rs 09
-
- Posty: 97
- Rejestracja: 19 maja 2010, 14:30
RE: rs 09
Sczepan witam .Ja wiem że orginalnie pod głowicą nie ma uszczelek ,ale ja jak rozbierałem swój silnik ,oczywiście którego nie musiałem ,bo chodził w miarę dobrze ,ale chciałem mu zrobić kapitalkę takie uszczelki znalazłem i tak te zrobiłem składając silnik .Tu w mojej okolicy nikt nie chciał sie podjac toczenia tych moich głowic ,a poza tym nie mam pojecia jak je wtedy zdystansować po takim planowaniu .
- Szczepan-1990
- Posty: 628
- Rejestracja: 22 sty 2007, 13:46
RE: rs 09
Witam Czołgisto.
Reasumując jednak proponuję zdjąć głowicę i zobaczyć co tam gra. Też raz miałem podobny przypadek u siebie, okazało się że nie domykał się zawór dolotowy do końca i kompresje gubił. Wystarczyło je dotrzeć do porządku
Reasumując jednak proponuję zdjąć głowicę i zobaczyć co tam gra. Też raz miałem podobny przypadek u siebie, okazało się że nie domykał się zawór dolotowy do końca i kompresje gubił. Wystarczyło je dotrzeć do porządku
-
- Posty: 97
- Rejestracja: 19 maja 2010, 14:30
RE: rs 09
Tak głowice już zdjąłem ,ale dalej nic nie wiem . Zacznę od dotarcia zaworów. Dzięki ,że doradzasz i podtrzymujesz na duchu ha ha ha ,bo już mam tego rs-a dość
- Szczepan-1990
- Posty: 628
- Rejestracja: 22 sty 2007, 13:46
RE: rs 09
To prosty sprzęt, przyczyna na pewno jest błaha. A przy składaniu silnika sprawdziłeś luzy na zamkach pierścieni?
-
- Posty: 97
- Rejestracja: 19 maja 2010, 14:30
RE: rs 09
Tak Pierścienie mam nowe i luzy na zamkach też są naprawdę znikome ha ha ha
- Szczepan-1990
- Posty: 628
- Rejestracja: 22 sty 2007, 13:46
RE: rs 09
Jeśli nie popękały przy montażu, są poprawnie ułożone to kompresja spierdziela na 99% przez 'czape'. Daj znać co tam wywnioskowałeś w głowicy
-
- Posty: 97
- Rejestracja: 19 maja 2010, 14:30
RE: rs 09
Na pewno dam znać jak się z tym uporam Teraz na tydzień wyjeżdżam na szkolenie z firmy ,więc na pewno nic nie napisze .To na razie .Pozdrawiam
RE: rs 09
ja też mam taki prtzypadek,zmieniłem głowicę i jest lekka poprawa,ale jak wymieniałem głowicę to zostawiłem klawiaturkę od poprzedniej i wydaje mi się że haczy o zawór.
przełożę to jeszcze i zobaczę co będzie może u ciebie to samo byc.
przełożę to jeszcze i zobaczę co będzie może u ciebie to samo byc.
- Szczepan-1990
- Posty: 628
- Rejestracja: 22 sty 2007, 13:46
RE: rs 09
A czy kopci równo na ob gary? Znaczy się nie powinien wcale ale czy może jednak? A jak wygląda temperatura spalin i głowic na rozgrzanym silniku? Jest równa? Sprawdź to, choćby dłonią
RE: rs 09
Jest tak:cylindry tłoki pierścienie po remoncie,na jednym cylindrze bardzo dobre ciśnienie,na drugim 17bar i z tym jest problem ,wymieniłem głowicę
i poprawiło się na 19.
