Ursus C-328 z 1967r

Wszystko o naszych Ursusach
Awatar użytkownika
arekzkoparek
Posty: 85
Rejestracja: 26 cze 2019, 22:37
Lokalizacja: LUB

Re: Ursus C-328 z 1967r

Post autor: arekzkoparek »

Grigs pisze: 12 sty 2025, 21:55 Od ramion kolumny powinny być kątowe końcówki drążków:
https://www.google.com/search?q=ko%C5%8 ... sid=mosaic
I takie mam założone, one przecież podczas jazdy ciągnikiem pracują i układają się i dostosowują do wąsa od układu.
A co do zegara jak jest to niech będzie, porównam sobie z kimś innym kto ma taki i powie na jakim u niego polu jest. Lepsze to niż nic, na razie kontrolki i tak nie mam podpiętej, bo jest tak namieszana elektryka, że kontrolka dopiero załącza się przy włączonych światłach pozycyjnych.
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12749
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

Re: Ursus C-328 z 1967r

Post autor: Ursus »

Jeśli przyspawałeś tylko te nakrętki niskie, to moim zdaniem zdecydowanie za mało gwintu jak na drążek kierowniczy. Trzeba było chociaż zwykłą nakrętkę M16x1,5 dać.
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Grigs
Posty: 850
Rejestracja: 17 cze 2008, 12:50

Re: Ursus C-328 z 1967r

Post autor: Grigs »

arekzkoparek pisze: 13 sty 2025, 7:16 I takie mam założone, one przecież podczas jazdy ciągnikiem pracują i układają się i dostosowują do wąsa od układu.
Tu są złe końcówki od ramion kolumny, tzw. proste a nie kątowe jak napisałem wcześniej:
Obrazek
Obrazek

Co do nakrętek to Ursus ma racje, widać że gdzie nie gdzie są wspawane niskie, bo te grubsze z lewym gwintem normalnie ciężko kupić w zwykłych sklepach i poszedłeś trochę na łatwiznę dobrając kontrnakrętki z końcówek a to nie był dobry pomysł, bo one mają za mało zwojów.
Awatar użytkownika
arekzkoparek
Posty: 85
Rejestracja: 26 cze 2019, 22:37
Lokalizacja: LUB

Re: Ursus C-328 z 1967r

Post autor: arekzkoparek »

Napisze jeszcze raz. :) Od strony kolumny są w drążkach jeszcze był dobry gwint, wiec dospawałem stare nakrętki od starych końcówek, by wzmocnić go i przez to w nakrętce jest dodatkowe kilka zwoi, a w rurze dalej dobry gwint oryginalnie, a od strony przodu dokupiłem nakrętki dwie M16 i wspawałem i w rurze też zostało kawałek gwintu, musze tylko ustawić zbieżność, skręcić to i zakontrować i powinno trzymać.
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12749
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

Re: Ursus C-328 z 1967r

Post autor: Ursus »

No to zwracam honor ;)
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Awatar użytkownika
arekzkoparek
Posty: 85
Rejestracja: 26 cze 2019, 22:37
Lokalizacja: LUB

Re: Ursus C-328 z 1967r

Post autor: arekzkoparek »

Coś tam podgoniłem, zdjąłem wczoraj w poniedziałek zwolnice. Puścił simmering w zwolnicy, plus półoś była wyrobiona, złożona na podkładki dystansowe, bo wyrobiona była na gwincie od nakretki koronkowej, plus wyrobione gniazdo na łożysko, że to wszystko się rozpadło, tak wyglądało po rozebraniu:
Obrazek

Obrazek
Wymyłem to i wyczyściłem, kupiłem nowe łożyska 6208, 6307 bo tamte były wyrobione, nową półoś lewą, nowe szczęki, bo bęben jeszcze nie był wytarty i złożyłem.
Obrazek

