Problem ze sprzęgłem
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 08 paź 2013, 18:32
Problem ze sprzęgłem
Witam mam następujący problem z moim rs-em, otóż prz próbie podjechania pod wyższy stopień do garażu cięgnik nie chciał wyjechać, sprzęgło cały czas się tak jakby ślizgało jednak nie było czuć typowego smrodu palonego sprzęgła, do tego mam jeszcze problem z wałkami wom otóż jak chcę włączyć tymi krótkimi dźwigienkami to czuć delikatny opór i delikatne zazgrzytanie a ta długa wajcha od włączania wom bez sprzęgła zwyczajnie nie działa jak nią ruszam to nic się nie dzieje anie nie rozłącza ani nie wyłącza wom, wom daje się włączać jedynie tymi krótkimi wajchami. I do tego jest jeszcze takie stukotanie tak jakby w skrzyni przy jeździe, na luzie nic nie słychać dopiero jak się jedzie wtedy dźwięk ten się uaktywnia i nasila wraz ze wzrostem obrotów, mam nadzieję że to tylko wyłupany jakiś tryb.
RE: Problem ze sprzęgłem
Mam instrukcje napraw
W skrzyni jest male sprzegielko od walkow wom czeba je wyregulowac
W skrzyni jest male sprzegielko od walkow wom czeba je wyregulowac
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 08 paź 2013, 18:32
RE: Problem ze sprzęgłem
Nikt więcej nie pomorze
RE: Problem ze sprzęgłem
Malec jest ekspertem od RS - ów
-
- Posty: 108
- Rejestracja: 25 kwie 2011, 12:43
RE: Problem ze sprzęgłem
Możliwe że poprostu tarcza sprzegłowa ci sie kończy i dlatego Ci slizgało jak chciałeś wjechać na wyższy stopień , bez wyciagania silnika i oględzin tarczy sie nie obejdzie. dodam że "typowy smród" tak od razu sie nie pokarze . Jeśli chodzi o wom to ta długa wajcha steruje sprzegłem płytkowym w skrzyni , i służy do tego aby wyłączyć lub włączyć naped wom w momencie gdy jest on już włączony na krótkich wajchach. To sprzegło ma to do siebie że gdy jest długo nie używane , lubi sie zapiec i może dlatego nic sie nie dzieje kiedy ją przestawiasz. podłącz jakąś maszyne na wom to powinno puścić . jeśli faktycznie sprzegiełko bedzie potrzebowało regulacji to najlepiej dostać sie do tej regulacji przez dekiel z prawej strony skrzyni , lub odkrecając pompe hydrauliczna (z lewej ).pozdrawiam .
RE: Problem ze sprzęgłem
Tak jak pisze marcin102m konczy sie tarcza i nie ciagnie nowa kosztuje cos ok 82zl ale rozjedz go i sprawdz cale sprzeglo. Co do stukow to moze byc luz na walku glownym wychodzacym ze skrzyni na sprzeglo i silnik posprawdzaj! To wazne zebys niemial powazniejszej awarii
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 08 paź 2013, 18:32
RE: Problem ze sprzęgłem
Zapomniałem dodać że mam wrażenie tak jakby nie wszystkie kombinacje wałków wom działały, nie pamiętam już dobrze które, dzisiaj już nie chcę sprawdzać ale prawdopodobnie po świętach zbadam go dokładniej.
A co do silnika to doje on nawet do 6 ciśnienie także nie sądzę żeby coś z nim było, także mechanik tak stwierdził że silnik jest raczej ok.
A co do silnika to doje on nawet do 6 ciśnienie także nie sądzę żeby coś z nim było, także mechanik tak stwierdził że silnik jest raczej ok.
-
- Posty: 108
- Rejestracja: 25 kwie 2011, 12:43
RE: Problem ze sprzęgłem
Czesc kombinacji walka wom jest zalezna od wybranego biegu jazdy, wiec sprawdz dokladnie ktore ustawienia nie dzialaja to cos poradzimy, najlepiej wstaw zdjecia.
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 08 paź 2013, 18:32
RE: Problem ze sprzęgłem
Ok ale to już na wolnym czasie, po świętach czy jakoś tak.
Dzisiaj podłączyłem ciągnik do maszyny i wałek się nie kręcił dopóki nie włączyłem sprzęgła(czyli niby ok). Niestety bez podłączonej maszyny nadal jest tak samo, czyli oba wałki się kręcą niezależnie od tego czy jest akurat włączony przedni czy tylny. Dodatkowo nie działają obroty niezależne zarówno z przodu jak i z tyłu a co gorsze wałki kręcą się w odwrotną stronę niż powinny czyli w lewo (patrząc z perspektywy osoby siedzącej na ciągniku) . Kiedy próbuję uruchomić oba wałki jednocześnie przesuwając obie dźwignie do przodu to przy włączeniu sprzęgła ciągnik przygasa(wałki się nie kręcą).
Dzisiaj podłączyłem ciągnik do maszyny i wałek się nie kręcił dopóki nie włączyłem sprzęgła(czyli niby ok). Niestety bez podłączonej maszyny nadal jest tak samo, czyli oba wałki się kręcą niezależnie od tego czy jest akurat włączony przedni czy tylny. Dodatkowo nie działają obroty niezależne zarówno z przodu jak i z tyłu a co gorsze wałki kręcą się w odwrotną stronę niż powinny czyli w lewo (patrząc z perspektywy osoby siedzącej na ciągniku) . Kiedy próbuję uruchomić oba wałki jednocześnie przesuwając obie dźwignie do przodu to przy włączeniu sprzęgła ciągnik przygasa(wałki się nie kręcą).
