Rębak gałęzi

Ogólne dyskusje o maszynach rolniczych
Awatar użytkownika
krzmaz7
Posty: 411
Rejestracja: 27 lip 2008, 10:49

RE: Rębak gałęzi

Post autor: krzmaz7 »

Żeby nie pisać nowego tematu postanowiłem odświeżyć ten, bo chodzi mi po głowie zrobienie łuparki świdrowej podobnej do tej ~Mentosa, z tą małą różnicą, że chciałbym zrobić przy niej zdejmowany stół do łupania króciaków. Niestety nie jest to chyba zbyt bezpieczne urządzenie. Nasłuchałem się już opowieści różnych ludzi o tym, co może taki świder zrobić z człowiekiem, gdy przez nieuwagę wkręci się komuś np. w nogę (ponoć w Niemczech tego typu łuparki są zabronione). Oczywiście, gdy pracuje się we dwie osoby to nie ma problemu, bo ta druga osoba w razie jakichś problemów powinna zdążyć wcisnąć sprzęgło lub wyłączyć silnik, ale co gdy jest się samemu?
Tu wkracza mój pomysł. Znalazłem jakiś czas temu takie oto zdjęcie:
http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/im ... sus-c-360/
W komentarzach wyczytałem, że ta końcówka pochodzi od jakiejś snopowiązałki i bez żadnych poważniejszych przeróbek pasuje na każdy wałek. Przyszło mi do głowy, żeby założyć taką końcówkę przed napędem świdra łuparki i wyprowadzić z niej jakąś dźwignię, którą w każdej chwili można by odciąć napęd świdra (wałek od ciągnika dalej by się kręcił, ale świder by przestał).
Moje pytanie, co Wy o tym sadzicie?
Na pewno jest ktoś na forum, kto zna się trochę na snopowiązałkach i zechciałby podpowiedzieć, od jakiej dokładnie maszyny pochodzi ta przystawka i czy rzeczywiście działa ona tak prosto jak to jest opisane w komentarzach pod zdjęciem, do którego wkleiłem link.
Awatar użytkownika
marek
Posty: 1543
Rejestracja: 22 gru 2009, 22:06

RE: Rębak gałęzi

Post autor: marek »

Co do łuparki świdrowej to powiem Ci tak.Mam taki wynalazek , tylko elektryczny i jeżeli trafia się więcej sęków to trzeba cofać świder bo staje pomimo silnika 2,2 kw i przełożenia 1/4.Może ciągnik sobie z tym poradzi bez cofania ,ale jest druga strona medalu.Siły panujące na świdrze są takie że ukręciło mi półoś od poloneza.Czyli sprzęgło musi mieć dużą wytrzymałość i czy np . przy obciążeniu da się wyłączyć,bo snopowiązałka nie stawia tak dużego obciążenia na WOM.Jeżeli jak tam napisano jest to jakaś przesuwna tuleja to wysuwając się będzie coraz mniejsza powierzchnie styku na tulei i może po prostu ją rozsadzić.To takie moje uwagi z praktyki z tą łuparkę ale ogólnie pomysł ze względu na bezpieczeństwo bardzo dobry bo nieraz jak pień się przewinie i zacznie obracać razem ze świdrem to tylko uciekać.Elektrycznie to pstryk ale z wyłączeniem WOM-u jest trochę zachodu i dobrze mieć pod ręką jakąś ,,wajchę".
Przyszedł mi do głowy taki pomysł czy nie prościej zrobić dostępną przy łuparce dźwignię do wyciskania sprzęgła w ciągniku?
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4849
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Rębak gałęzi

Post autor: Bolszewik »

Gdybym ja miał coś takiego robić i miałbym czym *music*

Zrobił bym tą maszynę tak:
1. Końcówka WOM.
2. Koło pasowe na 2-3 paski klinowe.
3. Napinacz uruchamiany pedałem.
4. Koło pasowe z dużym ciężkim kołem zamachowym (akumulator kinetyczny).
5. Świder.

Nie zawadził by też wałek przegłubowy ze sworzniem ścinalnym lub sprzęgłem przeciążeniowym (ale to drogie jest chyba).

