Kropáčova Vrutice - Czechy - 7.09.2013

[Ursus]

Dostaliśmy zaproszenie po raz kolejny od naszych południowych sąsiadów

Ktoś planuje się wybrać? Ja jadę na pewno

[lisek]

Trzeba mieć korony na wstęp i parking i ile to kosztuje?

[Mars]

No ja chętnie, ale akurat tego dnia jadę po C 45 więc może następnym razem

[Ursus]

Nie pamiętam cen biletów już teraz Ale nie jest to jakoś bardzo wiele. Coś koło 30 koron chyba. Za parking nie płaciłem, bo stanąłem na bezpłatnym jakieś 300 metrów od wystawy.

Kto jeszcze się wybiera? Fajnie byłoby się spotkać na "obcej" ziemi

[Jacek ze Skansena]

Mogliby choć jeden traktor z Polski umieścić na plakacie. Niestety nie ma ani jednego a dwa lata nasze traktorki tam były. Ja ze względów zdrowotnych niestety nie.

[drandrzej]

na folderze jest Rafała bombaj

faktycznie byliśmy tam 2 lata z rzędu , z traktorami )

ja w tym roku nie pojadę , teraz niech kto inny się pobawi - zlot sympatyczny i coraz lepszy co roku .

[Ursus]

Z ostatniej chwili mam info, że w tym roku z traktorami nie jedzie transport. Szkoda, ale Klubowicze będą na miejscu - z czymś zabytkowym



Jadę z Agatą, czekam jeszcze na info od Przema czy się z Emi będą mogli się wyrwać z nami.

[Przemo]

Siemka to ja z Emi też się szykuję i lecimy Razem Paweł:p

[Ursus]

To w sobotę rano, o 5 start z Obornik jednak

[Jacek ze Skansena]

No to powodzonka i niech Polska flaga tam zawita.

[drandrzej]

przydałby się taki choćby ZETOREK miniaturka - jak Golubiaki Bombajka zmajstrowami bo to na 1 osiowej przyczepce dałoby się zabrać na takie wypady .

[Piotr]

czekamy na relacje*tup*

[Ursus]

Wróciliśmy - relacja będzie

Ciekawe jak Prezes z kolegą - bo zajechali do Czech nie byle czym - Wołgą i Syreną 105

Postaram się jak najszybciej ogarnąć relację Na stronie klubowej już co nieco się pojawiło

[Jacek ze Skansena]

Godnie reprezentowaliście nasz Kraj i Klub Traktor i Maszyna. Myślę, że z roku na rok jest tam ładniej i atmosfera bardzo przyjazna. Dziękuję za wyprawę i gratuluję spotkania z nowymi eksponatami. Przemek dla ciebie szczególnie bo ty po raz pierwszy.

[drandrzej]

a jak eksponaty ?
były jakieś silniki stacjonarne ?

może takie "niepotrzebne" ? :p

[Ursus]

Silników było sporo jak na tamten zlot, ale w Wilkowicach czasem bywało więcej.
Ogólnie traktorów wydawało się być więcej, chociaż może wpływał na to układ placu wystawowego, który był odmienny w stosunku do ubiegłych edycji. Zgromadzono na pewno więcej maszyn i narzędzi - tego było sporo więcej niż w roku 2011 czy 2012.

Ciekawostką był zawieszony na dźwigu Zetor 15.

My czailiśmy się na Zetorka 25 z 48 roku, ale jakoś nie było sposobności zagadać konkretniej.

Z ciekawostek to były po raz pierwszy Lanz Bulldogi od Czechów, które w sumie zastąpiły godnie przywożone z Polski eksponaty. Był jeden 25 i jeden 20 PS - lata 1941 i 1940 jak dobrze pamiętam. Do tego kilka Zetorków 15-tek w różnej formie, Svobody DK 12 i DK 15, Zetory Supry P (jeden z silnikiem od 35tki, drugi już z 50 konnym), ciekawa Praga (obecna też w roku ubiegłym).

My nie odpuściliśmy sobie przejażdżki Zetorem 25A - który był zresztą u nas w Wilkowicach już 2 razy, ale dopiero w Czechach była sposobność przejechania się nim na torze

[Przemo]

Siamanko tak byłem pierwszy raz i bardzo sobie chwale miło nas tam przyjęli noi atmosfera była fajna,szkoda tylko że tak krótko.Były ciekawe ciągniki ogólnie przewaga zetora ale to wiadomo byliśmy u czechów.Ku mojemu zaskoczeniu były tak jak Paweł pisał 2szt MNIEJSZYCH LB*rofl* Nad jednym zetorem nawet się zastanawiałem ale za dużo się działo żeby to z chłopakami obgadać.Tak samo jak paweł nie odpuściłem sobie przejażdzki zetorem 25A oczywiście na misce z amortyzatorem-jazda bajka mięciutko i w ogóle:pWidać żę z roku na rok impreza się rozkwita i kto wię co będzie za 10lat*eek* także warto tam jechać bo chłopaki też do nas jeżdzą:D