Ursus c 330 kupno ciągnika
- AndrzejD21
- Posty: 427
- Rejestracja: 05 mar 2015, 10:56
Ursus c 330 kupno ciągnika
Witam!
Już dawno miałem w planach zakup małego ciągnika, wybór padł na c 330, pojechałem oglądnąć, stan licznika 500mth, licznik jak i linka oryginał, ciągnik jest z roku 1968.
Silnik odpalił bez problemu, pompa wtryskowa zaplombowana, podobno sprzedający kupił ciągnik zrobił co było do zrobienia, pomalował i teraz chce sprzedać.
Podnośnik miał problem z podniesieniem 80kg na wolnych obrotach, po zdjęciu korka oleju silnik nie pluł olejem, ogólnie bez wycieków, i teraz czy warto go kupić.
http://olx.pl/oferta/ursus-c-330-CID757 ... c63a2bfb08
Już dawno miałem w planach zakup małego ciągnika, wybór padł na c 330, pojechałem oglądnąć, stan licznika 500mth, licznik jak i linka oryginał, ciągnik jest z roku 1968.
Silnik odpalił bez problemu, pompa wtryskowa zaplombowana, podobno sprzedający kupił ciągnik zrobił co było do zrobienia, pomalował i teraz chce sprzedać.
Podnośnik miał problem z podniesieniem 80kg na wolnych obrotach, po zdjęciu korka oleju silnik nie pluł olejem, ogólnie bez wycieków, i teraz czy warto go kupić.
http://olx.pl/oferta/ursus-c-330-CID757 ... c63a2bfb08
RE: Ursus c 330 kupno ciągnika
Jeszcze jakby zarejestrowany był i jeden wlaściciel udokumentowany od nowosci w dowodzie czy jakieś faktury z tamtych lat, to wóczas można wierzyć w taki przebieg, od podnosnika to najgorszy rozdzielacz, bez wycieków bo świeżo malowany, targuj ostro i bierz:p
RE: Ursus c 330 kupno ciągnika
z tego rocznika z takim przebiegiem znaleźć ciągnik to praktycznie tak jak wygrać na loterii za takie pieniądze można kupić ciągnik w lepszym stanie i nie koniecznie świeżo malowany
- AndrzejD21
- Posty: 427
- Rejestracja: 05 mar 2015, 10:56
RE: Ursus c 330 kupno ciągnika
Zarejestrowany będzie w tym tygodniu, kupił go od pierwszego właściciela, który go wyrejestrował kilka lat po zakupie, podnośnik podejrzewam że ma zapchany filtr oleju.
Większość części oryginał, a mówił że wypadała 4 w skrzyni i zatrzaski robił, ale czy to pomoże.
Większość części oryginał, a mówił że wypadała 4 w skrzyni i zatrzaski robił, ale czy to pomoże.
RE: Ursus c 330 kupno ciągnika
a według mnie to pompa jest już słaba po tym co piszesz to ja za te pieniądze bym tego ciągnika na pewno nie kupił a Ty zrobisz jak uważasz z tym że jak przyjdzie Ci jeszcze robić skrzynie i podnośnik.... no nie wiem czy to takie opłacalne chyba że dobrze utargujesz .... no to można się zastanowić
RE: Ursus c 330 kupno ciągnika
Te ciągniki zawsze sie opłaca kupić, tylko kwestia ceny do rzeczywistego stanu, pare pretekstów już wymieniłem reszta zależy od twojego doświadczenia do zbijania jej, dobre by było jakby miała tryb turbo w pompie zwiększona dawka paliwa.
RE: Ursus c 330 kupno ciągnika
Uważaj z tym zakupem. Możesz się nieźle przejechać jak ja w 2008 roku co kupiłem z tatą c-330 w podobnym stanie co ta na ogłoszeniu z papierami za 14 tyś ale dołożyliśmy 6 tyś a sprzedaliśmy za 8 tyś bo więcej nie była warta. A najlepsze jest to że nowy nabywca mieszkał niedaleko nas i też dołożył 5 tyś i też sprzedał bo się psuła. Zrób też jazdę testową to może uda ci się wychwycić różne usterki.
Ruska t-25 może byś se poszukał.
Ruska t-25 może byś se poszukał.
