Kolejny s-60 odratowany ale strasznie dymi

Wszystko o stacjonarnych silnikach rolniczych
mate72
Posty: 23
Rejestracja: 03 sie 2012, 13:24

Kolejny s-60 odratowany ale strasznie dymi

Post autor: mate72 »

Witam! Udało mi się odratować kolejny silnik s-60 od przerobienia na żyletki. Poddany został "operacji", oryginalna tuleja nadawała się do wyrzucenia, pompa,wtrysk zregenerowany, wymienione łożyska w regulatorze, zawory dotarte, wał w miarę zrobiony itd.. itd.. jednak po pierwszym bezproblemowym uruchomieniu silnik zaczął strasznie dymić i nie mogę dojść czemu tak się dzieje. Poniżej link do niestety słabej jakości filmiku:
http://youtu.be/4mwdMJocLio

Poprzedni też dymił ale bardziej na biało, przyczyna- uszczelka pod głowicą.
Z góry dzięki za wszelkie sugestie, co może być nie tak?
Awatar użytkownika
MAMMOET
Posty: 187
Rejestracja: 28 sty 2012, 16:55

RE: Kolejny s-60 odratowany ale strasznie dymi

Post autor: MAMMOET »

widzę nieoryginalne zbiorniki...
mate72
Posty: 23
Rejestracja: 03 sie 2012, 13:24

RE: Kolejny s-60 odratowany ale strasznie dymi

Post autor: mate72 »

Czemu uważasz, że są nieoryginalne? Mam takie same w drugim, chyba że mi się tylko tak wydaje i nie zauważyłem różnic.
Awatar użytkownika
MAMMOET
Posty: 187
Rejestracja: 28 sty 2012, 16:55

RE: Kolejny s-60 odratowany ale strasznie dymi

Post autor: MAMMOET »

przyjrzyj się tym http://www.youtube.com/watch?v=_q-tL3mYDA0
te żebrowane zbyt nowo mi wyglądały, chyba, że o czymś nie mam pojęcia
mate72
Posty: 23
Rejestracja: 03 sie 2012, 13:24

RE: Kolejny s-60 odratowany ale strasznie dymi

Post autor: mate72 »

Z tego co się orientowałem występowały zbiorniki aluminiowe, a potem metalowe. Na filmiku faktycznie można odnieść wrażenie, że są jakby nowsze niż silnik ale uwierz mi widać na nich ślad czasu :P

EDIT:

Obrazek
ss z instrukcji
Awatar użytkownika
chrapek3011
Posty: 4008
Rejestracja: 23 lip 2011, 20:44

RE: Kolejny s-60 odratowany ale strasznie dymi

Post autor: chrapek3011 »

Ten z aluminiowymi zbiornikami jest produkcji Ursus...a z żeliwnymi są andrychowski i ostatnie gorzowskie.A może być tak,że przez te wszystkie lata te silniki zostały tak pomieszane,że się to zatraciło.Ja np.mam S-60 z 1958 roku produkcji andrychowskiej z żeliwnymi zbiornikami a pompę z regulatorem mam gorzowską.Choć andrychowską mam też.
mate72
Posty: 23
Rejestracja: 03 sie 2012, 13:24

RE: Kolejny s-60 odratowany ale strasznie dymi

Post autor: mate72 »

Posiadam 2szt z zbiornikami aluminiowymi, na każdym z nich widnieje wdzięczny napis Gorzów i chyba logo ursusa:P
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4855
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Kolejny s-60 odratowany ale strasznie dymi

Post autor: Bolszewik »

Zbiornik jest super oryginalny - to pierwotna wersja.

Zbyt nowo *rolleyes* Aluminium łatwo wyczyścić że świeci się jak psu ....

Zanim się odezwiesz / napiszesz pomyśl - krytykanctwo nie poparte jakąkolwiek wiedzą jest nieeleganckie.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
ihc 64
Posty: 221
Rejestracja: 12 wrz 2007, 21:51

RE: Kolejny s-60 odratowany ale strasznie dymi

Post autor: ihc 64 »

Generalnie S-60 może mieć tak jak piszecie trzy rodzaje zbiorników tzn. aluminiowe, stalowe jakby z ocynkiem i żeliwne . Co do logo ursusa na bloku to widziałem je tylko wtedy gdy na tabliczce było ZM Ursus ale może mało jeszcze widzialem*annoy*.
ODPOWIEDZ