Obrazek
Do tego kupiłem od znajomego oponki jodełki używane, w dobrym stanie, nie posiekane i protektor jeszcze zdrowy, jutro jadę je założyć na wulkanizacje:
Obrazek
I temat najsłabszy, chciałem dociągnąć łożyska w przednich kołach, rozbieram kapsle, a tam przyspawane nakrętki od czopa bo gwintu brak, załamka. Więc wykręciłem czopy i kupiłem dziś nowe czopy 16, ale okazało się, że te stare to są z C-4011 18'', a piaste mam 16'' na 6 otwory, wiec jutro musze kupić typowo łożyska do piasty 16 od C-330 i złożyć i będzie pasowało. Czop do zwrotnicy przykręcony, ale niestety w czopie 16'' są mniejsze rozmiary łożysk na osi i te stare z czopa od C-4011 nie przypasują i trzeba kupić typowo do piasty i czopa 16.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12749
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

Re: Ursus C-328 z 1967r

Post autor: Ursus »

Czopy są z C-4011, bo masz oś resorowaną.
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Awatar użytkownika
arekzkoparek
Posty: 85
Rejestracja: 26 cze 2019, 22:37
Lokalizacja: LUB

Re: Ursus C-328 z 1967r

Post autor: arekzkoparek »

Ursus pisze: 16 sty 2025, 0:55 Czopy są z C-4011, bo masz oś resorowaną.
No dokładnie tak, ale teraz kupiłem czopy 16'' i już założone do zwrotnic i musze dzis kupić łożyska do piasty 16''. Swoją drogą dziwne to, bo był czop od C-4011, a piasta typowo od C-330/C-360 16''. Ciekawe w jakim celu ten zabieg? Bo łatwiejsza w zdobyciu ta piasta i tańsza na 6 szpilki, niż jak w C-4011?
szubinska
Posty: 589
Rejestracja: 26 lut 2014, 11:47

Re: Ursus C-328 z 1967r

Post autor: szubinska »

Masz teraz okazję założyć nowe gumy harmonijki do zwrotnic.
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12749
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

Re: Ursus C-328 z 1967r

Post autor: Ursus »

Zwróć uwagę tylko czy kąt pochylenia koła masz dobry. Gumy jakbyś zmieniał to jedyne na rynku dobre to Andoria.
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Grigs
Posty: 850
Rejestracja: 17 cze 2008, 12:50

Re: Ursus C-328 z 1967r

Post autor: Grigs »

Ja to bym pierwsze zobaczył czy ta amortyzacja w ogóle pracuje bo w większości to jest zastane.
Awatar użytkownika
arekzkoparek
Posty: 85
Rejestracja: 26 cze 2019, 22:37
Lokalizacja: LUB

Re: Ursus C-328 z 1967r

Post autor: arekzkoparek »

Chciałem kupić te manszety, ale nie ma ich nigdzie w okolicy, więc na razie odpuściłem, w lato planuje skasować też luzy na zwrotnicach, więc wtedy je założe. Kąt koła jest w porządku, założone nowe łożyska w piasty 30206 i 30307, wczoraj byłem u wulkanizatora i założyłem te opony jodełki i prezentuje się to tak:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Muszę kupić dziś nakrętki nowe typowo od C-330 do koła i przykręcić je.
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12749
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

Re: Ursus C-328 z 1967r

Post autor: Ursus »

Jak chcesz to napisz priv co potrzebujesz, to Ci zrobię w dobrej cenie z wysyłką części. Nie będziesz musiał na raty jeździć jak masz problem z dostępnością. Harmonijki mam te dobre na stanie, jak i tanie (ale polecam te Andoria, sam je zakładałem do siebie, bo po 1,5 roku zwykłe się rozerwały, a ja mało w sumie jeżdżę).
Nakrętki też mam.

