Olej to kupiłem jakiś zamiennik Turdusa, jakiś Taurus 15W40 i do tego do filtra oleju Superol F 15W40. Na wiosnę zaleje już typowo turdusa w silnik, jak sie przepłuka tym olejem trochę.
Ursus C-328 z 1967r
- arekzkoparek
- Posty: 85
- Rejestracja: 26 cze 2019, 22:37
- Lokalizacja: LUB
Re: Ursus C-328 z 1967r
Re: Ursus C-328 z 1967r
Ja już Turdusa nie kupuje odkąd cenowo wychodzi to samo co lepsze oleje Shella czy Mobila. Nie mówię, że Turdus jest najgorszy, ale mam wrażenie, że nieco gorszej jakości jest niż np. 10 lat temu - albo ja po przesiadce kilkanaście lat temu z Superolu CC na Turdus czułem większą różnicę 

Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
- arekzkoparek
- Posty: 85
- Rejestracja: 26 cze 2019, 22:37
- Lokalizacja: LUB
Re: Ursus C-328 z 1967r
No różne opinie są na turdusa, jedni mówią, że jakość superola już, inni chwalą, ale dalej uważam, że lepszy od superola. U mnie ciągnik robi do kilkudziesięciu mtg rocznie i nie jest mega obciążony, wiec myślę, że raz na rok zmieniać olej i nawet lać turdusa i będzie okej. Najważniejsze na czas zmieniać. Dziś sobie zamontowałem filtr, kupiłem zestaw wskaźnik oleju plus czujnik i zamontowałem zamiast tego w zegarze i podłączyłem kontrolkę, ale niestety instalacja elektryczna to tragedia. Brak kierunków, stopu i pomieszane w światłach, niepodłączony przełącznik grzania świec i zapalając światła pozycyjne dopiero zapala się kontrolka oleju, muszę do tego elektryka i na nowo kupić instalację i położyć, lub niech ktoś szuka i poprawi to. Jakie powinno być cisnienie na zimym i ciepłym silniku oleju?Ursus pisze: ↑08 sty 2025, 8:48 Ja już Turdusa nie kupuje odkąd cenowo wychodzi to samo co lepsze oleje Shella czy Mobila. Nie mówię, że Turdus jest najgorszy, ale mam wrażenie, że nieco gorszej jakości jest niż np. 10 lat temu - albo ja po przesiadce kilkanaście lat temu z Superolu CC na Turdus czułem większą różnicę![]()


I rozebrałem dziś te drążki, jedna z końcówek przy demontażu po prostu urwała, wiec troche lipnie jak by na drodze pękła. Te przeguby przy ramionach od kolumny kierowniczej są raczej od C-328, a te przy wąsach to sam nie wiem, obspawane po prostu i stożek jest jakieś 18mm niecałe, wiec mogą być od C-360?

