
1. 21KM/1600 obr/min - prawdopodobnie z pierwszych wersji
2. 25KM/1800 obr/min - te "nasze":)
3 30KM/2000 obr/min - bodajże z T30-85 ale nie jestem pewien.
Masy silników są zbliżone więc raczej żadnych wzmocnień wału raczej bym się nie doszukiwał - no chyba że były inaczej obrabiane.
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4849
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: T-25A Wszystko W Tym Temacie

Post autor: Bolszewik »

Raczej nie jest to odmiana silnika stosowana do ciągnika T-25, chyba że do wersji testowych, ewentualnie do nośnika T-16.
Mam na ten temat inną teorię
Obniżona moc może wskazywać na zastosowanie tego silnika do maszyn stacjonarnych. Typowym rozwiązaniem jest stosowanie silnika do z samochodu czy ciągnika do agregatu prądotwórczego. Wtedy jego moc i obroty są zmniejszane nawet o 25 %. Dzieje się tak dlatego że silnik taki pracuje stale i długotrwale w tym samym zakresie mocy. Jest to praca ciężka dla silnika bo stale te same obroty i to smo obciążenie nie jest korzystne dla silnika, dodatkowo zwykle w takich maszynach są złe warunki chłodzenia. Dlatego obniża się ich moc celem zwiększenia trwałości, realizuje się to ustawieniem na pompie wtryskowej. Podobny reżim pracy mają np. lokomotywy.

Wzmocnienie do 30 KM przez podniesienie obrotów w modelach T-30 wiąże się nie tylko z przestawieniem pompy wtryskowej. Poprawiono jakość materiałów i technologię wykonania. Nie wiem co prawda czy faktycznie czy na papierze. Osobiście to sądzę że powszechność ustawiania obrotów na 2000 (nawet nowe i zaplombowane ciągniki T-25 kręciły się do tych granic) skłoniło konstruktorów/marketingowców do "zalegalizowania" tego procederu. Prawdopodobnie poprawiono jakość panewek może utwardzania wału nie wiem czego jeszcze ....
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
Witek2010
Posty: 152
Rejestracja: 07 cze 2010, 21:14

RE: T-25A Wszystko W Tym Temacie

Post autor: Witek2010 »

2. 25KM/1800 obr/min - te "nasze

Na blaszce w silniku ile wam pisze? Bo u mnie roczniki 80 i 82 i na każdej 30 KM pisze.
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4849
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: T-25A Wszystko W Tym Temacie

Post autor: Bolszewik »

Bo silnik ma 30 KM i co z tego to wartość labolatoryjna bez alternatora i ze zdemontowaną turbiną chłodzony zewnętrznym źródłem, prawdopodobnie bez filtra powietrza (a w każdym razie czystym) bez tłumika itd ....

Pisze jak byk w instrukcji:

- moc użyteczna nominalna 29 - 4
- całkowita moc nominalna 31 - 4

Moc ciągnika, a moc silnika do dwie inne bajki, ciągnik ma moc ok. 25 KM. Zależy od egzemplarza, warunków pracy, użytych paliw i olejów, sposobu testowania, przyjętych norm testowych i pewnie z dziesięciu innych parametrów.

Tak czy inaczej przeciętny T-25 jest słabszy niż przeciętny C-330 i nieco mocniejszy (ale to tylko opinia zasłyszana) od przeciętnego Zetora 25.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
KECZO
Posty: 271
Rejestracja: 11 lip 2008, 9:21

RE: T-25A Wszystko W Tym Temacie

Post autor: KECZO »

Bolszewik napisał/a:
Moc ciągnika, a moc silnika do dwie inne bajki, ciągnik ma moc ok. 25 KM. Zależy od egzemplarza, warunków pracy, użytych paliw i olejów, sposobu testowania, przyjętych norm testowych i pewnie z dziesięciu innych parametrów.
Fakt, przecież mierzy się moc na wale silnika oraz na kołach(tudzież wałku WOM)
ODPOWIEDZ