Tanio i przydatnie, czyli jak zrobić coś z niczego i ułatwić

Rozmowy nie na temat
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 2087
Rejestracja: 27 lis 2011, 14:16
Lokalizacja: Garbów, Lubelskie

Tanio i przydatnie, czyli jak zrobić coś z niczego i ułatwić

Post autor: Wicher »

Witajcie!
Ostatnio mało siedzę na forum bo dłubię. Oto co zdłubałem w ten wikend:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Rama podstawowa to nieco wzmocniony trójkąt zaczepiania od moich starych zezłomowanych bron, same widły to bardzo solidne hutnicze ceowniki wyszperane na miejscowym złomie (1.50zł/kg) Na chwilę obecną nie zespawane tylko skręcone-trwają testy w pracy. Będę dążyć do udźwigu około 300-400 kg (możliwości podnośnika mam duże-w tym roku zrobione wszystko) a to ze względu na zastosowanie-przeładunek zboża w workach. Po zastosowaniu niedużej skrzyniopalety można wozić warzywa z pola/opał i inne materiały (mamy skrzynię na tył już niemalże gotową-do ustalenia skrzyni na widłach pozostawione są właśnie oczka z łancuchem). Bezproblemowo podbiera się paletę z ziemi, podnosi na wysokość około 70 cm (na równo z paką mojego woza).

W planach dorobienie jeszcze barierki z przodu-będę tym wozić okrąglaki z terenów ścinkowych które mam dość trudne. dodatkowe obciążenie się przyda a ile zyskam na zwrotności...

Do pełni szczęścia brak tylko hydraulicznego łącznika centralnego :D

Zachęcam Kolegów do dodawania informacji o swoich wynalazkach tego typu!
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)
C330 '70, Claas Columbus '69, S320 i masa drobnicy ;)
dawid25
Posty: 356
Rejestracja: 09 gru 2011, 20:39

RE: Tanio i przydatnie, czyli jak zrobić coś z niczego i uła

Post autor: dawid25 »

Miałem zrobione takie coś. Ale wykorzystałem to w innym celu. A mianowicie do wypychania resztek gałęzi z działki w lesie. Ale po jednym dniu musiałem odstawić to w kąt ramę tak zgiąłem że nie chciało mi się już tego poprawiać. Jedna odnoga weszła pod korzeń. A że zetor miał swoją siłę to skręciło ramę i tyle. Wicher a czemu dałeś ceownik do góry? Nie lepiej było bo obrócić gładką stroną do góry? Wydaje mi się pod ciężarem czasem widły mogą się wygiąć w dół. U mnie były zrobione odwrotnie. Jeśli się myle niech kto s mnie poprawi. Pomysł i wykonanie super. I za pewne wszystko z tego co było pod ręką.
brutal66
Posty: 632
Rejestracja: 17 sie 2011, 20:48

RE: Tanio i przydatnie, czyli jak zrobić coś z niczego i uła

Post autor: brutal66 »

Cześć Wicherku. Super sprawa. Też koniecznie muszę zrobić kilka podobnych patentów ale wciąż brak czasu. Zobaczymy może zimą się uda.
Pozdrawiam Tomasz
Zetor 25A, Ursus C- 385, Dniepr 650, Ładowacz UNHZ 500, Pług PZ1, Piła spalinowa Drużba, Snopowiązałka, Suzuki Intruder VLR 1800, Honda PC800
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 2087
Rejestracja: 27 lis 2011, 14:16
Lokalizacja: Garbów, Lubelskie

RE: Tanio i przydatnie, czyli jak zrobić coś z niczego i uła

Post autor: Wicher »

A ceownik jest dlatego do góry, że mocowany jest poprzez "nasunięcie" na kawałek profila (zdjęcie numer 2), no i dlatego że końce będą ścięte-gdyby ceownik był płaskim w górę to przy ścięciu powstałyby dwa bardzo ostre dzioby które kaleczyłyby przy załądunku np worków na paletę.