Ale ja lubię sobie połupać siekierą, jak walę z całej siły w pień to widzę oczami wyobraźni wszystko i wszystkich czego nie lubię. To taka autoterapia *flower*
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
marek
Posty: 1543
Rejestracja: 22 gru 2009, 22:06

RE: Rębak gałęzi

Post autor: marek »

Miałem kiedyś [poszła sprawna na złom]przekładnię chyba od jakiegoś sortownika która oprócz przełożenia 1/2 składała się z dwóch sprzęgieł wielotarczowych zanurzonych w oleju.Działało to przód- luz- tył.To by było dobre.Może poszukaj czegoś takiego.
Mój świder działał do chwili urwania jakieś dwa dni.Ponieważ nie chce mi się go naprawiać kilka przyczep załatwiłem metodą Bolszewika również poprawiając sobie samopoczucie bo dużo się dzieje szczególnie w polityce i taka terapia jest wskazana żeby nie zwariować:D.Jak ktoś chce to rębak jest do kupienia.
Awatar użytkownika
papiszon
Posty: 511
Rejestracja: 08 lis 2010, 21:10

RE: Rębak gałęzi

Post autor: papiszon »

Jak porąbie się siekierą choćby i pół godzinki to nie trzeba rozpalać w piecu.Zawsze mówiłem to swoim domownikom, każdy po godzince rąbania i dzionek zleci bez palenia w c.o. Ile to można zaoszczędzić a i dla zdrowia lepsze.:D
Awatar użytkownika
Mentos22
Posty: 157
Rejestracja: 04 sie 2007, 11:06

RE: Rębak gałęzi

Post autor: Mentos22 »

Mówicie że jest to niebezpieczne owszem ale jak się ma głowę na karku to się nic nie stanie z resztą za zwyczaj drzewo łupię razem z tatą i jedna osoba jest przy dźwigni gazu i womu tak dla pewności :)
Awatar użytkownika
drax
Posty: 440
Rejestracja: 21 paź 2009, 19:17

RE: Rębak gałęzi

Post autor: drax »

http://www.youtube.com/watch?v=ZK_czHW64f4

ktoś ma pomysł jak to może być zrobione, ewentualnie zna czeski i byłby np. wstanie zapytać się, czy ktoś udostępniłby plany (może za jakąś niewielką opłatą ?) plany tego rębaka lub jakieś podpowiedzi z czego to zrobione jest.
Awatar użytkownika
krzmaz7
Posty: 411
Rejestracja: 27 lip 2008, 10:49

RE: Rębak gałęzi

Post autor: krzmaz7 »

Wchrzaniłem się z łuparką w temat o rębakach, więc szybko to zakończę. Znalazłem na allegro ładną i dosyć bezpieczną pionową łuparkę hydrauliczną zaczepianą na TUZ ciągnika z własną pompą napędzaną z WOM ciągnika. 10 ton nacisku, waga maszyny chyba 170kg, więc FARM-MOT bez problemu powinien z nią sobie poradzić. Jedyny problem to cena (ok. 4000 zł), ale na razie wszystko połupane, więc zostaje odkładać w skarpetę i czekać aż się uzbiera. Co do siekiery to faktycznie można przy niej rozładować emocje, ale mimo wszystko ja zawsze dążę do tego żeby zrobić i się przy tym nie narobić.
Awatar użytkownika
Mentos22
Posty: 157
Rejestracja: 04 sie 2007, 11:06

RE: Rębak gałęzi

Post autor: Mentos22 »

Widziałem ten filmik kilka razy po pierwsze posuw gałęzi jest za szybki ,ciągnik chodzi na takich obrotach że zaraz odleci :D:D Oni te konstrukcje rębaki i łuparki wszystko robią sami nie ma co mają łeb :D:D na stronie nasetraktory jest dużo planów rębaków :)
Awatar użytkownika
olowaty
Posty: 674
Rejestracja: 29 maja 2008, 12:17

RE: Rębak gałęzi

Post autor: olowaty »

Ten rębak z filmu to ROJEK. Po czesku zwie się to Štiepkovač.
Obrazek
Obrazek
Na nasetraktory.cz jest opis wykonania.
http://www.nasetraktory.eu/forum/viewforum.php?f=48



A Czesi nie mają łba tylko dobrze kopiują. :D Jeden gość na forum serwisuje takie maszyny więc miał z czego skopiować.
Awatar użytkownika
Mentos22
Posty: 157
Rejestracja: 04 sie 2007, 11:06

RE: Rębak gałęzi

Post autor: Mentos22 »

Zapraszam do oglądania filmu z łupania drzewa moją łuparką (nowa konstrukcja bo tamta była za słaba ):)

http://www.youtube.com/watch?v=WEUQQDlX3Ms
Awatar użytkownika
drax
Posty: 440
Rejestracja: 21 paź 2009, 19:17

RE: Rębak gałęzi

Post autor: drax »

Fajnie chodzi ta łuparka, szybko idzie :D, a co do rębaka to będę musiał powertować to forum czeskie i dzięki za fotki.
gladius
Posty: 18
Rejestracja: 18 paź 2009, 12:21

RE: Rębak gałęzi

Post autor: gladius »

