Wilkowice 2009
- klusek-rolnik
- Posty: 623
- Rejestracja: 20 lis 2007, 13:03
RE: Wilkowice 2009
No ja wyruszam w sobote o 3 nad ranem także już teraz żegnam wszystkich pozostających w domach. Wszystko już naszykowane modele również czekają, namiot jest gotowy. Pozostaje wsiadać do Audi i wyjeżdżać. Wszystkim jadącym życzę szerokiej drogi. ;)
- michciewicz23
- Posty: 95
- Rejestracja: 15 lut 2008, 22:19
RE: Wilkowice 2009
Ja tak samo jak klusek ruszam o 3. Zaczyna się przygoda.
RE: Wilkowice 2009
Kurcze jak ja wam zazdroszcze... Mi nie pozostaje nic innego jak czekać do Wilkowic 2010.
- Deleted_User
- Posty: 2797
- Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
RE: Wilkowice 2009
A mi nic innego jak oglądać tylko relacje.
RE: Wilkowice 2009
Właśnie wróciłem z pierwszego dnia imprezy i jestem pełen podziwu dla organizatorów oraz kolekcjonerów za zorganizowanie tak fantastycznych pokazów sprzętu.
- Marcin125p
- Posty: 886
- Rejestracja: 29 sie 2006, 12:31
- Lokalizacja: Koszkowo (w PGS :-) )
RE: Wilkowice 2009
Jutro się pojawię po południu na terenie. Ciekawie się zapowiadają tegoroczne Wilkowice .
RATUJMY LEGENDY NASZYCH PÓL I DRÓG
- klusek-rolnik
- Posty: 623
- Rejestracja: 20 lis 2007, 13:03
RE: Wilkowice 2009
Ja już wróciłem. Byłem pierwszy raz i było wspaniale... Dziękuje Rafałowi za udostępnienie mi miejsca na modele i dziękuje Panu Andrzejowi za jazde na jego pięknym C-45. Tego sie nie da opisać... tam trzeba pojechać.
- Marcin125p
- Posty: 886
- Rejestracja: 29 sie 2006, 12:31
- Lokalizacja: Koszkowo (w PGS :-) )
RE: Wilkowice 2009
Ja również byłem. Jak co roku było super. Mi najbardziej do gustu przypadły; zółta młocarnia MSC-7 B ( wyglądała jak nowa) oraz Hippolina. Dzięki dla wszystkich z którymi zamieniłem chociaż parę słów za cudowną atmosferę !.
RATUJMY LEGENDY NASZYCH PÓL I DRÓG
- michciewicz23
- Posty: 95
- Rejestracja: 15 lut 2008, 22:19
RE: Wilkowice 2009
Jak co roku suuuper. Mi najbardziej spobobał sie bombaj Andrzeja oraz taki zetor 25K ale nie znam właściciela, kolor nibieski z bardzo żółtymi felgami.
RE: Wilkowice 2009
A to chyba mówisz o zetorku mojego sąsiada Pana Tadeusza:D
RE: Wilkowice 2009
Panowie , już PO
Impreza była wspaniała
ja już jestem w domu , Leszek HEniemStarem25 wiezie ciągniki do domu , ok 22 kontakt Rogoźno - i na razie nie dzwoni - znaczy jedzie
Kto nie był - może szczerze żałować i już od jutra zacząć przygotowywać się do następnego festiwalu !
na imprezie tak mało było czasu !
zamieniłem parę zdań zaledwie
dotarł Klusek, Józef , p Michcewicz , Wojak ,przyjaciele z Terespola,Fazer z Tatą, i wielu innych którzy w tej chwili ukrywają sie w pamięci
Dziekuję wszystkim których miałem przyjemność spotkać i zamienić słowo
Leszkowi za transport i towarzystwo - mam wrażenie ze to ziarenko festiwalowe przyniesie owoc w postaci nowych członków klubu
Ekipie Pawła Wiadrowskiego - jego uroczej Żonie , chłopakom i rodzinie
załodze Starych Bud - Sabino - wylecz no Marka bo jakże sie odwdzięczyć za gościnę
JackowymSkansenowcom których wymienienie po kolei zajęło by cały ekran
Gorzowskim i Gnieźnieńskim Nowakom (czyli Leszkowi i Mariuszowi ) , oraz towarzystwom z owieczkowych okolic
Karolowi , Rafałowi , Markowi , .......