RE: Ursus c 330 kupno ciągnika
Żebyś się nie wpakował w coś takiego jak ten gość:
[url]http://olx.pl/oferta/ursus-c-335-p ... d760c3a1a5[/url]
HEJ!
[url]http://olx.pl/oferta/ursus-c-335-p ... d760c3a1a5[/url]
HEJ!
RE: Ursus c 330 kupno ciągnika
a najlepsze jest to że ten ciągnik był kiedyś wystawiony na Słoweńskiej lub Chorwackiej stronie do sprzedania i właśnie w ostatnim czasie bardzo często takie tanie ciągniki są wystawiane w różnych miejscach Polski a zdjęcia są pobierane właśnie z zagranicznych stron ludzie myślą że złapali Pana Boga za nogi kupując za pół darmo ciągnik a tu niestety prawda jest zupełnie inna .....
RE: Ursus c 330 kupno ciągnika
Ściema albo typo taki bezradny beczy dalej że utopił 6k zamiast do pałkarzy i w sąd jak można być takim, by zapłacić za ciągnik z góry, którego sie nawet nie oglądało*rolleyes*
- AndrzejD21
- Posty: 427
- Rejestracja: 05 mar 2015, 10:56
RE: Ursus c 330 kupno ciągnika
A czego mam się spodziewać po 50-cio letnim ciągniku?
Wszystko może się zepsuć, ale 500mtg jak ma zrobione to chyba skrzynia nie może być zużyta tak jak w skrzyni ciągnika który ma zrobione 2000mtg, skrzynia w moim 3P ma zrobione ponad 6tys na nowym silniku a na starym pewnie miał podobny przebieg i skrzynia nigdy nie ruszana.
Przecież nie zapłacę za ciągnik który nie będzie stał na moim podwórku, przywiezie to zapłacę. Kurde ale zapłacić za coś czego się nie widziało to trzeba być idiotą.
Wszystko może się zepsuć, ale 500mtg jak ma zrobione to chyba skrzynia nie może być zużyta tak jak w skrzyni ciągnika który ma zrobione 2000mtg, skrzynia w moim 3P ma zrobione ponad 6tys na nowym silniku a na starym pewnie miał podobny przebieg i skrzynia nigdy nie ruszana.
Przecież nie zapłacę za ciągnik który nie będzie stał na moim podwórku, przywiezie to zapłacę. Kurde ale zapłacić za coś czego się nie widziało to trzeba być idiotą.
RE: Ursus c 330 kupno ciągnika
Uwaga.
Podejrzewam, że następny naciągacz pojawił się na OLX, albo to ten sam. Nie wierzę, aby takie cacko z kabiną miało tak niską cenę. I do tego również C-335.
http://olx.pl/oferta/ursus-c-335-CID757 ... a023f77c44
Pozdrawiam Naszych
Podejrzewam, że następny naciągacz pojawił się na OLX, albo to ten sam. Nie wierzę, aby takie cacko z kabiną miało tak niską cenę. I do tego również C-335.
http://olx.pl/oferta/ursus-c-335-CID757 ... a023f77c44
Pozdrawiam Naszych
- AndrzejD21
- Posty: 427
- Rejestracja: 05 mar 2015, 10:56
RE: Ursus c 330 kupno ciągnika
Pojechałem z kolegą taty mechanikiem zajmuje się ciągnikami i oglądnął przejechał się i mówi że za 12tys. warto go kupić, w papierach jest jako c330 ale od sprzęgła do końca to c328, przód razem z silnikiem już c330, czyli model przejściowy, pewnie składali z czego było.
Na tabliczkach wszystko się zgadza, czyli taki musiał z fabryki wyjść.
Na tabliczkach wszystko się zgadza, czyli taki musiał z fabryki wyjść.
RE: Ursus c 330 kupno ciągnika
ja mam taką c330 w idealnym stanie w przyzwoitych pieniądzach może jesteś zainteresowany ??http://olx.pl/oferta/ursus-c330-c-330-n ... 3020b14f06
- AndrzejD21
- Posty: 427
- Rejestracja: 05 mar 2015, 10:56
RE: Ursus c 330 kupno ciągnika
Już kupiłem, trochę pojeździłem i wydaje mi się że zakup udany, biegi wszystkie są ok. nic nie wyje podczas jazdy, jedyne co zrobiłem to nasmarowałem łożyska kół przednich i pokasowałem luzy.
