Biegi w T-25 okiem praktyka

Wszystko o ciągnikach z ZSRR
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4854
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

Biegi w T-25 okiem praktyka

Post autor: Bolszewik »

Kolega KECZO wymyślił że należy napisać "niezbędnik biegowy" ponieważ problemy z biegami są powszechne, a pytań wiele uznałem to za dobry pomysł.

Niebawem napisze, chyba ze ktoś jest chętny, cześć drugą tzn. wersja z jednym lewarkiem i przeróbka na wersję z dwoma lewarkami.

Proszę też aby ktoś kto ma oryginalną wersję z wydzielonym rewersem też coś podobnego wyskrobał i przysłał, lub chociaż zdjęcia. Wtedy niezbędnik będzie kompletny.


Autor: KECZO


Wajchologia czyli który lewarek od czego jest.

W pierwszych wersjach T25 była montowana skrzynia z dwoma lewarkami zmiany biegów.
Lewy lewarek odpowiada za wybieranie przełożeń, a prawy za wybór kierunku ruchu ciągnika oraz załączanie reduktora.

https://picasaweb.google.com/Bolszewik3 ... 9243173762

Lewy lewarek pracuje w układzie H, ale przewróconego na bok.

https://picasaweb.google.com/Bolszewik3 ... 1245021682

Mamy do wyboru 4 pozycje:
- do góry i w prawo - tutaj mamy biegi redukcyjne I (dźwignia reduktora ustawiona na biegi polowe) i II (dźwignia reduktora ustawiona na biegi szosowe), biegi te są wyłącznie do przodu niezależnie od położenia dźwigni rewersu,
- do dołu i w prawo - tutaj mamy bieg I (polowe) i III (szosowe),
- do góry i w lewo - tutaj mamy bieg II (polowe) i IV (szosowe),
- do dołu i w lewo - tutaj mamy bieg V (polowe) i VI (szosowe).

Prawy lewarek służy nam do wybierania jazdy w przód czy w tył oraz do przestawiania reduktora w pozycjach biegi polowe / biegi szosowe.
Aby ustawić reduktor w pozycji biegów szosowych powinnyśmy lewarek pchnąć do przodu a następnie maksymalnie w lewo. Dźwignia po tym powinna sobie swobodnie chodzić w kierunkach góra - dół.
Aby ustawić reduktor w pozycji biegów polowych z szosowych należy wykonać prawie to samo co wyżej z tym że dźwignię należy pchnąć maksymalnie w prawo i także powinna ona swobodnie chodzić w kierunkach góra dół.

Aby wrzucić bieg wsteczny należny dźwignię reduktora (w tej pozycji w której może chodzić góra - dół) pociągnąć maksymalnie do dołu a następnie maksymalnie w prawo. Należy jednak uważać, gdyż pomiędzy pozycjami jazda do przodu (na tabliczce oznaczona jako Bp) jest jeszcze pozycja luzu (N) i dopiero maksymalnie po prawej mamy pozycję wstecznego (Bw). Aby przerzucić ze wstecznego na jazdę do przodu przesuwamy dźwignię reduktora maksymalnie w lewo. Postępowanie jest identyczne niezależnie od tego czy dźwignia reduktora jest ustawiona w pozycji biegów szosowych czy polowych.

Trochę rad praktycznych.
Wiele osób ma problem z tą skrzynią szczególnie przez ten drugi lewarek. Jeżeli jakiś bieg (szczególne przy prawym lewarku) nie chce wejść należy wrócić do pozycji w której dźwignia była wcześniej, puścić delikatnie sprzęgło i spróbować ponownie - czasami czoła zębów trafiają na siebie i za nic nie da się wrzucić biegu.
Bieg wsteczny najlepiej jest wrzucać z rozpędu, nie zatrzymując dźwigni w pozycji luzu. Nie należy wrzucać biegu w czasie toczenia się jeszcze ciągnika do przodu gdyż może się to skończyć wyskoczeniem wybieraka dźwigni zamiany biegów z wodzika. Po tej awarii najczęściej następuje zablokowanie skrzyni (sprzęgło po puszczenie pozostaje w podłodze) i działającymi jedynie biegami redukcyjnymi.
Są dwa sposoby naprawy tej awarii:
- pierwszy, trochę trudniejszy polega na odkręceniu prostokątnych dekielków pod którymi schowane są wodziki i odpowiednie nabicie ich tak aby wajcha była we właściwej pozycji. Ta metoda jest jednak trudna jeżeli ktoś nie zna tej skrzyni biegów od środka gdyż trudno jest ustawić wodziki w odpowiedniej pozycji.
- druga metoda polega na odkręceniu dźwigni od pokrywy skrzyni biegów i ustawieniu wybieraka w odpowiedniej pozycji. Metoda ta jest łatwa jednak wymaga demontażu podłogi co w nowszych wersjach nie jest rzeczą łatwą i szybką (u siebie mam niepełne oblachowanie i ta metoda się wtedy sprawdza). Ewentualnie można zrobić to sobie tak jak u mnie czyli, wyciąć kawałek podłogi tak aby się mieściła dźwignia razem z jej dzwonem i, dorobić do tej blachy którą wycięliśmy uchwyty dzięki którym można ja przykręcić do podłogi za pomocą wkrętów.
Jeżeli jakiś bieg (szczególne przy prawym lewarku) nie chce wejść nie należy z nim panikować i nie wbijać biegów na siłę bo będzie jeszcze gorzej.
Warto nauczyć się też zmieniać biegi z użyciem podwójnego wysprzęglania. Bardzo to ułatwia redukcję biegów (szczególnie z VI na IV)
Jeżeli skrzynia zgrzyta nam przy wrzucaniu biegu po tym jak wcześniej ciągnik stał na luzie, należy odczekać chwilę z wciśniętym sprzęgłem aby koła zębate skrzyni zatrzymały się. Czyli przy wrzucaniu biegu piegu po postoju przytrzymując krótką chwilę sprzęgło wciśnięte i dopiero wbijamy bieg - powinien wejść bez problemu

Na co dzień najlepiej używać jest biegów szosowych. Ruszanie z III biegu nie jest czymś złym, a przerzucanie z III na IV i z IV na VI nie jest tak obciążające dla silnika i sprzęgła jak zmiana biegu z II na V.
Biegi polowe stosujemy raczej trudniejszych warunkach (np. kosiarka rotacyjna) a biegi redukcyjne np. przy pracy z glebogryzarką.



**********************************************************

Na szybko zanim coś wyskrobię:

Zdjęcia wersji jednowajchowej:

1. Tabliczka ze schematem biegów:
Uwaga biegi w wersji z fabrycznym rewersem są nieco inaczej rozmieszczone.

https://picasaweb.google.com/Bolszewik3 ... 0059778962

2. Lewarek zmiany biegów niestety już po przeróbce (jak ktoś ma oryginał to proszę o fotkę):

https://picasaweb.google.com/Bolszewik3 ... 7050076722



Schemat biegów z fabrycznym rewersem:

https://picasaweb.google.com/Bolszewik3 ... 1480955154

Jak widać

I -> Nieparzyste
II -> Parzyste




C.D.N.



PS. Proszę nie dopisywać postów do tego tematu, ewentualne sprostowania czy treść artykułu przesłać na PW lub e-mail.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
ODPOWIEDZ