Re: Ursus C-328 z 1967r
Im lepszy olej tym dłuższa żywotność silnika, turdusia również od jakiegoś czasu nie stosuje po zauważeniu spadku ciśnienia przez niego, posiada znikome właściwości czyszczące, lecz od kiedy przeszedłem na rimule wszystko wróciło do normy, no i silnik w środku czysty nie to co po jakichś pomyjach.
Nie kupowałbym tego wskaźnika bo one są lipne przez złe wyskalowanie i przekłamują i te wężyki gumowe pękają przez co później cieknie olej.
Te drążki to raczej drugie z przegubami trzeba.
Zaopatrz sie w instrukcje napraw/obsługi c330.
Nie kupowałbym tego wskaźnika bo one są lipne przez złe wyskalowanie i przekłamują i te wężyki gumowe pękają przez co później cieknie olej.
Te drążki to raczej drugie z przegubami trzeba.
Zaopatrz sie w instrukcje napraw/obsługi c330.
- arekzkoparek
- Posty: 85
- Rejestracja: 26 cze 2019, 22:37
- Lokalizacja: LUB
Re: Ursus C-328 z 1967r
Co do oleju to wiem, na razie wlałem ten i przepłuka silnik, a na wiosnę zobaczę co mu wlać, może i ten Taurus będzie okej. Co do wskaźnika, to innych nie było, a zawsze pi razy drzwi ciśnienie jakieś pokaże, a jak wężyk pęknie to sobie rozetnę i zakuje na zwykły hydrauliczny przewód. Drążki to właśnie rozmyślam czy nie kupić nowe całkiem rury i z jednej strony uciąc i nawet przyspawać nakrętkę, by nie była spawana końcówka, a wkręcana. Instrukcje w sumie poszukam i kupię, dzięki za radę.Grigs pisze: ↑08 sty 2025, 21:17 Im lepszy olej tym dłuższa żywotność silnika, turdusia również od jakiegoś czasu nie stosuje po zauważeniu spadku ciśnienia przez niego, posiada znikome właściwości czyszczące, lecz od kiedy przeszedłem na rimule wszystko wróciło do normy, no i silnik w środku czysty nie to co po jakichś pomyjach.
Nie kupowałbym tego wskaźnika bo one są lipne przez złe wyskalowanie i przekłamują i te wężyki gumowe pękają przez co później cieknie olej.
Te drążki to raczej drugie z przegubami trzeba.
Zaopatrz sie w instrukcje napraw/obsługi c330.
Re: Ursus C-328 z 1967r
Myślę, że nie ma co dziadować - kupić drążki nowe i końcówki i wtedy będzie ok. U Ciebie prawdopodobnie będzie tak, że końcówki od strony przekładni C328, a od strony osi C-330 trzeba kupić.
Co do wskaźników Grigs ma rację. Problem jest tego taki, że jak Ci gdzieś w polu strzeli to nie zawsze zobaczysz od razu i zdarza się, że cały olej wypruje z silnika zanim się zorientujesz bo też non stop się nie patrzy na wskaźnik. Znam taki przypadek. Ale ten Fagumit chyba nie taki najgorszy.
Instrukcja napraw i katalog części oraz instrukcja obsługi powinny u Ciebie być na pierwszym miejscu
Wiele rzeczy od ręki tam się dowiesz.
Z ciśnieniem jest tak, że dla Ciebie najistotniejsze w zasadzie jest na gorącym (nie ciepłym) silniku. Powinno tak z 1,5-2 atm trzymać co najmniej, żebyś się nie musiał martwić. Ale wiadomo, że im wyżej tym lepiej. Z kolei maksimum to ok. 5,5-6 atm, wówczas powinien otwierać się zawór przelewowy. Czasem się zdarza, że na zimnym silniku jak będą wyższe obroty skoczy na te np. 7 atm to wtedy też się jeszcze nie ma co martwić, ważne by nie rosło więcej, bo świadczyłoby to o braku otwierania się zaworu przelewowego.
Co do wskaźników Grigs ma rację. Problem jest tego taki, że jak Ci gdzieś w polu strzeli to nie zawsze zobaczysz od razu i zdarza się, że cały olej wypruje z silnika zanim się zorientujesz bo też non stop się nie patrzy na wskaźnik. Znam taki przypadek. Ale ten Fagumit chyba nie taki najgorszy.
Instrukcja napraw i katalog części oraz instrukcja obsługi powinny u Ciebie być na pierwszym miejscu