Zmenczonemu , który przywitał nas w piatek na placu
Ekipie "Lajkoników"
Załodze ze Szreniawy z "tygrysem"na czele
Rafałowi Samelczakowi i całej tamtejszej grupie traktorowych napaleńców
Słowakom - z którymi posiedzieliśmy wieczorkiem
Organizatorom - a natrudzili się nieźle
.......
i wszystkim innym których z zapomnienia i świeżych emocji nie wymieniłem
Festiwal obejrzała ogromna ilość widzów , w niedziele bałem się wyjeżdżać 1 biegiem bombajem - tłumy były nieprzebrane !
plac stał się stanowczo za mały - tu juz robi się niebezpiecznie
konkurencja siłowa Pawła urządzeniem była ciężka , maszyny faktycznie miały co robić i widac było ogromne różnice mięczy maszynami typu C-45 a małymi ciągnikami
usiłowałem pierwszego dnia konkursu stanąć MF-70 , ale - z powodu braku zaczepu niestety nie zostałem dopuszczony
w przekonaniu , ze właściwie zwycięztwo było pewne wróciłem do swoich obowiązków (czyli pomiarów ) - w końcu nie zawsze trzeba wygrywać , czasem wystarczy wiedzieć że można wygrać bez problemu
za krótko , niestety choćby o 1 wieczór
ja już czekam na przyszłoroczne spotkanie czego i Wam i sobie życzę szczerze
Impreza była wspaniała
ja już jestem w domu , Leszek HEniemStarem25 wiezie ciągniki do domu , ok 22 kontakt Rogoźno - i na razie nie dzwoni - znaczy jedzie
Kto nie był - może szczerze żałować i już od jutra zacząć przygotowywać się do następnego festiwalu !
na imprezie tak mało było czasu !
zamieniłem parę zdań zaledwie
dotarł Klusek, Józef , p Michcewicz , Wojak ,przyjaciele z Terespola,Fazer z Tatą, i wielu innych którzy w tej chwili ukrywają sie w pamięci
Dziekuję wszystkim których miałem przyjemność spotkać i zamienić słowo
Leszkowi za transport i towarzystwo - mam wrażenie ze to ziarenko festiwalowe przyniesie owoc w postaci nowych członków klubu
Ekipie Pawła Wiadrowskiego - jego uroczej Żonie , chłopakom i rodzinie
załodze Starych Bud - Sabino - wylecz no Marka bo jakże sie odwdzięczyć za gościnę
JackowymSkansenowcom których wymienienie po kolei zajęło by cały ekran
Gorzowskim i Gnieźnieńskim Nowakom (czyli Leszkowi i Mariuszowi ) , oraz towarzystwom z owieczkowych okolic
Karolowi , Rafałowi , Markowi , .......
Zmenczonemu , który przywitał nas w piatek na placu
Ekipie "Lajkoników"
Załodze ze Szreniawy z "tygrysem"na czele
Rafałowi Samelczakowi i całej tamtejszej grupie traktorowych napaleńców
Słowakom - z którymi posiedzieliśmy wieczorkiem
Organizatorom - a natrudzili się nieźle
.......
i wszystkim innym których z zapomnienia i świeżych emocji nie wymieniłem
Festiwal obejrzała ogromna ilość widzów , w niedziele bałem się wyjeżdżać 1 biegiem bombajem - tłumy były nieprzebrane !
plac stał się stanowczo za mały - tu juz robi się niebezpiecznie
konkurencja siłowa Pawła urządzeniem była ciężka , maszyny faktycznie miały co robić i widac było ogromne różnice mięczy maszynami typu C-45 a małymi ciągnikami
usiłowałem pierwszego dnia konkursu stanąć MF-70 , ale - z powodu braku zaczepu niestety nie zostałem dopuszczony
w przekonaniu , ze właściwie zwycięztwo było pewne wróciłem do swoich obowiązków (czyli pomiarów ) - w końcu nie zawsze trzeba wygrywać , czasem wystarczy wiedzieć że można wygrać bez problemu
za krótko , niestety choćby o 1 wieczór
ja już czekam na przyszłoroczne spotkanie czego i Wam i sobie życzę szczerze
- klusek-rolnik
- Posty: 623
- Rejestracja: 20 lis 2007, 13:03
RE: Wilkowice 2009
Panie Andrzeju można wiedzieć kto siedział za kółkiem gdy ja jechałem na pańskim C-45?
