S101M
zasilał prądnice i całość była zwana agregatem wojskowym PAB 2 z ta różnicą, że do zapalania służył pasek nawijany na bęben.
RE: co to za silnik?
RE: co to za silnik?
Mamy taki zestaw w firmie. Służy do awaryjnego zasilania w przypadku braku prądu (kiedyś często, obecnie rzadko). Moc prądnicy nominalna 2 kW. Moc silnika 2,9 kW/4KM. Zyżycie paliwa 1,6-2l/mth. Ciężar zestawu 123 kg.
Kilka uwag eksploatacyjnych:
Po dłuższej przerwie uruchamia się dosyć trudno, łatwo zalewa, wymaga częstego czyszczenia świecy i gaźnika. Jest wyposażony w regulator obrotów odśrodkowy jednozakresowy 3000 obr/min. Dosyć głośny w czasie pracy i nieekonomiczny na dłuższą metę. 10-cio litrowy zbiornik wystarczał na 4-5 godz. pracy z małym obciążeniem. Nie mam problemu z częściami zamiennymi. Gdyby ktoś chciał mogę zamieścić zdjęcia.
Kilka uwag eksploatacyjnych:
Po dłuższej przerwie uruchamia się dosyć trudno, łatwo zalewa, wymaga częstego czyszczenia świecy i gaźnika. Jest wyposażony w regulator obrotów odśrodkowy jednozakresowy 3000 obr/min. Dosyć głośny w czasie pracy i nieekonomiczny na dłuższą metę. 10-cio litrowy zbiornik wystarczał na 4-5 godz. pracy z małym obciążeniem. Nie mam problemu z częściami zamiennymi. Gdyby ktoś chciał mogę zamieścić zdjęcia.
RE: co to za silnik?
Cztery koniki to ma kosiarka spalinowa*yes*
RE: co to za silnik?
Wuhar ile dałeś za ten agregat, bo też o takim myślałem ale poszedł na sprzedaż bo wiecej dawali.
RE: co to za silnik?
To była transakcja wiązana w dodatku jakieś 7-8 lat temu. Wymieniliśmy go za mały 600 Watowy agregat, który nam nie wystarczał. O ile pamiętam była to transakcja na poziomie 800 zł.Roman1313 napisał/a:
Wuhar ile dałeś za ten agregat, bo też o takim myślałem ale poszedł na sprzedaż bo wiecej dawali.
Obecnie ceny agregatów tak spadły, że ze względów praktycznych nie warto się zajmować radzieckim demobilem.
No chybe, że ze względów sentymentalnych lub kolekcjonerskich.