Podnosnik olejowy
Podnosnik olejowy
Witam mam taki kilkuletni lewarek olejowy tłokowy sporadycznie używany ale ostatnio chciałem podnieśc samochód lecz on podnosił tylko do momentu gdy dostał oporu a póżniej tylko lekko wznosił się (0,5 cm.) i cofał. Dolałem oleju lecz to nic nie pomogło rozebrałem go i nic złego w nim nie znalazłem . Może ktoś wie co się stało .
RE: Podnosnik olejowy
Tam jest taki zaworek z kuleczką albo stożkiem (ten skręcany śrubką), przejrzyj go dokładnie, może być nieszczelny.
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)
C330 '70, Claas Columbus '69, S320 i masa drobnicy ;)
C330 '70, Claas Columbus '69, S320 i masa drobnicy ;)
RE: Podnosnik olejowy
Dobrze ale jak sprawdzic tą szczelnośc tak na oko !
RE: Podnosnik olejowy
No to Wicher, czy możesz mi dać dokładny rysunek z wymiarami dla tokarza ? Kupiłem taki podnośnik 10 T, ale bez tych obu śrub. Taki super podnośnik i nie przydatny stoi ...
RE: Podnosnik olejowy
Ooj, to w każdym lewarku inny... Dobierz kulkę z łożyska i wsadź w gniazdo, może będzie dobrze.
A skoro opada i cofa się to albo poziom oleju za niski (to zlikwidowane) albo zaworek nieszczelny (najpewniej) ewentualnie jest inne uszkodzenie, uszczelka na tłoku albo rysa na cylindrze, ale to jest bardzo mało prawdopodobne.
W każdym razie musisz rozbierać.
A skoro opada i cofa się to albo poziom oleju za niski (to zlikwidowane) albo zaworek nieszczelny (najpewniej) ewentualnie jest inne uszkodzenie, uszczelka na tłoku albo rysa na cylindrze, ale to jest bardzo mało prawdopodobne.
W każdym razie musisz rozbierać.
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)
C330 '70, Claas Columbus '69, S320 i masa drobnicy ;)
C330 '70, Claas Columbus '69, S320 i masa drobnicy ;)
RE: Podnosnik olejowy
Jeśli przechowujesz ten podnośnik w nieogrzewanym garażu i był dłuższy czas nieużywany przyczyną może być zgęstniały olej. Miałem taki przypadek kilka dni temu gdy chciałem podnieść ciągnik.Po kilku miesiącach bezczynności wysunęło się tylko do momentu oporu a później kiwałem na pusto.Przeniosłem go więc do kotłowni na grzejnik,po godzinie ogrzewania usterka ustąpiła a ja mogłem się zająć naprawą ciągnika.
RE: Podnosnik olejowy
Żeby nie mieć problemu z gęstniejącym ,,olejem" w lewarku ,ja lewarek zalewam płynem hamulcowym.
RE: Podnosnik olejowy
Właśnie wczoraj z takim podnośnikiem się męczyłem i problemem była pompka, a dokładniej oring na tłoczku a co do oleju to ja zalewam superolem i żaden podnośnik który postawiłem na nogi jeszcze nie wrócił do poprawy.
RE: Podnosnik olejowy
No to się doczekałem super odpowiedzi jak tylko w sobote będe na ranczu to spróbuje cos z tym zrobic , tez bym stawiał na gęsty olej , bo stoi w zimnie ale zobaczymy . Tak sobie pomyślałem ze teraz to niewiem ile tego oleju powinno w nim byc bo najpierw dolewałem olej , puzniej zlewałem cały szukałem usterki troche uciekło. Znów nalałem i nadal nie działał ,ale jak sprawdze jaką ma nośnośc to pewnie mi pomożecie ile do niego wlac. Poprzednio lałem olej hydrauliczny czy taki się nadaje . Dziękuje wszystkim za pomoc i pozdrawiam Piter
RE: Podnosnik olejowy
Dodaj zdjęcie tego podnośnika.
RE: Podnosnik olejowy
Marek, bo lewarki zalewa się bezwarunkowo dotem 3! I to ten płyn hamulcowy (DOT-3 to R-3) lać musicie. To samo robi się w podnośnikach kabin od tirów, żeby były pewne, plus albo minus na termometrze -musi podnosić.
Bez demontażu podnośnika usterki nie stwierdzisz. I jak się zalewa podnośnik to trzeba zalać tyle płynu żeby wysunął się na max i jeszcze setkę-dwie zależnie czy lewarek mały czy duży.
Bez demontażu podnośnika usterki nie stwierdzisz. I jak się zalewa podnośnik to trzeba zalać tyle płynu żeby wysunął się na max i jeszcze setkę-dwie zależnie czy lewarek mały czy duży.
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)
C330 '70, Claas Columbus '69, S320 i masa drobnicy ;)
C330 '70, Claas Columbus '69, S320 i masa drobnicy ;)
RE: Podnosnik olejowy
Witam.
Lewarki hydrauliczne zalewamy olejem amortyzatorowym, tak zalecił mi Polski producent.
Natomiast jeżeli lewarek podnosi tylko pulsująco góra dół to jest nie sprawny ten zaworek który kieruje olej pod tłok to znaczy jeżeli naciskamy dzwignią to tłok wytwarza ciśnienie które pokonuje nacisk sprężynki i podnosi kulkę zaworka do czasu kiedy dzwignia idzie do dołu, kiedy dojdzie do końca i lekko cofniemy to ginie ciśnienie i wtedy sprężynka powinna cofnąć kulkę zaworka i zamknąć wypływ oleju z pod tłoka a tego nie robi i to co wpompowaliśmy jednym ruchem dzwigni cofa się z powrotem do pompki i tak w kółko tak że wiadomo o co chodzi.
Myślę że napisałem dosyć dokładnie.
Pozdrawiam.
Lewarki hydrauliczne zalewamy olejem amortyzatorowym, tak zalecił mi Polski producent.
Natomiast jeżeli lewarek podnosi tylko pulsująco góra dół to jest nie sprawny ten zaworek który kieruje olej pod tłok to znaczy jeżeli naciskamy dzwignią to tłok wytwarza ciśnienie które pokonuje nacisk sprężynki i podnosi kulkę zaworka do czasu kiedy dzwignia idzie do dołu, kiedy dojdzie do końca i lekko cofniemy to ginie ciśnienie i wtedy sprężynka powinna cofnąć kulkę zaworka i zamknąć wypływ oleju z pod tłoka a tego nie robi i to co wpompowaliśmy jednym ruchem dzwigni cofa się z powrotem do pompki i tak w kółko tak że wiadomo o co chodzi.
Myślę że napisałem dosyć dokładnie.
Pozdrawiam.