Nie miałem małych pługów, więc zapiąłem 3x35 grudziądzkie, i na trójce tak z 25cm po piasku spokojnie bez dużego gazu poszedł, więc myślę że na glinie 2x30 pociągnie bez problemu.
Oleje były wymienione, wcześniej bo gościu miał ciągnik zachować dla siebie, ale potrzebne mu były fundusze na remont dwóch 3p, na sprzedaż. Dałem 12500.
Nie miałem małych pługów, więc zapiąłem 3x35 grudziądzkie, i na trójce tak z 25cm po piasku spokojnie bez dużego gazu poszedł, więc myślę że na glinie 2x30 pociągnie bez problemu.
Oleje były wymienione, wcześniej bo gościu miał ciągnik zachować dla siebie, ale potrzebne mu były fundusze na remont dwóch 3p, na sprzedaż. Dałem 12500.
RE: Ursus c 330 kupno ciągnika
Może ktoś z siedzących jeszcze na forum podpowie mi czy kupując ciągnik bez dokumentów, a zarazem możliwości jego zarejestrowania narażam się na jakieś problemy (oprócz mandatu) gdy zostanę zatrzymany przez patrol policyjny przejeżdżając kawałek szosą z jednej działki na drugą. Ciągnik powiedzmy sobie jest sprawny pod względem technicznym. Wiem, że Samów sprawnych raczej się u nas nie czepiają, ale C-330 tego nie wie nikt.
Pytam bo mam zamiar kupić taki traktor, być może nawet jutro jeśli mnie ktoś nie wyprzedzi.
Jedynym powodem dla którego jeszcze tego nie zrobiłem to niepewność czy nie kupię sobie traktorka jako elementu dekoracyjnego do ogródka i że nie będę mógł nim przejechać nawet 500 m po raczej ruchliwej drodze. Wcześniej kupna ciągnika bez dokumentów nie dopuszczałem do głowy , a teraz napaliłem się jak łysy na grzebień.
Dajcie znać to ważne i pilne.
Pozdrawiam Naszych.
Pytam bo mam zamiar kupić taki traktor, być może nawet jutro jeśli mnie ktoś nie wyprzedzi.
Jedynym powodem dla którego jeszcze tego nie zrobiłem to niepewność czy nie kupię sobie traktorka jako elementu dekoracyjnego do ogródka i że nie będę mógł nim przejechać nawet 500 m po raczej ruchliwej drodze. Wcześniej kupna ciągnika bez dokumentów nie dopuszczałem do głowy , a teraz napaliłem się jak łysy na grzebień.
Dajcie znać to ważne i pilne.
Pozdrawiam Naszych.
RE: Ursus c 330 kupno ciągnika
Witam ja myślę ze brak oc i kłopoty z tym bo to droga kara w razie W. Piter
RE: Ursus c 330 kupno ciągnika
Dziękuję, że chociaż ty chciałeś pomóc.
Pytanie jest już nieaktualne.28.07.2016
Przestrzegałem AndrzejaD21, żeby się nie wtopił przy zakupie C-330 podając przykład w poście z 28.06.2016 r czy w poście z 11.07.2016, a sam osobiście wpakowałem się w koszty przeganiając auto 975 km, o urlopie nie wspomnę, aby obejrzeć wirtualne c-335 z ogłoszenia http://olx.pl/oferta/ursus-c-335-CID757 ... 3f154dbfee
Telefon odebrał niby syn, kazał czekać bo tata wraca ze sklepu i już go widzi. Sprzedający tata, bardzo wiarygodny w rozmowie, zaproponował mi miejsce spotkania na stacji benzynowej pierwszej od zjazdu z A4 na Brzeg, żebym nie błądził po okolicy i on będzie mnie pilotował.. Wyjaśnił, że traktor tani bo sprowadzony z zagranicy i uzupełnił tylko, alternator, naprawił pompę wtryskową bo nie chciał palić i obrócił wieniec zębaty bo rozrusznik nie łapał koła zamachowego. Reszta na chodzie i wygląda jak na zdjęciu. Przerejestrował na siebie, da mi dowód rejestracyjny, abym mógł sobie sprawdzić na policji czy nie kradziony i co mi więcej było potrzebne, aby się zdecydować. Zaproponował nawet, że gdybym dał mu zaliczkę za paliwo jakie spali w jedną stronę do mnie tj. na 500 km to ma Sprintera z lawetą i przywiezie mi na miejsce, bo bez zaliczki nie będzie ryzykował poniesienia kosztów, gdybym nie kupił. Podziękowałem za takie rozwiązanie, bo wolę zobaczyć traktor przed zakupem. W nocy ruszyłem w drogę, a rano byłem w umówionym miejscu i po dziesięciu godzinach dzwonienia na głuchy telefon wróciłem do domu.
