Remont-URSUS C-325
- chrapek3011
- Posty: 4008
- Rejestracja: 23 lip 2011, 20:44
RE: Remont-URSUS C-325
No i...gitara.
Zrobiłeś kawał dobrej roboty.Byłem przekonany,że polecisz blachy akrylem.Mimo tego,czy będzie w polu robił czy też nie,jednak ja polecam akryle.Autorenolakami się już namalowałem,nigdy nie byłem z nich zadowolony mimo niby osiągniętego efektu wizualnego.Ale nic.Jakoś przeżyję.
Zrobiłeś kawał dobrej roboty.Byłem przekonany,że polecisz blachy akrylem.Mimo tego,czy będzie w polu robił czy też nie,jednak ja polecam akryle.Autorenolakami się już namalowałem,nigdy nie byłem z nich zadowolony mimo niby osiągniętego efektu wizualnego.Ale nic.Jakoś przeżyję.
RE: Remont-URSUS C-325
git kolor aż się odbiłesi na nim a co dopiero będzie po polerce.
RE: Remont-URSUS C-325
Świetna robota, patrzę z niedowierzaniem i lekką zazdrością, że u mnie tak pięknie nie idzie Chociaż... powoli coraz mniej zaskakujesz Przyzwyczaiłeś nas do tego, że robota u Ciebie jest na najwyższym poziomie
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
RE: Remont-URSUS C-325
Paweł jak na razie skupiam się tylko na 1 ciapku to się na nim "wyżywam".
O kurde już nie zaskakuję, to wymaluje go na różowo, może wtedy znowu Was zaskoczę
Dzięki, pozdro.
O kurde już nie zaskakuję, to wymaluje go na różowo, może wtedy znowu Was zaskoczę
Dzięki, pozdro.
Facebook. old URSUS tractor
RE: Remont-URSUS C-325
NIEKRZYWDZI GO przy twojej roboie będzie jeździł rużowy jesze 50 lat *sarcasm*
RE: Remont-URSUS C-325
Mała aktualizacja.
Wczoraj nareszcie znalazłem trochę czasu, aby pomalować felgi:
Z efektu jestem zadowolony i z koloru też, choć na fotce felga wygląda na białą, to w rzeczywistości do bieli jej trochę brakuje:D i tak miało być
Wczoraj nareszcie znalazłem trochę czasu, aby pomalować felgi:
Z efektu jestem zadowolony i z koloru też, choć na fotce felga wygląda na białą, to w rzeczywistości do bieli jej trochę brakuje:D i tak miało być
Facebook. old URSUS tractor
RE: Remont-URSUS C-325
Przy tych felgach to wykazałeś się anielską cierpliwością, no ale wreszcie gotowe do montażu.
Jednak oryginał to oryginał. Ja przednie dałem nowe, mimo że identyczne, grubsze i mocniejsze, to niestety wprawne oko znawcy wypatrzy, że zamiast nitów są spawy.
Damber ten akryl to obowiązkowo na ciapka musisz dać (najlepiej dwuwarstwówkę) bo zniweczysz na koniec całe dzieło, na szpachlach i podkładach też nie oszczędzaj, choćbyś się miał zadłużyć.
Wiem że dla mechanika to bebechy najważniejsze, ale zrób tak żeby laików wzrokowców też z butów wyrywało na widok zacnego capa.
Jednak oryginał to oryginał. Ja przednie dałem nowe, mimo że identyczne, grubsze i mocniejsze, to niestety wprawne oko znawcy wypatrzy, że zamiast nitów są spawy.
Damber ten akryl to obowiązkowo na ciapka musisz dać (najlepiej dwuwarstwówkę) bo zniweczysz na koniec całe dzieło, na szpachlach i podkładach też nie oszczędzaj, choćbyś się miał zadłużyć.
Wiem że dla mechanika to bebechy najważniejsze, ale zrób tak żeby laików wzrokowców też z butów wyrywało na widok zacnego capa.
RE: Remont-URSUS C-325
Jacek sam się sobie dziwię, że miałem taką cierpliwość do tych felg. Przyznam się, że oglądałem nowe felgi w sklepie, bo miałem chwilę załamania i chciałem kupić nowe, ale postanowiłem spróbować no i się udało. Parę osób widziało te felgi przed naprawą, to jak powiedziałem, że chcę je prostować to patrzyli na mnie jak na wariata, mówiąc - "to jest złom, tego nie zrobisz"
Jak oglądałem dziś fotki Twojej 40-ki, to przyszła mi chęć na akryl. W 40-ce wszystko się odbija jak w lustrze.
Szpachlę kupiłem z NOVOLA - jeszcze mnie nie zawiodła. Bardzo byłem ostatnio zadowolony z podkładu epoksydowego właśnie tego producenta. Żałuję, że wcześniej tym nie robiłem, bo jak bym miał dziś podkładować korpusy ciągnika to tylko tym. Po wyschnięciu jest podobny do farby proszkowej.
Jak oglądałem dziś fotki Twojej 40-ki, to przyszła mi chęć na akryl. W 40-ce wszystko się odbija jak w lustrze.
Szpachlę kupiłem z NOVOLA - jeszcze mnie nie zawiodła. Bardzo byłem ostatnio zadowolony z podkładu epoksydowego właśnie tego producenta. Żałuję, że wcześniej tym nie robiłem, bo jak bym miał dziś podkładować korpusy ciągnika to tylko tym. Po wyschnięciu jest podobny do farby proszkowej.
