24V c-325 Odpalanie

Wszystko o naszych Ursusach
ciapek25
Posty: 91
Rejestracja: 29 cze 2010, 17:34

24V c-325 Odpalanie

Post autor: ciapek25 »

Witam mam pytanie, ostatnio przy temp. -4, postanowiłem ze spróbuje odpalić mojego ciapka z akumulatora, gdzie od 20 lat pali się go na pych z górki, a rozrusznika nie czyściłem, podpiąłem 2 aku samochodowe 1. 12V 35ah 330a, 2 12V 50ah 450a, nie zalewałem go wodą bo sądziłem ze i tak go nie odpalę
Ku mojemu zdziwieniu odpalił jak by było lato,
a wiec, czy to dobry sposób na odpalanie w zimie czy przy dłuższym kręceniu mogę spalić rozrusznik?
marek k25
Posty: 50
Rejestracja: 20 wrz 2008, 21:50

RE: 24V c-325 Odpalanie

Post autor: marek k25 »

Napewno miałeś tam 24V ??? Musiałbyś akumlatory połączyć szeregowo, wiesz jak to się robi ???
Pozatym spaliły by się kontrolki od ładowania i oleju i inne żarówki jakby były załączone.
ciapek25
Posty: 91
Rejestracja: 29 cze 2010, 17:34

RE: 24V c-325 Odpalanie

Post autor: ciapek25 »

wszystko zrobiłem prawidłowo tak jak jest fabrycznie, tyle że dałem inne akumulatory, instalacji ani żadnych kontrolek tam niemam, podpiąłem tylko przewody od akumulatorów, które czekają na remont
marek k25
Posty: 50
Rejestracja: 20 wrz 2008, 21:50

RE: 24V c-325 Odpalanie

Post autor: marek k25 »

Ktoś na tym forum pisał żę odpala na 24V, chyba chodziło o władimirca t25.
A może jednak podepnij te akumlatory równolegle i zrób im ładowanie na 12V
ciapek25
Posty: 91
Rejestracja: 29 cze 2010, 17:34

RE: 24V c-325 Odpalanie

Post autor: ciapek25 »

Znaczy chodzi oto ze ja te akumulatory z moich samochodów brałem, a to odpalenie to było tylko jednorazowe, bo jak już mówiłem odpalam go na pych z górki*rofl*
klaudiusz
Posty: 183
Rejestracja: 28 mar 2010, 21:27

RE: 24V c-325 Odpalanie

Post autor: klaudiusz »

Witaj
Nie napisałeś czy te akumulatory były w dobrym stanie i miałeś rzeczywiście te 24v ( w co wątpię )

Kiedyś dołożyłem tylko jedno ogniwo i miałem trochę więcej jak 13V a rozrusznik kręcił jak rakieta . (zetor k25)

Ale 24V ???
gringo
Posty: 23
Rejestracja: 08 wrz 2011, 21:32

RE: 24V c-325 Odpalanie

Post autor: gringo »

24V dla rozrusznika nie jest wielkim problemem, zwłaszcza gdy rozruch jest krótkotrwały. Przy dłuższym kręceniu rozrusznikiem, może dojść do jego uszkodzenia. W firmie betoniarskiej do odpalania spycharko-koparki (instalacja 24V) , używaliśmy całą zimę spawarki wirowej. Rozrusznik wytrzymał, za to włącznik trzeba było wymienić.
ciapek25
Posty: 91
Rejestracja: 29 cze 2010, 17:34

RE: 24V c-325 Odpalanie

Post autor: ciapek25 »

Aku 1, roczny bezobsługowy, aku 2. 3lata obsługowy. Co do włącznika to chodzi Ci o ten elektromagnetyczny, czy przycisk starteru? bo jak starter to ja go na "krótko" odpalałem, tzn. wziąłem zwarłem kabelek od włącznika elektromagnetycznego z - na aku
(+na masie mam)
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 2087
Rejestracja: 27 lis 2011, 14:16
Lokalizacja: Garbów, Lubelskie

RE: 24V c-325 Odpalanie

Post autor: Wicher »

Ja paliłem swoje c 330 "z wózka" na 24v i niestety padł wyłącznik. Przy okazji wymiany wziąłem się i do rozrusznika, szczotki po prostu się zwęgliły, sypały się w palcach.
Można, ale nie wypada.
Rolnik amator, wiejski mechanizator ;)
C330 '70, Claas Columbus '69, S320 i masa drobnicy ;)
ODPOWIEDZ