Jak odpalę to pierwszy załapuje (bez zarzutu) ten lepszy i za chwilę ten gorszy,niema mowy wtedy żeby zejśc do wolnych obrotów,jak pochodzi chwilę na średnich (wtedy pracuje na dwa) to można zejśc na wolne i chodzi,tylko słychac z rury że nie zawsze następuje zapalenie -niesłychac "eksplozji"tylko takie głuche wydmuchiwanie(tak co 10-ty strzał-około)
cały czas dymi na czarno bardziej niż ten dobry,ten dobry tylko przy dodaniu gazu i to i tak niewiele,natomiast ten drugi dośc mocno przykopci przy dodaniu gazu,jeszcze podejrzewam za dużą dawkę paliwa na pompie wtryskowej na ten cylinder.
I jeszcze: przy odpaleniu ten gorszy dopuki niezałapie oczywiście dymi na biało,jak zapali i doda się gazu dymi na czarno.
i poprawiło się na 19.
Jak odpalę to pierwszy załapuje (bez zarzutu) ten lepszy i za chwilę ten gorszy,niema mowy wtedy żeby zejśc do wolnych obrotów,jak pochodzi chwilę na średnich (wtedy pracuje na dwa) to można zejśc na wolne i chodzi,tylko słychac z rury że nie zawsze następuje zapalenie -niesłychac "eksplozji"tylko takie głuche wydmuchiwanie(tak co 10-ty strzał-około)
cały czas dymi na czarno bardziej niż ten dobry,ten dobry tylko przy dodaniu gazu i to i tak niewiele,natomiast ten drugi dośc mocno przykopci przy dodaniu gazu,jeszcze podejrzewam za dużą dawkę paliwa na pompie wtryskowej na ten cylinder.
I jeszcze: przy odpaleniu ten gorszy dopuki niezałapie oczywiście dymi na biało,jak zapali i doda się gazu dymi na czarno.
-
- Posty: 97
- Rejestracja: 19 maja 2010, 14:30
RE: rs 09
No witam wszystkich . Już jestem wyszkolony .To co pisze pawelas to pisz wymaluj jest u mnie w moim "Koziołku "Dochodzę do wniosku że muszę dać głowicę do remontu,a może ktoś ma inny pomysł ??
- Szczepan-1990
- Posty: 628
- Rejestracja: 22 sty 2007, 13:46
RE: rs 09
Witajcie.
Skoro tak się dzieje przyczyn może być kilka. Wtryski na pewno dobrze są ustawione i dobrze pylą? Niepokojąca jest słaba kompresja na garze, najpewniej ucieka przez głowice jeśli tuleje, pierścienie i wszystko inne jest na dole w dobrej kondycji. Pozostaje też kwestia dawki paliwa
Skoro tak się dzieje przyczyn może być kilka. Wtryski na pewno dobrze są ustawione i dobrze pylą? Niepokojąca jest słaba kompresja na garze, najpewniej ucieka przez głowice jeśli tuleje, pierścienie i wszystko inne jest na dole w dobrej kondycji. Pozostaje też kwestia dawki paliwa
-
- Posty: 97
- Rejestracja: 19 maja 2010, 14:30
RE: rs 09
No ja nie robiłem nic z głowicami ,wiec jest taka ewentualność że są nieszczelne .Sprawdzałem szczelność zaworów tak jak ty pawelas ,nalewając nafty na zawory .Muszę jednak coś dalej kombinować
RE: rs 09
panowie takie mam pytanie , ile ma koni taki rs9 bo jest niedaleko taki na sprzedaż tylko ten dość nie typowy wygląd jak na ciągnik . Znaczy wiem że konstrukcja wynika z tego że jest to nośnik narzędzi i tak faktycznie nigdy tego w pracy nie widziałem i zastanawiam się ile ma mocy jak tak na jego kółeczka patrzę ( bez obrazy ) ale zastanawiam się co można tym zrobić a gość daje do niego kosiarke i jakieś części . kosiarka to pewnie jakaś listwowa więc trawnika dokładnie nie zrobi
- Szczepan-1990
- Posty: 628
- Rejestracja: 22 sty 2007, 13:46
RE: rs 09
RS coś koło 18 KM ma fabrycznie, na dzień dzisiejszy pewnie kilka padło. Ale ma dosyć duże przełożenie co przekłada się korzystnie na uciąg i możliwości pracy na WOM przy tym nośniku