-
- Posty: 108
- Rejestracja: 25 kwie 2011, 12:43
RE: Problem ze sprzęgłem
Sprawdz dokładnie według tego schematu http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 44641.html które pozycje nie działają . Sprawdz jeszcze czy nie kręciłes przy regulacji na pretach łączących wajchy przy kierownicy z wałkiem wychodzącym z prawej strony skrzyni . Jeśli to nie pomorze to pozostaje Ci odkręcić dół skrzyni i sprawdzic co tam sie stało , być może wodzik złamany ewentualnie . Dodam że da sie ściągnąc ten dół skrzyni bez odkręcania zwolnic , wbrew pozorom nie jest to dużo roboty trzeba tylko olej spuścić z skrzyni , pozdrawiam .
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 08 paź 2013, 18:32
RE: Problem ze sprzęgłem
Mam jeszcze problem z odjęciem tego mechanizmu z wodzikami, wierzchnią pokrywę z lewarkami już zdjąłem ale tak jak mówię mam problem z odjęciem tej pokrywy z mechanizmem zmiany biegów z wodzikami, odkręciłem 3 śruby i w jednym miejscu został taki jakby nit nie wiem jakie on ma zadanie ale w każdym razie nie mogę zdjąć całej pokrywy ponieważ coś nie daje, tak jakby coś jeszcze trzymało.Ok po odjęciu dekla i pokrywy skrzyni okazało się że rozwalone jest łożysko no wale prowadzącym, wycięte tryby na kole sprzęgłowym tym z 27 trybami a także wycięte tryby na kole czerpakowym tym rezotexowym podrzycającym olej. A z wom -ami historia wyglądała tak że spadły wodziki z pierścieni w tej skrzynce z wałkami wom u spodu skrzyni biegów, a ponadto było zapieczone sprzęgło płytkowe, co prawdopodobnie było przyczyną nieprawidłowego działania wałków odbioru mocy, na diagnozę czeka jeszcze sprzęgło, które w najbliższych dniach zdemontuję i sprawdzę co tam się dzieje, dopiero potem złoże całość i zobaczę jak to działa po naprawie.
-
- Posty: 108
- Rejestracja: 25 kwie 2011, 12:43
RE: Problem ze sprzęgłem
No to bedziesz miał dużo roboty żeby wymienic te tryby ......
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 08 paź 2013, 18:32
RE: Problem ze sprzęgłem
Mam jeszcze taki problem przy wymianie sprzęgła wyjmowałem silnik czyściłem filtry przy nim, odejmowałem miskę olejową, poodpinałem czujnik temp. , ciśnienia oleju, i po zamontowaniu silnika filtrów i czujników i po zalaniu świeżego oleju okazało się że ciśnienie jest mniejsze niż było to przedtem, przed było 3 na wolnych obrotach do 6 na wyższych, a teraz jest od ok1. do 3, dodam że wskaźnik ciśnienia strasznie niestabilnie chodzi(kiedy dodałem gazu i utrzymywałem go przez dłuższą chwilę to ciśnienie wzrosło do ponad 2 a potem zaczęło powoli opadać a potem znów troszeczkę wzrosło) i nie wiem co to może już być, wymieniłem drugi raz olej na świeży bo myślałem że to jego sprawka,a le to nic nie dało. Dodam że nie ingerowałem w żaden sposób w silnik poza czyszczeniem filtrów i odejmowaniem miski olejowej i prądnicy bo troszkę fiksowała ale już jest ok.marcin102m napisał/a:
No to bedziesz miał dużó roboty żeby wienic te tryby ......
-
- Posty: 70
- Rejestracja: 23 gru 2011, 18:53
RE: Problem ze sprzęgłem
kolego napisałem Ci przyczynę na PW*tup*
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 08 paź 2013, 18:32
RE: Problem ze sprzęgłem
Koledzy pomóżcie ponieważ mam jeszcze jeden problem ze sprzęgłem wielopłytkowym (nie chcę już zaczynać kolejnego wątku dlatego piszę tutaj) od wom otóż:
przy włączaniu wałków słuchać zgrzyt co sugeruje że sprzęgło cały czas ciągnie, wałki cały czas się kręcą mimo że sprzęgło jest nie dociśnięte dźwignią (dopiero kiedy założę jakąś maszynę wałek zatrzymuje się chociaż wchodzi ze zgrzytami). Niestety regulacja sprzęgła nic nie daje. Czy da się ruszyć jakoś to sprzęgło czy konieczne jest rozebranie całości ?. I drugie pytanie, czy pierścień regulacyjny powinien się cofać razem z dociskiem ponieważ u mnie stoi w miejscu.
przy włączaniu wałków słuchać zgrzyt co sugeruje że sprzęgło cały czas ciągnie, wałki cały czas się kręcą mimo że sprzęgło jest nie dociśnięte dźwignią (dopiero kiedy założę jakąś maszynę wałek zatrzymuje się chociaż wchodzi ze zgrzytami). Niestety regulacja sprzęgła nic nie daje. Czy da się ruszyć jakoś to sprzęgło czy konieczne jest rozebranie całości ?. I drugie pytanie, czy pierścień regulacyjny powinien się cofać razem z dociskiem ponieważ u mnie stoi w miejscu.