P.S.na drugim i trzecim zdjęciu widać workownik do ziemniaków powstały z kosza od Anny-też warto się tym zainteresować :)
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)
C330 '70, Claas Columbus '69, S320 i masa drobnicy ;)
dawid25
Posty: 356
Rejestracja: 09 gru 2011, 20:39

RE: Tanio i przydatnie, czyli jak zrobić coś z niczego i uła

Post autor: dawid25 »

A to już teraz roumiem dlaczego tak to zrobiłeś. Ja później miałem robić z paleciaka takie coś. Ale sprzedałem Zetora i teraz było by zbędne takie coś. Ale koło domu jak najbardziej takie coś jest przydatne. Pozdrawiam.



Ja też coś robię z niczego. Nie dawno wziąłem się za zrobiemie grilla z nie potrzebnych części. Wykorzystałem do tego starą maskę od Majorka, lampy i rury z których wykonałem dwa kominy :) Zdjęcia wstawię jak będzie ukończony :D
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 2087
Rejestracja: 27 lis 2011, 14:16
Lokalizacja: Garbów, Lubelskie

RE: Tanio i przydatnie, czyli jak zrobić coś z niczego i uła

Post autor: Wicher »

Brat mówił mi jeszcze żebym na końcach wideł wspawał rurki w które możnaby wsunąć kłonice do wożenia drewna.. ale ten temat załatwi pas transportowy.
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)
C330 '70, Claas Columbus '69, S320 i masa drobnicy ;)
dawid25
Posty: 356
Rejestracja: 09 gru 2011, 20:39

RE: Tanio i przydatnie, czyli jak zrobić coś z niczego i uła

Post autor: dawid25 »

Wydaje mi się że brat ma rację. Dlatego że będziesz mógł ułożyć na tyle drewna ile ci pasuje. A tak to będzie się wszystko zsuwać i trzeba będzie poprawiać i myśleć czy następna gałąź czy klocek nie zsunie wszystkiego. Takie kłonice zrobić to nie problem a i wygoda będzie przy tym. ja bym był za tym.
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 2087
Rejestracja: 27 lis 2011, 14:16
Lokalizacja: Garbów, Lubelskie

RE: Tanio i przydatnie, czyli jak zrobić coś z niczego i uła

Post autor: Wicher »

Akurat ja myślę to inaczej rozwiązać, po prostu pochylając paleciak na łączniku w przód. takie rurki mogą przeszkadzać przy podsuwaniu się pod paletę.



Kłonice będą podorabiane z przodu przy ramie głównej, tak gdzieś do wysokości metra z poprzeczką do trzymania się:D
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)
C330 '70, Claas Columbus '69, S320 i masa drobnicy ;)
dawid25
Posty: 356
Rejestracja: 09 gru 2011, 20:39

RE: Tanio i przydatnie, czyli jak zrobić coś z niczego i uła

Post autor: dawid25 »

Ale jak by zrobić takie kłonice tylko zaczepiane na czas przewiezienia drewna to by było rozwiązanie dobre. A do innych prac byś je demontował. Bo tak to nie wiele drewna wejdzie. No chyba że ten pas. Ale jak zapomnisz pasa co wtedy :)
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 2087
Rejestracja: 27 lis 2011, 14:16
Lokalizacja: Garbów, Lubelskie

RE: Tanio i przydatnie, czyli jak zrobić coś z niczego i uła

Post autor: Wicher »

Zawsze mogę sobie do jakiejś odpadowej palety przybić deski z zastrzałami :D a prawda jest taka że łątwiej coś dororobić niż usunąć.
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)
C330 '70, Claas Columbus '69, S320 i masa drobnicy ;)
dawid25
Posty: 356
Rejestracja: 09 gru 2011, 20:39

RE: Tanio i przydatnie, czyli jak zrobić coś z niczego i uła

Post autor: dawid25 »