Czesć wszystkim zbudowalem wlasnie rebak typu ekonstruktor bebnowy .Zajelo mi to 1 miesiac koszt 1500,tnie galezie do 5 cm dlugie na 5-6cm .Osadzenie nozy ,noz staly wymiary jak w ekonstruktor reszta wlasny pomysl.Mf 255pyka sobie na1200obrot ,pod zsyp zakladamy worki siatkowe ,grubsze galezie od 3 cm przy cieciu rozpalawiaja sie same wychodzi ladna zrebka ,rebak zawieszony na tylnym tuzie naped wom ,jutro go porzadnie przetestuje sprawdze jak trzyma sie kupy ,jak szybko tepia sie noze.
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4849
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Rębak gałęzi

Post autor: Bolszewik »

Zdjęcia poprosimy jeśli można bo bardzo jestem ciekaw, inni pewnie też.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12235
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

RE: Rębak gałęzi

Post autor: Ursus »

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4849
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Rębak gałęzi

Post autor: Bolszewik »

Dobre, podoba mi się ;)
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
Mentos22
Posty: 157
Rejestracja: 04 sie 2007, 11:06

RE: Rębak gałęzi

Post autor: Mentos22 »

Super. Ursus to twoja konstrukcja?? :):)
gladius
Posty: 18
Rejestracja: 18 paź 2009, 12:21

RE: Rębak gałęzi

Post autor: gladius »

Dziekuje Ursusowi za umieszczenie zdiec. Rebarke przetestowalem robi sie nia dosc dobrze,realna max grugosc galezi to 4 cm,przepracowala z 2godzi wszystko ok.Przy pracy trzeba uwarzac na to aby galezie nie byly zbyt zmarzniete lub z lodem,brak drgan sugeruje ze jest dosc dobrze wywarzona,choc jej nie wywarzalem, tylko zwarzylem noze by ich masa byla jednakowa.Noze ruchome musze lekutko przeostrzyc,by mialy rzas. Ciagnik pracuje na 1200 ogr,gdy wlozy siezagruba galaz to maszyna staje ,paski sie slizgaja,na razie nie maluje jej ,chce sprawdzic czy spawy nie pekaja od drgan przy cieciu,pozdrawiam *hilarious*



Witam wszystkich,rebak sie sprawdzil,tnie wierzbe energetyczna jak burza ,4 godz i przyczepa zrebek gotowa.Konstrukcja i spawy wytrzymuja jak narazie .Galezie do 4 cm grugosci tnie bez problemu,jak tnie sie grubsze ,to trzeba dodac obrotow wom by nie stanela .Noze sie nie tepia szczegolnie ,wystarczy je zabielic szlifierka a pozniej wyregulowac wzgledem stalicy,konstrukcje polecam bo u mnie sie sprawdzila,dla zainteresowanych powiem ze czesci do tego typu rebaka produkuje i oferuje REDMET Debica pozdrawiam :D:D
Awatar użytkownika
Mentos22
Posty: 157
Rejestracja: 04 sie 2007, 11:06

RE: Rębak gałęzi

Post autor: Mentos22 »

Czym napędzasz rębak (rodzaj ciągnik) gdybyś zastosował redukcję 2 inne koła pasowe to byś nie musiał dawać mu po garach bo by obroty były automatycznie większe, a po za tym konstrukcja git majonez :)
gladius
Posty: 18
Rejestracja: 18 paź 2009, 12:21

RE: Rębak gałęzi

Post autor: gladius »

Rebak napedzam MF255,obroty silnika od 1200 do 1500 góra, przelorzenie na paskach wynosi 1,33, w e-konstruktor zalecano aby obroty wału nie przekraczaly 1000 obrotów.MF duzo nie pali a koła takowe kupiłemna złomie,gorne ma sred 180 i jest żeliwne i poczesci spelnia role koła zamchowego.Zbyt duze obroty nozy tez nie sa dobre gdyz galezie drobne sa zbyt gwatownie chwytane przez walek wciagajacy co jest niebezpieczne bo moze szarpnac reke przy chwili nieuwagi,oraz wciagane galezie slizgaja sie na walku wciagajacym przy zbyt wysokich obrotach.Galezie powyzej 4cmnie sensu ciac rebakiembo stawiaja duzy opora doskonake tnie sie je pila spalinowaisa switna poddalka do pieca co i kuchennych na wsi.Maszyna super do wierzby energetycznej atakiej mam okolo 1 ha , scinasz pila odcinasz tylko za grube a reszta w regak ,zobrotami nie ma co przesadzac bo u mnie w okolicy przy rebaku tarczowym z kolem zamachowym od esa przy zbyt duzych obrotach kolo to peklo i powaznie poranilo goscia,mam tez t 25 i rs09 lecz ich jeszcze nie pdpinalem, t25 wozil zrebke *tup*pozdrawiam*tup**tup*:)
ODPOWIEDZ