Z ciśnieniem jest tak, że dla Ciebie najistotniejsze w zasadzie jest na gorącym (nie ciepłym) silniku. Powinno tak z 1,5-2 atm trzymać co najmniej, żebyś się nie musiał martwić. Ale wiadomo, że im wyżej tym lepiej. Z kolei maksimum to ok. 5,5-6 atm, wówczas powinien otwierać się zawór przelewowy. Czasem się zdarza, że na zimnym silniku jak będą wyższe obroty skoczy na te np. 7 atm to wtedy też się jeszcze nie ma co martwić, ważne by nie rosło więcej, bo świadczyłoby to o braku otwierania się zaworu przelewowego.
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Re: Ursus C-328 z 1967r
Końcówki drążków mogą być wszystkie od c330 również się nadadzą.
Dokładnie strzeli wężyk, olej zachlapie reszte i koniec jazdy, no chyba że popchamy, awaryjnie włożyć do skrzynki śrubkę chyba m10x1.5x15(standardowa 10-tka) by w razie czego zaślepić otwór.
Z tym ciśnieniem to jest tak że od 1.2 bara na rozgrzanym na wolnych obrotach to minimum na odśrodkowym filtrze tzw. bąku a na typie pp(pełno przepływowym) to minimum 3 bary na rozgrzanym max 5-6 bar na pełnych obrotach.
Choć przy typie pp bywa że ciśnienie jest stałe niezależnie od obrotów i temperatury.
Dokładnie strzeli wężyk, olej zachlapie reszte i koniec jazdy, no chyba że popchamy, awaryjnie włożyć do skrzynki śrubkę chyba m10x1.5x15(standardowa 10-tka) by w razie czego zaślepić otwór.
Z tym ciśnieniem to jest tak że od 1.2 bara na rozgrzanym na wolnych obrotach to minimum na odśrodkowym filtrze tzw. bąku a na typie pp(pełno przepływowym) to minimum 3 bary na rozgrzanym max 5-6 bar na pełnych obrotach.
Choć przy typie pp bywa że ciśnienie jest stałe niezależnie od obrotów i temperatury.
Re: Ursus C-328 z 1967r
Zależy czy ramiona układu nie są z C-328, wówczas stożek jest mniejszy.
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
- arekzkoparek
- Posty: 85
- Rejestracja: 26 cze 2019, 22:37
- Lokalizacja: LUB
Re: Ursus C-328 z 1967r
Ramiona od układu są z C-328 bo mają mniejszy stożek, a te od przodu są z C-330, bo stożek typowo pod C-330 z tego co wymierzyłem. Te rury w sumie są okej, w jednej i drugiej jest kawałek gwintu jeszcze tam gdzie przyspawane i nie wiem dlaczego to ktoś ospawał. Co do wężyka i zegara jak mówię, kupiłem, by tylko pi razy drzwi poznać ciśnienie, strzeli wężyk to przerobie na hydrauliczny wąż. A co do ciśnienia to dzięki za rady, mam go zamiar dziś, lub jutro odpalić to sobie zobaczę jakie ma, ale na razie walczę z układem sterowania pompy wtryskowej, czyli tzw gazem, bo zmieniam wszystkie elementy i muszę przerabiać te widełki na M6, bo były na M8 i ogólnie poskręcać to i wyregulować, by ładnie reagował na gaz i dobrze było go zgasić.
Re: Ursus C-328 z 1967r
Które widełki miałeś na M8 i przerabiasz?
Może ktoś obspawał bo gwint puszcza już
Może ktoś obspawał bo gwint puszcza już
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
- arekzkoparek
- Posty: 85
- Rejestracja: 26 cze 2019, 22:37
- Lokalizacja: LUB
Re: Ursus C-328 z 1967r
Widełki cięgieł od pompy wtryskowej ( u mnie takie są jak na zdjęciu) i były pręty na M8 i kupiłem ten pręt pompy wtryskowej od C-330 co można otwierać dzięki niemu skrzynkę narzędziową bo nie idzie prosto, a pod skosem w dół i tam są M6 gwinty, a u mnie były w widełkach M8. Dospawałem nakrętkę i skręcone i wyregulowałem gaz i pokasowałem luzy w nim.

- arekzkoparek
- Posty: 85
- Rejestracja: 26 cze 2019, 22:37
- Lokalizacja: LUB
Re: Ursus C-328 z 1967r
Na zimnym oleju to praktycznie bez znaczenia, czy jest 4 czy 6,bo generalnie wynika z ustawienia zaworu.Prawda wychodzi,gdy olej "złapie"przynajmniej 80st.a to nastąpi po godzinie pałowania latem.
Re: Ursus C-328 z 1967r
Taki zegar sluzy do tylko do obserwacji czy uklad smarowania dziala i cisnienie nie zniklo.
Jak chcesz zmierzyc dokladnie to podlacz nowa Wika.
Jak chcesz zmierzyc dokladnie to podlacz nowa Wika.
Re: Ursus C-328 z 1967r
To typowy zamiennik wskaźnika od t25, zielonym polem się nie sugeruj odnośnie ciśnienia, odpowiednie wartości podałem wyżej.arekzkoparek pisze: ↑11 sty 2025, 13:00 Odpaliłem go dziś i takie ciśnienie pokazuje na wolnych obrotach. Jest okej? Zdjęcie zrobione z 5min maks od odpalenia traktora.
![]()
Dobrze by było porównać na innym czy dobrze wskazuje bo z tymi to jest loteria.
- arekzkoparek
- Posty: 85
- Rejestracja: 26 cze 2019, 22:37
- Lokalizacja: LUB
Re: Ursus C-328 z 1967r
Zatem sprawdzę go na wiosnę jak sie dobrze zagrzeje z kultywatorem i gryzałką i zobaczymy jakie ciśnienie. Wczoraj zalałem mu płynu chłodniczego zamiast wody, zmieniłem górny i dolny wąż i działa wszystko, nie cieknie nic i nie ubywa płynu. Jeśli górny wąż zrobił się ciepły, a dolny chłodny to znaczy, że termostat puszcza i wszystko działa? Płynu weszło mi koło 7 litrów gdzieś tak? To dobrze ? bo na internecie piszą, że 10l i sam nie wiem. Założyłem dźwignie hamulca ręcznego, zamek do maski, odboje do maski i gumy ściagające jej, przyspawałem podest do uchwytu, bo był urwany i zrobiłem te drążki. Kupiłem dwie końcówki lewe od C-328 i 2 nakrętki kontry, dwie końcowki prawe od C-330 i dwie nakrętki M16x1,5 i dociąłem na wymiar drążki, przyspawałem nakrętki i ładnie wkręciły się w nakrętki drażki, choć musiałem drążkom skracać gwint, zostały tylko teraz wyregulować zbieżność. Muszę niestety też zrzucić lewą zwolnice, bo widać, że cieknie z niej olej i nie idzie wyregulować na nią hamulcy, wiec pewnie puścił simmering i zarzygał szczęki. Tutaj fotki:
Nowe sterowanie pompy wtryskowej:

