Jeśli się nie myle to u Ciebie w twojej 25-ce masz założony silnik 28.?
Sam sobie też poradzisz, ja myślałem że będzie trudniej... jednak wózek do rozpoławiania i ktoś do pomocy się przydaje. Koło zamachowe zrzuciliśmy na opony i poszło łatwo, ale z zakładaniem już będzie trudniej, bo jednak trochę ono waży...*yes*
Porobię więcej fotek, mogę też podać wymiary uszczelniaczy.
Jak już wcześniej było mówione, w silniku był problem z ciśnieniem oleju.
Po rozebraniu okazało się, że panewki i wał są "porządnie" wypracowane.
Góra silnika była raczej ok. ale i tak zostaną założone też nowe tłoki z tulejami firmy
MAHLE. Chyba będą dobre, co sądzicie?
Są to chyba najlepsze zestawy naprawcze
