Ursus.
Ursus.
Normalnie porażka. Chciałem właśnie wejść na stronę Ursusa (Bumar Ursus) i wpisuję w google ursus, przeglądam pięć pierwszych stron i nic... Gdyby nie wikipedia to bym chyba nie odnalazł tej strony. Firma chyba zbyt bardzo liczy na przyzwyczajenie klientów Polskich i za mało nacisku kładzie na reklamę. Pomijając płatne reklamy, wystarczyłoby zastosować właściwy nagłówek strony i słowa kluczowe... Tylu rolników ma teraz internet, a większosć przegląda tylko pierwszą stronę wyników wyszukiwania... Do piątej dochodzi już mało kto... Jak nie znajdzie Ursusa, to spróbuje zetor, JD... Reklama dźwignią handlu!
RE: Ursus.
Hmm ja bym na ich miejscu zaczął produkować dla reklamy...modele ursusa nawet kartonowe...jakąś reklamę zawsze by mieli:P
RE: Ursus.
Strona internetowa ma się niestety podobnie jak kondycja całej firmy.
- Ursus c-325
- Posty: 1693
- Rejestracja: 10 wrz 2006, 12:17
RE: Ursus.
Firma skończyła 116 lat, a na stronie głównej ciągle "111 lat Ursusa"...
- Marcin125p
- Posty: 886
- Rejestracja: 29 sie 2006, 12:31
- Lokalizacja: Koszkowo (w PGS :-) )
RE: Ursus.
Święte słowa . Jako przykład podam: mój sąsiad ma Ursusa C-360-3P do którego przymocował znaczek od C-328. Kiedyś się go zapytałem dlaczego ma znaczek to on mi odpowiedział "Marcin, wiesz dlatego że ja do tych ciągników mam szacunek. W wojsku jeździłem na C-45, później kupiłem z SKR C-328 a gdy otrzymałem Perkinsa to przyrzekłem sobie że to są naprawdę ciągniki a nie to co dzisiaj produkują". A ja to wziąłem sobie to serca i oczywiście nie wyobrażam sobie polskiej wsi bez ciągników z napisem URSUS.rafal napisał/a:
Strona internetowa ma się niestety podobnie jak kondycja całej firmy.
RATUJMY LEGENDY NASZYCH PÓL I DRÓG
- agrotechnik
- Posty: 1052
- Rejestracja: 24 lis 2007, 16:38
RE: Ursus.
Ehh, co tu dużo mówić.. Ursus mimo upływu lat nadal produkuje ciagniki z lat 70-tych, 80-tych i jedyne co w nich nowe to wygląd, a pod maską to samo co widzieli mechanicy w POM-ach 30 lat temu.. Moze gdyby seria U weszła do produkcji ursus byłby silną firmą robiącą dobre ciagniki. O jakości niewspominając i cenach jakie tam panują, polski rolnik który ma wybór, nie wybierze ursusa bo to byłby błąd, ale weźmie zetora lub John Deera. Co z tego że ursus to "firma z tradycją" i ma 116 lat, skoro zetor jest młodszy i lepszy na całej linii a przede wszystkim tańszy nieco. Np.: majac do wboru c360 a zetora o tej samej mocy, ktoś wybierze tańszego c360, ale ktoś postawi na komfort i trwałość i nie zawiedzie się, czego nie mozna powiedzieć o niektórych ursusach. Zetor przestał sie bawić w 8011 i pochodne (blixniaki naszych c385 i pochodnych) juz w 1980 roku, gdy produkcję przeniesiono do zakładów Martin na Słowacji, gdzie je robią do dziś i 2 ursusy na licencji- 1734 i 1934...
RE: Ursus.
Jak firma nie stawia na nowe technologie i nie wprowadza nowych modeli do produkcji, to... znika z rynku. Zresztą w Polsce wielu decydentom zabrakło... czegoś WSK - padła. Romet- padł. Junak - padł. Nawet Fiat i żerań ze swoim polonezem upadły w ostatnich latach. Zabrakło rozwoju i innowacji... Przez 30 lat produkować to samo bez inwestycji w ulepszanie i nowe technologie- nic się nie utrzyma.
-
- Posty: 48
- Rejestracja: 18 sty 2008, 19:57
RE: Ursus.
Faktycznie strona ursusa jest jakby z 2000 roku a mamy 2009
Strona to nieduży koszt a przynosie wymierne zyski.
Strona to nieduży koszt a przynosie wymierne zyski.
- agrotechnik
- Posty: 1052
- Rejestracja: 24 lis 2007, 16:38
RE: Ursus.
Problem w tym że co do WSK-i i Junaka to one znikły już za komuny i to była decyzja władz, tak samo jak zlikwidowanie WFM, w czasie gdy był dynamiczny jej rozwój. Junak przestał być produkowany bo to była też prawdopodobnie decyzja polityczna, ponieważ ruski chcieli przywozić do polski swoje IMZ i dniepry, a Junak był ostrą konkurencją dla nich...WSK - padła. Romet- padł. Junak - padł. Nawet Fiat i żerań ze swoim polonezem upadły w ostatnich latach.
A Romet padł bo ktoś nieumiejętnie go sprywatyzował. Teraz znowu istnieje ponownie, ale to nie to samo.. chińszczyzna z polskimi naklejkami..
- Ursus c-325
- Posty: 1693
- Rejestracja: 10 wrz 2006, 12:17
RE: Ursus.
Jak URSUS ma sobie poradzić, skoro najlepiej jest wszystko z zagranicy sprowadzić. Żaden zakład chyba nie ma wsparcia finansowego "miłościwie nam panujących". Najlepiej wszystko pozamykać i z głowy. Nie zauważyliście, że w naszym kraju oprócz polityki nic się nie opłaca? Wystarczy włączyć telewizor. We Francji fabryki samochodowe dostają dotacje i mają zbyt na auta w wielu krajach. U nas same zakłady z obcym kapitałem. Cisną się na usta gorzkie słowa: Tak wygląda wspaniała wolna Polska...
-
- Posty: 48
- Rejestracja: 18 sty 2008, 19:57
RE: Ursus.
Ale nowe modele Ursusa (5024, 4024, 6024, 7524) są bardzo dobre.
A nikt o nich nawet nie wie.
A nikt o nich nawet nie wie.
- agrotechnik
- Posty: 1052
- Rejestracja: 24 lis 2007, 16:38
RE: Ursus.
Dokładnie. Za 80 km ciagnik w ursusie, mozna kupić nawet 100 konnego zetora.. Choć zawsze nam zostaje pronar, choć oparte na ruskim też jest dobre.
A swoja drogą- WFM sie reaktywowało, choć to nie są już polskie motory, tylko ruskie, ale lepsze to niz nowe chińskie romety.
A swoja drogą- WFM sie reaktywowało, choć to nie są już polskie motory, tylko ruskie, ale lepsze to niz nowe chińskie romety.
RE: Ursus.
Pamiętam czasy ( lata 80 ), kiedy w Ursusie załoga składała się w 40 % z pracowników fizycznych i 60 % umysłowych. Z taśmy produkcyjnej ( na licencji- czyli MF ) ciągnikami zjeżdżał szef produkcji, bo nie było komu.