T-25 kompresja

Wszystko o ciągnikach z ZSRR
lucja
Posty: 298
Rejestracja: 21 maja 2010, 18:15

T-25 kompresja

Post autor: lucja »

Witam, zauważyłem, że mam cały cylinder mokry i jak kręcę to słychać jak kompresja ucieka. Od czego zacząć naprawę. Jaka uszczelka co po kolei.
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4849
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: T-25 kompresja

Post autor: Bolszewik »

Najpierw sprawdź skąd ucieka Ci tak kompresja.

Jeśli spod głowicy to będziesz musiał ją odkręcić i zapewne wymienić uszczelkę, a może i głowicę.

Jeśli spod puszki pokrywy klawiatury to znaczy że zawór nie trzyma. Zamiast uszczelki od puszki mogło też wypchać uszczelniacz na rurce popychacza zaworów. Taka okrągła gumka na rurce widać je jak zdejmiesz pokrywę wentylatora.

Może masz pęknięty cylinder ....

Pewnie są też inne możliwości ....
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
lucja
Posty: 298
Rejestracja: 21 maja 2010, 18:15

RE: T-25 kompresja

Post autor: lucja »

Witam, dzięki za analizę. Jak próbowałem zlokalizować to tak jakby nad cylindrem. Dwa dni wcześniej palił normalnie. Utraty mocy tez nie było czuć. Tylko tyle, że brał olej.
Awatar użytkownika
T25A
Posty: 78
Rejestracja: 03 sty 2012, 18:25

RE: T-25 kompresja

Post autor: T25A »

@Bolszewik nie tylko może byś pęknięty cylek ale i też głowica

lucja - Najprawdopodobniej uszczelka :D
A dużo tego oleju ci wychlapał ?
lucja
Posty: 298
Rejestracja: 21 maja 2010, 18:15

RE: T-25 kompresja

Post autor: lucja »

Cylinder jest mokry ten od kabiny strony. Dużo nie brał oleju.



Ma ktoś książkę żebym mógł popatrzeć na to i w ogóle jaka silą dokręcać śruby głowicy jaki luz na zaworze. a pękniecie głowicy to od czego mogło by być.
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4849
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: T-25 kompresja

Post autor: Bolszewik »

Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
T25A
Posty: 78
Rejestracja: 03 sty 2012, 18:25

RE: T-25 kompresja

Post autor: T25A »

@ lucja nie mam pojęcia od czegło może być pęknięta głowica :D

Ja kombajnem cofałem i gościowi w tłumnik tyłem wjechałem bo mi podjechał i głowica pękła :D

a co do książki to ja mam coś pisz na PW
ar2di2speed
Posty: 34
Rejestracja: 19 sty 2010, 17:30

RE: T-25 kompresja

Post autor: ar2di2speed »

mój władek nie miał typowej uszczelki między cylindrem i głowicą. jeżeli tam dmucha to najszybciej głowica do wymiany.jeżeli syk kompresji słychać przy wolnym obracaniu wału to może przepuszczać pierścieniami w tulei do skrzyni korbowej lub co bardziej możliwe zaworami w któryś kolektor
Awatar użytkownika
T25A
Posty: 78
Rejestracja: 03 sty 2012, 18:25

RE: T-25 kompresja

Post autor: T25A »

a u mnie jest metalowa uszczelka :D
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4849
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: T-25 kompresja

Post autor: Bolszewik »

Głowica może być pęknięta z X powodów ....

Najpierw to sobie jeszcze sprawdź czy Ci się odprężnik nie przestawił. Niedomknięty może przepuszczać kompresje ....
A wyciek oleju może być zupełnie inną bajką ....
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
T25A
Posty: 78
Rejestracja: 03 sty 2012, 18:25

RE: T-25 kompresja

Post autor: T25A »

Wyciek oleju może być spowodowany nieszczelnością

A tak odbiegając od tematu ktoś jest zorientowany jaki koszt jest pierścieni do władka ?
lucja
Posty: 298
Rejestracja: 21 maja 2010, 18:15