RE: Wilkowice 2009
Heniek dał radę !
poruszałeś się całkiem żwawo jak na wyjazd o 19 ze stacji paliw
słyszałem w CB że oglądali zestaw po drodze
*********
Klusek :
jak wyglądał ?
jeśli starszy Pan w okularach - to sąsiad wystawowy - właściciel Warszawy i wieloletni użytkownik C-45 w przeszłości
jeśli wyglądał podobnie do mnie z większą ilością kurzu i kropkami oleju to prawdopodobnie byłem ja
różne osoby jeździły , nie kojarzę - może po opisie dojdziemy , a może nie , bo niektórych nie znam- spełniłem prośbę której wcale się nie dziwiłem - o ile człowiek stosował się do zasad i wzbudzał zaufanie
poruszałeś się całkiem żwawo jak na wyjazd o 19 ze stacji paliw
słyszałem w CB że oglądali zestaw po drodze
*********
Klusek :
jak wyglądał ?
jeśli starszy Pan w okularach - to sąsiad wystawowy - właściciel Warszawy i wieloletni użytkownik C-45 w przeszłości
jeśli wyglądał podobnie do mnie z większą ilością kurzu i kropkami oleju to prawdopodobnie byłem ja
różne osoby jeździły , nie kojarzę - może po opisie dojdziemy , a może nie , bo niektórych nie znam- spełniłem prośbę której wcale się nie dziwiłem - o ile człowiek stosował się do zasad i wzbudzał zaufanie
- Jacek ze Skansena
- Posty: 2797
- Rejestracja: 17 paź 2006, 11:22
RE: Wilkowice 2009
Wszystkim Dziękuję za przybycie i szczęśliwe przebycie całej imprezy bez usterek na ciele jak i sprzęcie. To naprawdę nie było łatwe, ale się udało co może potwierdzić każdy z was. Stare budy Będę pamiętał długo i Festiwal też. Osobne podziękowanie dla Starosty Nakielskiego Pana Tomasza Miłowskiego za udostępnienie Namiotu firmowego i pomoc w zorganizowaniu przyjazdu "Ogórka" na Festiwal. Myślę, że było warto. Pozdrawiam wszystkich bez wymieniania bo jak mały plac był tego roku tak i miejsca by tu brakło. Do 2010 roku ludzie.
RE: Wilkowice 2009
Ja również melduję się:). Dotarłem na 24 z minutami. O Festiwalu dużo powiedział Andrzej. To prawda , że nie ma czasu na swobodną rozmowę, a działo się tak wiele, że trudno było nadążyc za wszystkim punktami imprezy.
Ja z kolei chciałbym bardzo gorąco podziękowac Jackowi, Uli i Skansenowcom za ogromną pomoc w gościnie z czwartku na piatek i przytransportowaniu Fergusona, który niestety mimo dłuuugiej dwudniowej opreacji nie chciał podjąc współpracy. Tu szczególnie dziekuję Panu Tadeuszowi za poświęcenie czasu przy tychże próbach. Dużo przy okazji się nauczyłem. Ferdzio jeździł tylko na sznurku ale zazanaczył swoją obecnośc.
Festiwal to już 3 dniowa impreza, odbyły się dwie parady w sobotę 12 kilometrowa i tradycyjna niedzielna. Był, jak wspomniał Andrzej przeciagania ciężarów, oczywiście pokazy młocki , koszenia. Bardzo widowiskowa równoważnia dla traktorów i pokazy silników, małych młocarni na stoiskach. Nad Festiwalem dominowały 3 maszyny Hipolina, Dutra i DT-75 wersja błotniak.