Dzisiaj 28.07. i jestem przekonany, że to ten sam osobnik, bo trudno nazwać go człowiekiem jako Łukasz z Łodzi wystawia kolejny traktor
http://olx.pl/oferta/ursus-c-335-CID757 ... 3f154dbfee
który wcześniej jako Wojciech z Trzebnicy wystawiał na stronie
http://olx.pl/oferta/ursus-c-335-CID757 ... a023f77c44
Piszę to wszystko po to, aby przestrzec innych przed oszustem, który liczy na zaliczki. Chociaż nie wszyscy potencjalni kupcy czytają strony RT, to nawet jedna osoba ostrzeżona to dobry uczynek i zaoszczędzony czas, nerwy i pieniądze. A resztą zajmują się organy do tego powołane opłacane z moich i waszych podatków.
Pozdrawiam Naszych.
Pytanie jest już nieaktualne.28.07.2016
Przestrzegałem AndrzejaD21, żeby się nie wtopił przy zakupie C-330 podając przykład w poście z 28.06.2016 r czy w poście z 11.07.2016, a sam osobiście wpakowałem się w koszty przeganiając auto 975 km, o urlopie nie wspomnę, aby obejrzeć wirtualne c-335 z ogłoszenia http://olx.pl/oferta/ursus-c-335-CID757 ... 3f154dbfee
Telefon odebrał niby syn, kazał czekać bo tata wraca ze sklepu i już go widzi. Sprzedający tata, bardzo wiarygodny w rozmowie, zaproponował mi miejsce spotkania na stacji benzynowej pierwszej od zjazdu z A4 na Brzeg, żebym nie błądził po okolicy i on będzie mnie pilotował.. Wyjaśnił, że traktor tani bo sprowadzony z zagranicy i uzupełnił tylko, alternator, naprawił pompę wtryskową bo nie chciał palić i obrócił wieniec zębaty bo rozrusznik nie łapał koła zamachowego. Reszta na chodzie i wygląda jak na zdjęciu. Przerejestrował na siebie, da mi dowód rejestracyjny, abym mógł sobie sprawdzić na policji czy nie kradziony i co mi więcej było potrzebne, aby się zdecydować. Zaproponował nawet, że gdybym dał mu zaliczkę za paliwo jakie spali w jedną stronę do mnie tj. na 500 km to ma Sprintera z lawetą i przywiezie mi na miejsce, bo bez zaliczki nie będzie ryzykował poniesienia kosztów, gdybym nie kupił. Podziękowałem za takie rozwiązanie, bo wolę zobaczyć traktor przed zakupem. W nocy ruszyłem w drogę, a rano byłem w umówionym miejscu i po dziesięciu godzinach dzwonienia na głuchy telefon wróciłem do domu.
Dzisiaj 28.07. i jestem przekonany, że to ten sam osobnik, bo trudno nazwać go człowiekiem jako Łukasz z Łodzi wystawia kolejny traktor
http://olx.pl/oferta/ursus-c-335-CID757 ... 3f154dbfee
który wcześniej jako Wojciech z Trzebnicy wystawiał na stronie
http://olx.pl/oferta/ursus-c-335-CID757 ... a023f77c44
Piszę to wszystko po to, aby przestrzec innych przed oszustem, który liczy na zaliczki. Chociaż nie wszyscy potencjalni kupcy czytają strony RT, to nawet jedna osoba ostrzeżona to dobry uczynek i zaoszczędzony czas, nerwy i pieniądze. A resztą zajmują się organy do tego powołane opłacane z moich i waszych podatków.
Pozdrawiam Naszych.