Zabawa z drążkami i końcówkami:



I zamontowana dźwignia od ręcznego, fajna sprawa jak się podpina coś na nierównym terenie i chcieć manewrować podnosnikiem góra dół by podpinać, miałem to w poprzednim C-328 i zrobiłem w tym.

Ogólnie z przodu musze dokręcić łożyska bo są luzy, jeśli nie to je wymienić. Dostałem też wczoraj oponę od wujka jedną używaną 6.00-16, bo tu są założone samochodowe i teraz muszę poszukać drugiej typowo rolniczej, najlepiej używki, jak nie to kupie nową jak nie trafi się nic z używki. I mam pytanie, bo traktor kręci się do 2000 obrotów, dalej praktycznie nie idzie, no może lekko ponad 2000, może być to wina zaniżającego obrotomierza? BO w sumie jest uszkodzony, bo licznik MTG wbił 19 i praktycznie stoi i nie dobija. Obrotomierz jakiś najtańszy zamontowany ma.
Nowe sterowanie pompy wtryskowej:

Zabawa z drążkami i końcówkami:



I zamontowana dźwignia od ręcznego, fajna sprawa jak się podpina coś na nierównym terenie i chcieć manewrować podnosnikiem góra dół by podpinać, miałem to w poprzednim C-328 i zrobiłem w tym.

Ogólnie z przodu musze dokręcić łożyska bo są luzy, jeśli nie to je wymienić. Dostałem też wczoraj oponę od wujka jedną używaną 6.00-16, bo tu są założone samochodowe i teraz muszę poszukać drugiej typowo rolniczej, najlepiej używki, jak nie to kupie nową jak nie trafi się nic z używki. I mam pytanie, bo traktor kręci się do 2000 obrotów, dalej praktycznie nie idzie, no może lekko ponad 2000, może być to wina zaniżającego obrotomierza? BO w sumie jest uszkodzony, bo licznik MTG wbił 19 i praktycznie stoi i nie dobija. Obrotomierz jakiś najtańszy zamontowany ma.
Re: Ursus C-328 z 1967r
No napisałem Ci, że takim zegarem nie sprawdzisz dokładnego ciśnienia.arekzkoparek pisze: ↑12 sty 2025, 20:22 Zatem sprawdzę go na wiosnę jak sie dobrze zagrzeje z kultywatorem i gryzałką i zobaczymy jakie ciśnienie.
Re: Ursus C-328 z 1967r
Od ramion kolumny powinny być kątowe końcówki drążków:
https://www.google.com/search?q=ko%C5%8 ... sid=mosaic
https://www.google.com/search?q=ko%C5%8 ... sid=mosaic
Re: Ursus C-328 z 1967r
Miałem taki manometr (przynajmniej z wyglądu) za kilkanaście złotych w motocyklu,wskazania prawidłowe,ale z biegiem czasu kapilara się odkształca i zaczyna lekko zawyżać.Po pół roku wskazówka schodziła już tylko do 1 i 4 atm były na 5 więc w sumie dalej prawidłowo
.

Re: Ursus C-328 z 1967r
Tez mam dokladnie taki manomentr w jednym z ciagnikow. Zakulem do niego rurke hamulcowa i trojnik.
Pokazuje od lat czy uklad smarowania dziala i jestem bardzo zadowolony z niego.
A to czy wskazuje 1 czy 3 bary to bez wiekszego znaczenia.