Dodam jeszcze, że pojawiło się mnóstwo samochodó zabytkowych. To kolega z RT - Jasio przyjechał w piątek wieczorem 400km Syrenką R-20( pięknie odrestaurowana). Ze Skansenu Jacka ruszył w długą drogę autobus Jelcz - "Ogórek" do tego Star 25 Heńka z Ursusem Andrzeja na pokładzie. Były Warszawy , Wołga, BMW Dixi.
Niemieccy kolekcjonerzy przyjechali na kołach ciągnkami ciagnąc za soba przyczepy kempingowe. Przyjechał nasz znajomy ze Słowacji Ladislav z Małżonką i przywiózł bardzo ciekawy siewnik punktowy produkcji węgiersko-słowackiej.
Klusek przywiózł piekniy zestaw modeli Vistulę , C-328 z prasą. Podziw i szacunek. Było bardzo dużo było chętnych do kupna tych modeli.
Miło wspominam imprezę w Starych Budach ( na kampingu)
Pozdrawiam wszystkich i przepraszam jeśli nie zamieniłem z kimś słowa. Do zobaczenia za rok- ale będzie jeszcze jedna duża impreza RetroShow w Szreniawie na początku października.
ps. Ogórek na ulicach Poznania robił duże wrażenie na przechodniach- jechałem za i potem przed nim.
Ja z kolei chciałbym bardzo gorąco podziękowac Jackowi, Uli i Skansenowcom za ogromną pomoc w gościnie z czwartku na piatek i przytransportowaniu Fergusona, który niestety mimo dłuuugiej dwudniowej opreacji nie chciał podjąc współpracy. Tu szczególnie dziekuję Panu Tadeuszowi za poświęcenie czasu przy tychże próbach. Dużo przy okazji się nauczyłem. Ferdzio jeździł tylko na sznurku ale zazanaczył swoją obecnośc.
Festiwal to już 3 dniowa impreza, odbyły się dwie parady w sobotę 12 kilometrowa i tradycyjna niedzielna. Był, jak wspomniał Andrzej przeciagania ciężarów, oczywiście pokazy młocki , koszenia. Bardzo widowiskowa równoważnia dla traktorów i pokazy silników, małych młocarni na stoiskach. Nad Festiwalem dominowały 3 maszyny Hipolina, Dutra i DT-75 wersja błotniak.
Dodam jeszcze, że pojawiło się mnóstwo samochodó zabytkowych. To kolega z RT - Jasio przyjechał w piątek wieczorem 400km Syrenką R-20( pięknie odrestaurowana). Ze Skansenu Jacka ruszył w długą drogę autobus Jelcz - "Ogórek" do tego Star 25 Heńka z Ursusem Andrzeja na pokładzie. Były Warszawy , Wołga, BMW Dixi.
Niemieccy kolekcjonerzy przyjechali na kołach ciągnkami ciagnąc za soba przyczepy kempingowe. Przyjechał nasz znajomy ze Słowacji Ladislav z Małżonką i przywiózł bardzo ciekawy siewnik punktowy produkcji węgiersko-słowackiej.
Klusek przywiózł piekniy zestaw modeli Vistulę , C-328 z prasą. Podziw i szacunek. Było bardzo dużo było chętnych do kupna tych modeli.
Miło wspominam imprezę w Starych Budach ( na kampingu)
Pozdrawiam wszystkich i przepraszam jeśli nie zamieniłem z kimś słowa. Do zobaczenia za rok- ale będzie jeszcze jedna duża impreza RetroShow w Szreniawie na początku października.
ps. Ogórek na ulicach Poznania robił duże wrażenie na przechodniach- jechałem za i potem przed nim.
RE: Wilkowice 2009
dzięki za wszystkie miłe słowa i czyny
---
g woli ścisłości - Szreniawa ma być ok 27 IX , i w zasadzie już wstępnie mówiąc Leszek chętnie Bombaja na tą imprezę zawiezie
Ladislawie jeśli przeczytasz - pozdrawiam , nie zdążyłem zapamiętać cóż za napój nam dałeś do posmakowania - a był smaczny nad wyraz !
po tej naszej wizycie Marek z Sabiną będą mieli chyba tydzień postu bośmy ich zbiorowo ogołocili z zapasów
echch , jeszcze wczoraj ......