Facebook. old URSUS tractor
- chrapek3011
- Posty: 4008
- Rejestracja: 23 lip 2011, 20:44
RE: Remont-URSUS C-325
A jednak.Bierz się za robotę!He,he.
RE: Remont-URSUS C-325
Właśnie też na podkład korpusów użyłem unikoru i renowacji, i teraz żałuję. Dlatego tak cię namawiam na dobre materiały, abyś spał potem spokojnie. Novol jest dobry, wczoraj tym epoksydem
alufelgi robiłem i jest to mocne podłoże. Wydaje się że drogo, ale tego z utwardzaczem jest dużo i jest wydajne. To lustro u mnie to też zieleń Novola pokryta klarem Novola.
Ja też w malowaniu byłem trochę zacofany i ostrzegam ciebie, bo chcę zobaczyć piękny finał tego projektu, a traktor jest zabytkowy i warty inwestycji.
alufelgi robiłem i jest to mocne podłoże. Wydaje się że drogo, ale tego z utwardzaczem jest dużo i jest wydajne. To lustro u mnie to też zieleń Novola pokryta klarem Novola.
Ja też w malowaniu byłem trochę zacofany i ostrzegam ciebie, bo chcę zobaczyć piękny finał tego projektu, a traktor jest zabytkowy i warty inwestycji.
RE: Remont-URSUS C-325
W sumie to tato renowacyjną malował, ja w tym czasie się tym bardzo mało interesowałem. Jeśli zakupię kolejny ciągnik (taki jest w planach) to będę malował na pewno akrylem.
RE: Remont-URSUS C-325
Przód założony:
Jutro tył. Dodam, że opony ręcznie zakładałem i mogę powiedzieć, że da się to zrobić bez uszkodzenia lakieru na feldze. Oczywiście przy zakładaniu użyłem pasty do zakładania opon.
Jutro tył. Dodam, że opony ręcznie zakładałem i mogę powiedzieć, że da się to zrobić bez uszkodzenia lakieru na feldze. Oczywiście przy zakładaniu użyłem pasty do zakładania opon.
Facebook. old URSUS tractor
RE: Remont-URSUS C-325
Ja sobie szmatki podkładam pod montówki, szczególnie jak robię felgę chromowaną muszę uważać.
RE: Remont-URSUS C-325
Ja dodatkowo w szmatę dałem tekturę.
Wczoraj założyłem tylko jedną oponę, a dziś z rana drugą. Nareszcie ciapek jest mobilny
Wczoraj założyłem tylko jedną oponę, a dziś z rana drugą. Nareszcie ciapek jest mobilny
Facebook. old URSUS tractor
RE: Remont-URSUS C-325
Już jest piękna a co będzie potem*sarcasm**sarcasm*? Jak na moją steraną robotą trzydzieche spojrze to aż mnie wykręca*tdown*. Gratuluję Damber wytrwałości.:p
RE: Remont-URSUS C-325
Damber tak mocno przykładał się do roboty, że do tyrania też będzie musiał trzydziestkę kupić, bo jego ciapek to eksponat będzie.
RE: Remont-URSUS C-325
Nie powiem 30-ke z pierwszej serii bym chętnie przygarną, ale nie można mieć wszystkiego *helpless*
Dziś ciapek ujrzał po raz pierwszy słońce od rozpoczęcia remontu. Myślę, że najgorsze prace zostały zakończone. Do zrobienia została elektryka, którą za niedługo się zajmę. Muszę jeszcze uzupełnić oleje i zalać układ chłodzenia płynem.
Prace polowe ciapek rozpocznie dopiero we wrześniu 2013 roku, bo wydzierżawiłem jeszcze na ten sezon pole tak więc będzie jeszcze trochę luzu po remoncie choć prac gospodarczych się troche nazbierało przez te dwa lata.
Dziś ciapek ujrzał po raz pierwszy słońce od rozpoczęcia remontu. Myślę, że najgorsze prace zostały zakończone. Do zrobienia została elektryka, którą za niedługo się zajmę. Muszę jeszcze uzupełnić oleje i zalać układ chłodzenia płynem.
Prace polowe ciapek rozpocznie dopiero we wrześniu 2013 roku, bo wydzierżawiłem jeszcze na ten sezon pole tak więc będzie jeszcze trochę luzu po remoncie choć prac gospodarczych się troche nazbierało przez te dwa lata.
Facebook. old URSUS tractor
RE: Remont-URSUS C-325
Oj, ze swojego doświadczenia wiem że drugi ciągnik by się przydał przy takim remoncie...
Ja przez brak drugiej maszyny remont robię kosztem oryginalności. Nie stać mnie na "dwa lata" przestoju.
A jak się jeden skończy to można drugi remontować xD
Ja przez brak drugiej maszyny remont robię kosztem oryginalności. Nie stać mnie na "dwa lata" przestoju.
A jak się jeden skończy to można drugi remontować xD
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)
RE: Remont-URSUS C-325
A odratujesz oryginalną elektrykę? Moja wyjęta i postawiona to niemal pion trzymała, tak była zsyfiona i zesztywniała, bryła kurzu ze smarem i olejem.