Jaki akumulator polecacie ?

[MaciekXxX]

A czym różnią się te rozruszniki od siebie? Chodzi mi o planetarny i portalowy. Który jest lepszy i bardziej niezawodny? Być może wyrzucę ten od C-360 i wstawię nowy.

[jacek0106]

Kolega Bolszewik dał zdjęcia i wszystko wyjaśnił. Planetarny jest bardziej kompaktowy, co nie jest bez znaczenia przy obecnej ciasnocie w mocno zabudowanych komorach silnikowych. W traktorach nie ma to jednak znaczenia, a portalowy jest prostszy. Ten planetarny u Bolszewika całkiem ładnie się prezentuje, i wygląda jak tradycyjny.

[Painkiller]

Bolszewik" jeśli możesz to napisz jakiej firmy ty masz??
Może i będzie to krypto reklama ,ale wole kupić coś sprawdzonego.

[Bolszewik]

Różnica między planetarnym a portalowym jest zasadnicza.
Chodzi o sposób przełożenia:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Przek%C5%82adnia_obiegowa

http://pl.wikipedia.org/wiki/Przek%C5%8 ... %C4%99bata

W pierwszym przypadku zaletą jest zwarta konstrukcja i duże przełożenie. Zaletą drugiej jest prosta konstrukcja i cena.

Nie wiem jakiej to jest firmy niestety nie umiem czytać po białorusku. Rozrusznik kupiłem przeszło pięć lat temu w Agromie - Kielce za 470 zł.
Jestem z niego bardzo zadowolony. Wówczas kosztował nieco więcej niż oryginalny do T-25 a trochę mniej niż te od C-360 (między normalnym + kryza, a tym przystosowanym od razu do T-25 było kilka złoty różnicy).

Drugie dokładniejsze zdjęcie:
https://picasaweb.google.com/1167188366 ... 0867434146

Co do niezawodności to zdecydowanie odradzam odpalanie bez odprężnika mimo że nawet przy - 20 mój zapalał. Jednak po roku rozleciał się bendix. Kupiłem nowy (również białoruski) z wyglądu dużo solidniej wykonany niż ten który był oryginalnie i ten działa bez zarzutu. Jednak teraz zawsze używam odprężnika. Różnica w wykonaniu bendix-ów polegała m.in. na tym że nowy był z toczonego materiału zaś stary zagniatany z blachy.

[Painkiller]

To mówisz,że śmigasz na tym z przełożeniem planetarnym.Ciekawe który lepszy pod względem nie zawodności,pytam bo na zimę planuje zmienić na nowy typ,starego nie opłaca się remontować za duży koszt,a wymiana tulejek na nie wiele się zdaje,czas wysłać go na emeryturę.

[Bolszewik]

Jestem ze swojego planetarnego bardzo zadowolony i szczerze mogę go polecić.

Nie powiem jednak złego słowa o tym z przekładnią portalową. Kolega ma taki ze trzy lata, a ciągnika używa codziennie, a nie jak ja incydentalnie.

Nie mam natomiast żadnej opinii na temat tych od C-360, widziałem je tylko w sklepie. Nigdy natomiast nie spotkałem ich na żywo.
Może ktoś ma taki rozrusznik zamontowany ? Ciekaw jestem opinii na jego temat.

[zdziaszek]

Jaj mam w swoim Suprze zamontowany rozrusznik do c-360 z przekładnią planetarną. Osobiście jestem z niego bardzo zadowolony. Potrzebuje do rozruchu znacznie mniejszego prądu niż jego poprzednik (oryginał z supra). Szczerze polecam. Teraz w razie potrzeby traktor mogę odpalić nawet na zwykłym, małym akumulatorze do samochodu osobowego (kiedyś duży pożyczyłem a musiałem odpalić i bez problemy na akumulatorze 44Ah odpaliłem).
Jedyny minus jaki kiedyś tam zauważyłem, to strasznie szybko robił się gorący (kiedyś układ paliwowy mi się zapowietrzył i trzeba było dłużej pokręcić).

[Painkiller]

Takie małe rozruszniki montują nawet w MTZ, radzą sobie całkiem całkiem chodziło mi raczej który jest najmniej zawodny

[Witek2010]

Te z przekładnią rozruszniki podobno można kręcić zimą tylko 20 sekund po tym przerwa 2 min i znów można- tak mówią w sklepach jak sprzedają przynajmniej i chyba tez na rozruszniku pisze.

Mam ten od c-360 z tym adapterem a kiedyś miałem taki jak w c-360 tylko odlew normalny do władka i całkiem dobrze to chodziło i chodzi ( nie mogę tylko dokupić bendixu do tego rozrusznika)
Plusem jest, że można pokręcić dłużej chodź ja tam zimą przy poniżej -20 robię mniej więcej 7 obrotów silnikiem potem przerwa i na następnym kręceniu zapala za 2-3 obrotem.
Nawet mam to nagrane http://www.youtube.com/watch?v=QcgRYP0odw8&feature=plcp to jest ten rozrusznik z c-360 i akumulator jeden 125 ah. Tego z przekładnią nie używam zimą a latem mam przy nim malutki akumulator 70 ah taki jak w samochodach.

[Bolszewik]

Zdziaszek i Painkiller mają na myśli rozruszniki z przekładnią portalową / boczną, a nie planetarną. Przynajmniej ja nie widziałem z planetarną do C-360 czy MTZ.

Ciężko stwierdzić który rozrusznik jest najmniej zawodny, a to z prostego powodu. Porównywanie np. mojego ciągnika który bardzo ładnie zapala bez względu na pogodę bo jest dobrze utrzymany i zalany dobrym paliwem z wrakiem zalanym czymś roppopodobnym ma się nijak. Wiadomo że w tym drugim przypadku lepiej sprawdzi się zwykły toporny rozrusznik którym można kręcić pół minuty bez przerwy. Do tego dochodzi stan akumulatorów itd. Ktoś kto do wraka wsadzi nowy rozrusznik i będzie go używał jak wyżej napisałem na pewno go zniszczy.
Znam osobiście przypadek spalenia rozrusznika z przekładnią boczną w C-360 po dwóch tygodniach. Poszedł z niego dym bo delikwent kręciła tak długo aż starczyło prądu. O ekstremalnych wyczynach dojazdu na podwórko prądem bo brakło paliwa nie wspominam ....

Najmniej zawodne są zadbane maszyny obsługiwane przez ludzi z wyobraźnią *yes*

[Painkiller]

Ale,rzec można z całą powagą,iż 70% maszyn obsługiwane jest"Bez wyobraźni" wręcz katowane.

[jacek0106]

Mam w 4011 ogromny zabytkowy rozrusznik z epoki w którym sam elektromagnes jest większy od współczesnych rozruszników, mimo dużego zapotrzebowania na prąd (niezniszczalny).
Leżał sobie nowy w magazynie przez 40lat, a teraz wygląda oldschoolowo na silniku.