---
g woli ścisłości - Szreniawa ma być ok 27 IX , i w zasadzie już wstępnie mówiąc Leszek chętnie Bombaja na tą imprezę zawiezie
Ladislawie jeśli przeczytasz - pozdrawiam , nie zdążyłem zapamiętać cóż za napój nam dałeś do posmakowania - a był smaczny nad wyraz !
po tej naszej wizycie Marek z Sabiną będą mieli chyba tydzień postu bośmy ich zbiorowo ogołocili z zapasów
echch , jeszcze wczoraj ......
RE: Wilkowice 2009
Byłem pierwszy raz na tej imprezie. Wrażenia - super. Wiele pojazdów widziałem pierwszy raz w życiu "w akcji", a sławetną lokomobilę na pewno... Czasem miałem wrażenie że mnie goni po polu wystawowym...
Panie Andrzeju- ciągnik super. Co do plucia olejem, to przy konkursie siłowym ochroniarze byli z kolejnymi ciągnikami coraz bardziej w kropki...
Panie Andrzeju- ciągnik super. Co do plucia olejem, to przy konkursie siłowym ochroniarze byli z kolejnymi ciągnikami coraz bardziej w kropki...
- Marcin125p
- Posty: 886
- Rejestracja: 29 sie 2006, 12:31
- Lokalizacja: Koszkowo (w PGS :-) )
RE: Wilkowice 2009
Już są fotki!. Przyjemnego oglądania i wspominania .
http://elka.fm//content/view/36726/208/
http://elka.fm//content/view/36726/208/
RATUJMY LEGENDY NASZYCH PÓL I DRÓG
RE: Wilkowice 2009
My z dziewczyną również dotarliśmy cało i zdrowo do domu. Jedynie modele trochę ucierpiały Do dziś żyję festiwalem i chciałbym również podziękować wszystkim, którzy włożyli wkład w organizację, przyczynili się do rozbudowania stoiska RT, ale także odwiedzającym, z którymi można było zamienić chociaż kilka słów.
Również serdecznie pozdrawiam przyjaciela ze Słowacji - Ladislava i jego małżonkę Dziękuję za upominki. Pamiętajcie, że zawsze jesteście mile widziani u nas
W imieniu Agaty i swoim dziękuję Jackowi i Rafałowi za ekspresowe szkolenie i udostępnienie Fergusona do przejażdżki. Zapadła ona w pamięci i teraz chyba będę musiał Fergusona szukać ...
Nie zapomnieliśmy również o ekipie z Warki. Dziękujemy Mateuszowi i jego dziewczynie za przejażdżkę Dutrą w świetnie pomyślanej gondoli
Dziękuję również Andrzejowi za pomoc w kompletacji detali do Zetorka :bigrazz:
Wszystkim, których nie wymieniłem również dziękuję i przepraszam, ale pamięć zawodzi - szczególnie jak dookoła tyle ciekawostek jeździ.
Za chwilę postaram się wrzucać do naszej galerii sukcesywnie nowe zdjęcia.
Również serdecznie pozdrawiam przyjaciela ze Słowacji - Ladislava i jego małżonkę Dziękuję za upominki. Pamiętajcie, że zawsze jesteście mile widziani u nas
W imieniu Agaty i swoim dziękuję Jackowi i Rafałowi za ekspresowe szkolenie i udostępnienie Fergusona do przejażdżki. Zapadła ona w pamięci i teraz chyba będę musiał Fergusona szukać ...
Nie zapomnieliśmy również o ekipie z Warki. Dziękujemy Mateuszowi i jego dziewczynie za przejażdżkę Dutrą w świetnie pomyślanej gondoli
Dziękuję również Andrzejowi za pomoc w kompletacji detali do Zetorka :bigrazz:
Wszystkim, których nie wymieniłem również dziękuję i przepraszam, ale pamięć zawodzi - szczególnie jak dookoła tyle ciekawostek jeździ.
Za chwilę postaram się wrzucać do naszej galerii sukcesywnie nowe zdjęcia.
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...