Malowanie c 330
Malowanie c 330
Witam chcialbym pomalowac c 330 na oryginalne kolory ale nie wiem jaka farbe kupic czy dobrac i chcialbym miec malowane napisy na masce.Prosze o pomoc i jakies fotki ciagników.
Re: Malowanie c 330
Witam proponuję podkład epoksydowy, spokojnie można na silnik, osprzęt oraz blachy (maska,błotniki) na podkład baze oczywiście z lakierni, jak chcesz mieć ładnie i trwałą powłokę bo wszystkie lakiery w puszkach typu „Granit” czy nawet droższy tzw Renolak (Nobiles itp) to lakier na krótko sprawdzone i przetestowane.... co do napisów jeżeli chcesz mieć malowane proponuję kupić naklejki c330, ładnie wyciąć z nich szablon nakleić, oczywiście reszte porządnie zabezpieczyć i malować a na samym końcu jak wszystko ładnie wyschnie klar przynajmniej na maske i błotniki
Re: Malowanie c 330
A numery ralmzebu jakos dobrac
Re: Malowanie c 330
Ciężki temat mi osoboście podoba się :
Maska błotniki :
Ral 3020
Korpus Ral 7001
Ale to moja opinia
Maska błotniki :
Ral 3020
Korpus Ral 7001
Ale to moja opinia
Re: Malowanie c 330
Co do lakierow-farb zgadzam sie z SeBoss21,zadnych puszek nie kupuj(oszustwo).W lakierni dobierzesz po ralu w dzien lakierowania i wyniesie Cie otaniej i jakos masz gwarantowana.
Z napisami moze pomoge- na zdjeciach ponizej napisy zrobione na podstawie oryginalu-nie jakies tam naklejki smieszne( mam plastikowe szablony):
Kolor korpusu tez podam szary ori
Koloru blacharki orginalnego nie podam bo mnie to za duzo kosztowalo
Odezwe sie na priva jak bede mial czas.
Z napisami moze pomoge- na zdjeciach ponizej napisy zrobione na podstawie oryginalu-nie jakies tam naklejki smieszne( mam plastikowe szablony):
Kolor korpusu tez podam szary ori
Koloru blacharki orginalnego nie podam bo mnie to za duzo kosztowalo
Odezwe sie na priva jak bede mial czas.
- Rafallll360V1
- Posty: 307
- Rejestracja: 12 cze 2015, 10:16
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Malowanie c 330
Na początku kolego powiedz z którego roku masz ciągnik i ile w nim jeszcze fabrycznego wyglądu no i czy będziesz zmierzał by wyglądał prawie identycznie jak z fabryki wyjechał.Najlepiej dodaj zdjęcie jak obecnie wygląda.Przed malowaniem musisz się solidnie przyłożyć by cały korpus wyczyścić do gołego żeliwa z starej farby,są dwie domowe metody pierwsza wszelakiego kształtu i wielkości szczotki druciane na szlifierkę druga mocna chemia plus zmywacz do lakierów.Podkład najlepiej epoksyd lub poliuretan na to baza (akryl lub poliuretan) i lakier bez barwny.
Re: Malowanie c 330
Rafallll360V1 pisze: ↑23 lut 2019, 18:14 Na początku kolego powiedz z którego roku masz ciągnik i ile w nim jeszcze fabrycznego wyglądu no i czy będziesz zmierzał by wyglądał prawie identycznie jak z fabryki wyjechał.Najlepiej dodaj zdjęcie jak obecnie wygląda.Przed malowaniem musisz się solidnie przyłożyć by cały korpus wyczyścić do gołego żeliwa z starej farby,są dwie domowe metody pierwsza wszelakiego kształtu i wielkości szczotki druciane na szlifierkę druga mocna chemia plus zmywacz do lakierów.Podkład najlepiej epoksyd lub poliuretan na to baza (akryl lub poliuretan) i lakier bez barwny.
Jest jeszcze lepszy sposób piaskowanie, zajmuję się tym oraz swój traktor tak piaskowałem i kilka c330
- Rafallll360V1
- Posty: 307
- Rejestracja: 12 cze 2015, 10:16
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Malowanie c 330
Piaskowanie nie skończyło się tak jak w C-355M kolegi Widelca ?Jeszcze można suchym lodem oczyścić korpusy bardziej bezpieczniejszy sposób by nic do wnętrza się nie dostało.
Re: Malowanie c 330
Nie wiem jak się skończyło ale jeżeli było to źle zrobione to cuda mogły się podziać w moim przypadku dobre zabezpieczenie wszystkiego oraz dorobienie paru uszczelek kończy się zawsze pozytywnie odpowiedni dobór ścierniwa żeby drobnych elementów nie pokrzywić i git wymiana oleju filtrów oraz paliwa dla bezpieczeństwaRafallll360V1 pisze: ↑23 lut 2019, 19:47 Piaskowanie nie skończyło się tak jak w C-355M kolegi Widelca ?Jeszcze można suchym lodem oczyścić korpusy bardziej bezpieczniejszy sposób by nic do wnętrza się nie dostało.
Re: Malowanie c 330
Znalazlem ten temat i jestem w szoku co tam sie podzialoooo.... jak to sie stalo ze tyle tam sie dostaloo...SeBoss21 pisze: ↑23 lut 2019, 21:41Nie wiem jak się skończyło ale jeżeli było to źle zrobione to cuda mogły się podziać w moim przypadku dobre zabezpieczenie wszystkiego oraz dorobienie paru uszczelek kończy się zawsze pozytywnie odpowiedni dobór ścierniwa żeby drobnych elementów nie pokrzywić i git wymiana oleju filtrów oraz paliwa dla bezpieczeństwaRafallll360V1 pisze: ↑23 lut 2019, 19:47 Piaskowanie nie skończyło się tak jak w C-355M kolegi Widelca ?Jeszcze można suchym lodem oczyścić korpusy bardziej bezpieczniejszy sposób by nic do wnętrza się nie dostało.
Re: Malowanie c 330
Chodzi mi o ten żółty ral c 330 mam nowego typu już
Re: Malowanie c 330
Wygląda superancko. Napisy są pierwszą klasa. Stoję sam przed wyzwaniem zrobienia napisu Ursus na siatce c 360
- Marcin125p
- Posty: 886
- Rejestracja: 29 sie 2006, 12:31
- Lokalizacja: Koszkowo (w PGS :-) )
Re: Malowanie c 330
Koledzy - planuję z tatą i bratem odnowienie Ciapka i mam pytanko: chodzi mi o nr RAL na silnik, korpus, felgi, siatka na masce i karoserię.
Ciągnik jest z nowszą osią a opuścił ZPC Ursus w 1980 roku
Ciągnik jest z nowszą osią a opuścił ZPC Ursus w 1980 roku
RATUJMY LEGENDY NASZYCH PÓL I DRÓG
Re: Malowanie c 330
Ja mojego ciapucha pomalowałem farbami poliuretanowymi w 2012 roku i poza drobnymi odpryskami w miejscach słabo przygotowanych trzyma się okej. Oczywiście połysku nie ma.
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)