W sumie takie rozwiązanie też może być. Nie pomyślałem o tym :)
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 2087
Rejestracja: 27 lis 2011, 14:16
Lokalizacja: Garbów, Lubelskie

RE: Tanio i przydatnie, czyli jak zrobić coś z niczego i uła

Post autor: Wicher »

Akurat to jest przede wszystkim paleciak, do wożenia drewna mam przyczepkę ale mam takie tereny że czasem trzeba "sztuczkę" wyciąć a wygodnie grubiznę na widły zaturlać...
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)
C330 '70, Claas Columbus '69, S320 i masa drobnicy ;)
Awatar użytkownika
albert
Posty: 94
Rejestracja: 19 sie 2012, 17:24

RE: Tanio i przydatnie, czyli jak zrobić coś z niczego i uła

Post autor: albert »

Hej,
Mam też coś podobnego z tym, że zamiast łącznia mam siłownik sprawuje się całkiem nieźle, więcej było w tym temacie http://www.retrotraktor.pl/forum/viewth ... ost_109440
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 5011
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Tanio i przydatnie, czyli jak zrobić coś z niczego i uła

Post autor: Bolszewik »

Mam takie coś od kilku lat ....
We wspomnianym przez Alberta temacie są zdjęcia mojego. Dodam że służy mi też wywrotkę *yes*
Załadunek drewna itd.
W zimie jako system awaryjnego wykopywania się z zaspy.
Ogólnie dzięki widłom do palet przyczepy są mało używane.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 2087
Rejestracja: 27 lis 2011, 14:16
Lokalizacja: Garbów, Lubelskie

RE: Tanio i przydatnie, czyli jak zrobić coś z niczego i uła

Post autor: Wicher »

Sam teraz testuję całe rozwiązanie w praktyce-chcę się przekonać jak to jest z nośnością, zwrotnością, użytecznością... Palet się gdzieś skombinuje jeszcze jednak sama możliwość wygodnego załadunku worków na przyczepę przyczepkę busa itp jest dla mnie rewelacyjna.
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)
C330 '70, Claas Columbus '69, S320 i masa drobnicy ;)
Awatar użytkownika
Wiesiek
Posty: 814
Rejestracja: 01 kwie 2007, 22:14

RE: Tanio i przydatnie, czyli jak zrobić coś z niczego i uła

Post autor: Wiesiek »

Odrobina przestrogi dla zbyt pochopnych............*pray*
We Władymircu sąsiadowi urwala się podstawa siłownika hydraulicznego. Trzeba bylo wymienić całą tylną część obudowy skrzynii biegow. Koszt ok 700PLNów....plus robocizna oczywiście. Dzwigał i transportował na takich widlach jakiś kloc drewna po dośc nierównej drodze.
U mnie przy c325 diabli wziel*zipit*i ramię podnosnika, pękło na wale podnosnika. Też dżwignąłem taki ciężar, że capek dęba stanął...szukam własnie do kupienia.*no*y
Więc trzeba mieć na głowie aby było ""Tanio i przydatnie"" hehe
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 2087
Rejestracja: 27 lis 2011, 14:16
Lokalizacja: Garbów, Lubelskie

RE: Tanio i przydatnie, czyli jak zrobić coś z niczego i uła

Post autor: Wicher »

Akurat ja nie przewiduję tutaj aż tak cięzkich łądunków-zresztą jak się nie ma ciężarków z przodu nie ma co przeginać :)
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)
C330 '70, Claas Columbus '69, S320 i masa drobnicy ;)
Awatar użytkownika
Wiesiek
Posty: 814
Rejestracja: 01 kwie 2007, 22:14

RE: Tanio i przydatnie, czyli jak zrobić coś z niczego i uła

Post autor: Wiesiek »

Hehehe Wicher....:D:D:D
właśnie te obciążniki z przodu pozwalają co odważniejszym przeginać z dżwiganiem*pissed*
ODPOWIEDZ