RE: T-25 kompresja

Post autor: lucja »

Ok tylko muszę zlokalizować tą nieszczelność.
Tu są pierścienie.
http://rolniczeczesci.bazarek.pl/opis/1 ... -t-25.html

26 zł.
wlodecki
Posty: 8
Rejestracja: 18 sty 2012, 22:28

RE: T-25 kompresja

Post autor: wlodecki »

Witam,

Jeśli masz nieszczelne połączenie głowica-cylinder to poczujesz sprężone powietrze jeśli przyłożysz w to miejsce palec. Oczywiście na uruchomionym silniku.
W moim ciągniku nie ma uszczelki pod głowicą; w takim wypadku trzeba docierać do siebie oba elementy, tak jak dociera się gniazda zaworowe.

Pozdrawiam
wlodecki
Awatar użytkownika
baro
Posty: 584
Rejestracja: 19 sty 2010, 19:17

RE: T-25 kompresja

Post autor: baro »

Chciałbym widzieć jak tańcujesz z głowicom po bloku :P
wlodecki
Posty: 8
Rejestracja: 18 sty 2012, 22:28

RE: T-25 kompresja

Post autor: wlodecki »

Witam,

Nie po bloku tylko po cylindrze. *yes*
Gdzieś czytałem - chyba na forum Agrofoto.pl - że zadowalający efekt przynosi docieranie ręczne oczywiście przy użyciu pasty do docierania zaworów.


Pozdrawiam
wlodecki
lucja
Posty: 298
Rejestracja: 21 maja 2010, 18:15

RE: T-25 kompresja

Post autor: lucja »

Ok a to nie można jej wymienić. Bo to stało się z dnia na dzień zacząłem słyszeć na wolnym kręceniu rozrusznikiem, że syczy.



Witam, dzisiaj sprawdzałem, którędy ucieka kompresja. Od strony wentylatora sucho od strony pompy syczy spod głowicy. W jakiej cenie są takie uszczelki to rocznik 1979r.
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4849
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: T-25 kompresja

Post autor: Bolszewik »

Głowica idzie bezpośrednio na cylinder.

Pomyliłem się. *yes*

Tam nie ma żadnej uszczelki, głowica jest z aluminium, a cylinder z żeliwa i uznano że styk tych materiałów da odpowiednią szczelność.

Uszczelki są ale pomiędzy cylindrem, blokiem.

Można spróbować dokręcić głowice, ale raczej to nic nie da, lub pomoże tylko na krótko. Trzeba będzie chyba zdjąć głowicę i wtedy będzie widać czy i jak jest ona uszkodzona.

Chyba że ktoś ma lepszy pomysł.

Jesteś na 100% pewien że syczy z pomiędzy cylindra i głowicy ?
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
lucja
Posty: 298
Rejestracja: 21 maja 2010, 18:15

RE: T-25 kompresja

Post autor: lucja »

Tak bo na słuch to w górnej części syczy i tam tez jest osad z olejem. A można głowicę frezować czy to nic nie da bo cylinder też jest już odkształcony.
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4849
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: T-25 kompresja

Post autor: Bolszewik »

Ja bym najpierw spróbował dokręcić.

Jak nic nie da to odkręcił i zobaczył jakie są uszkodzenie. Jeśli są wżery to po prostu kup sobie nową głowicę. Kosztuje ok. 160 zł kompletna (zawory prowadniki itd.), za sam odlew może mniej. Wątpię czy jakiś zakład zrobi to za mniej niż 100 zł i nikt nie da gwarancji za efekt.

Jeśli odkręcisz głowice to sprawdź czy tłok nie bił w nią. Jeśli tak było to możliwe że trzeba dać podkładki między cylinder, a blok.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
darius
Posty: 315
Rejestracja: 13 paź 2009, 22:27

RE: T-25 kompresja

Post autor: darius »

Tam nie ma uszczelki ale w sklepach z częściami takie mają cienkie miedziane.Ja na jesieni zmieniałem jedną bo gniazdo zaworowe było wybite ale uszczlki nie dawałem.
ODPOWIEDZ