Jednakowe opony zawsze lepsze, ale ja mam jakąś alergię na jodełki na osi bez napędu ;) Nie podoba mi się po prostu.
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Awatar użytkownika
SEBRIGHT
Posty: 2685
Rejestracja: 23 sty 2007, 13:27
Lokalizacja: Dobra (Małopolskie)

Re: Ursus C-328 z 1967r

Post autor: SEBRIGHT »

Jodełki na przodzie źle nie wyglądają, ale na błocie nie będą trzymały na boki... uroki tego bieżnika ;)
Zetor 25K - 1953; Dolpima PS290 - 1988 (chyba); Dezamet ... - 1988; Żuk A06 - 1980; MF70 - 1980 i 1989; HakoTrac T6 - 1963; Dzik 2 - 1969; Ursus C-355 - 1972; Hakotrac T8 - 1965;
Awatar użytkownika
arekzkoparek
Posty: 85
Rejestracja: 26 cze 2019, 22:37
Lokalizacja: LUB

Re: Ursus C-328 z 1967r

Post autor: arekzkoparek »

@ursus, dzieki za podpowiedź, jak będę coś potrzebował to odezwe się, latem i tak planuje pokasowac luzy na tych zwrotnicach to bede pisał za częściami.
Co do tych opon to różne opinie, jedni chwalą je, że sie super jedzie, a jeszcze z miękką osią to niebo i ziemia, a drudzy właśnie, że ściąga na nich ciągnik i ślizga, ale zobaczymy. Mam jedną 6.00-16 z bieżnikiem typowo rolniczym, ale cieżko mi dokupić bylo 2, jak sie znajdzie 2 używana to dokupie i przerzucę jeśli na jodełkach będzie kiepsko, choć Mi sie osobiście podoba wygląd, ale no wyglądem nie pracuje sie w 100%.
Grigs
Posty: 850
Rejestracja: 17 cze 2008, 12:50

Re: Ursus C-328 z 1967r

Post autor: Grigs »

Zobaczysz jak przy głębokiej orce będzie ściągać, nie pompuj ich na kamień.
Awatar użytkownika
arekzkoparek
Posty: 85
Rejestracja: 26 cze 2019, 22:37
Lokalizacja: LUB

Re: Ursus C-328 z 1967r

Post autor: arekzkoparek »

Grigs pisze: 18 sty 2025, 13:18 Zobaczysz jak przy głębokiej orce będzie ściągać, nie pompuj ich na kamień.
Dziękuje za radę, zobacze jak w polu będzie, ten poprzedni właściciel je zdjął, bo mówi, że jak jeździł kilka km po drodze często traktorem w pole, to mu drżała przednia oś od nich.
Ogólnie to zdemontowałem maskę, by poprawić jej mocowanie, zdjąłem butle od pneumatyki, bo nie będę jej używał, ale sprężarkę zostawię na traktorze. I musze sie zabrać powoli za elektrykę, jutro idę go przerejestrować.
Awatar użytkownika
arekzkoparek
Posty: 85
Rejestracja: 26 cze 2019, 22:37
Lokalizacja: LUB

Re: Ursus C-328 z 1967r

Post autor: arekzkoparek »

Dziś dorobiłem klapkę do skrzyneczki narzędziowej, muszę pomalowac ją i założyłem linkę do maski, by ja podtrzymywała. Poprawiłem też jej mocowanie i zmieniłem z śrub M8 na M10. Jaką instalację polecacie nową? Lsn lublin, czy może Elmot? Wiem, żeby kupować i robić samemu z kabli, ale chce kupić gotową i rozłożyć ją i podpiąć i spokój mieć, to co polecacie?
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Rolnik Kolekcojner
Posty: 140
Rejestracja: 05 sty 2021, 16:00

Re: Ursus C-328 z 1967r

Post autor: Rolnik Kolekcojner »

Ja zakładałem do Ursusa C-360 instalację elmot i wszystko działa dobrze, także mogę polecić.
Grigs
Posty: 850
Rejestracja: 17 cze 2008, 12:50

Re: Ursus C-328 z 1967r

Post autor: Grigs »

Pierwsze to zamontuj sobie hebel dziś to standard.

Wiadomo że najlepsza instalacja to jest przez siebie zrobiona, zawsze jak robię to przenoszę tylne złącze elektryczne z lewego błotnika pod siedzenie, bo weź tu odkręcaj koło za każdym razem.

Instalacje niby te w peszlach karbowanych wydają się być dobre.
ODPOWIEDZ