Kosiarka Osa
- Szczepan-1990
- Posty: 628
- Rejestracja: 22 sty 2007, 13:46
RE: Kosiarka Osa
Na wysięgniku hydraulicznym...ach :shy::D Mówię Ci Przyjacielu, zwykła 500 wystarczy, z osłoną oczywiście
RE: Kosiarka Osa
Nie no bez wysięgnika, nie stać mnie na taką. Ta co jest na aukcji to najtańsza jaką znalazłem. Nie ma żadnej regulacji ale trudno, ma służyć tylko do utrzymania porządku w ramach sadu podwórka i dróg dojazdowych.
Puki co zrobię OSĘ i już będzie dużo lżej bo rozciąganie po 100 m kabla nie jest miłe. Zaś porządna kosiarka spalinowa to blisko 2000 zł.
No jak kupię nowy to myślę że osłona jest w komplecie.
Powiedz mi jak sprawuje się osa przy koszeniu trawy rosnącej że tak powiem dziko (sad, droga itp.). Czy zeschła trawa która jest pod spodem bardzo zapycha ? Jak najlepiej ustawić ta kosiarkę.
Puki co zrobię OSĘ i już będzie dużo lżej bo rozciąganie po 100 m kabla nie jest miłe. Zaś porządna kosiarka spalinowa to blisko 2000 zł.
No jak kupię nowy to myślę że osłona jest w komplecie.
Powiedz mi jak sprawuje się osa przy koszeniu trawy rosnącej że tak powiem dziko (sad, droga itp.). Czy zeschła trawa która jest pod spodem bardzo zapycha ? Jak najlepiej ustawić ta kosiarkę.
RE: Kosiarka Osa
Ja osę ustawiam troche pio skosie żeby "bagnety" szły lekko do góry to się nie zapycha a koszę na 2-3 biegu:D
- Szczepan-1990
- Posty: 628
- Rejestracja: 22 sty 2007, 13:46
RE: Kosiarka Osa
Nie zapycha się aż tak strasznie. Gorzej jest z dużą trawą, potrzebna jest wtedy 2 osoba żeby odgarnywała tą zieleninkę na bok. Miałem na początku problemy z połączeniami nitowymi listwy tnącej i ułożyskowieniem ale już wszystko gra i naprawdę fajna sprawa. Obkaszam tym sady i łąki i bez problemów daje rade
RE: Kosiarka Osa
Pierwszy raz najgorszy potem już będzie dobrze ze 3-4 zabiegi na rok więcej chyba nie potrzeba. Traw trzeba będzie pograbić, jak ja tego nie lube i wyrzucić. Następne koszenia już bez sprzątania bo trawa nie zdąży aż tak urosnąć to co zostanie będzie za naturalny nawóz.
Wcześniej używałem konnej kosiarki więc pewne analogie będą.
Wcześniej używałem konnej kosiarki więc pewne analogie będą.
- Szczepan-1990
- Posty: 628
- Rejestracja: 22 sty 2007, 13:46
RE: Kosiarka Osa
Więc. Ja u siebie kosiarkę Ose używam raz w miesiącu, mieszkam w podmokłym terenie, w okolicy jezior i stawów. Koszę dużą trawę Osą, później zieoną daję gospodarzowi do krowy Następnie na wysokość mniej więcej 5cm całe ogrody dokańczam spalinową z napędem bez kosza i jest jak na stole. Taki zabieg co miesiąc dwa i naprawde trawa jest jak marzenie
Mogę Ci wrzucić filmik z koszenia i zdjęcia Bolszewiku. Dokumentuję każdą akcje
Mogę Ci wrzucić filmik z koszenia i zdjęcia Bolszewiku. Dokumentuję każdą akcje
- Ursus c-325
- Posty: 1693
- Rejestracja: 10 wrz 2006, 12:17
RE: Kosiarka Osa
Przy wysokiej trawie na łąkach warto założyć na przodzie traktora wypłaszacz wykonany z rury i zwisających z niej łańcuszków. Można też dokładnie się przyglądać co się dzieje po prawej stronie ciągnika. Kilka razy miałem już nieprzyjemne przygody z młodymi sarnami ukrytymi w wysokiej trawie. Nie życzę nikomu takich widoków...
A co się tyczy funkcjonalności, to uważam, że Osa jest całkiem dobra. Na wysoką trawę też się dobrze nadaje, byleby wiatru nie było. Najgorzej na kretowinach się paskudzi robota.
A co się tyczy funkcjonalności, to uważam, że Osa jest całkiem dobra. Na wysoką trawę też się dobrze nadaje, byleby wiatru nie było. Najgorzej na kretowinach się paskudzi robota.
RE: Kosiarka Osa
Las z każdej strony, ale ja łąki kosił nie będę tylko sad, drogi itp. Trawy wysokiej nie ma więc żadnego zwierzaka nie uszkodzę najwyżej żabę, mysz lub jaszczurkę.
A pomysł z płoszeniem fajny i prosty wart propagowania.
A pomysł z płoszeniem fajny i prosty wart propagowania.
- Ursus c-325
- Posty: 1693
- Rejestracja: 10 wrz 2006, 12:17
RE: Kosiarka Osa
Nigdy na żywo takiego wypłaszacza nie widziałem, ale w którejś z moich książek był rysunek takiego.
RE: Kosiarka Osa
Dziś była próba uruchomienia Osy.
Problemy:
1. Koniecznie trzeba wyostrzyć i wyregulować aparat koszący.
2. Trzeba ją umieć ustawić, a nie mam bladego pojęcia jak się to powinno zrobić.
3. Dolny zaczep zawadza o osłonę walka. Chwilowo go zdemontowałem ale nie zamierzam bawić się z kluczami za każdym razem. Trzeba coś wymyślić prawdopodobnie kupię przedłużkę do WOM-u. Muszę jednak najpierw zmierzyć czy wałek będzie miał dostateczny luz bo bedie praktycznie całkiem złożony.
Problemy:
1. Koniecznie trzeba wyostrzyć i wyregulować aparat koszący.
2. Trzeba ją umieć ustawić, a nie mam bladego pojęcia jak się to powinno zrobić.
3. Dolny zaczep zawadza o osłonę walka. Chwilowo go zdemontowałem ale nie zamierzam bawić się z kluczami za każdym razem. Trzeba coś wymyślić prawdopodobnie kupię przedłużkę do WOM-u. Muszę jednak najpierw zmierzyć czy wałek będzie miał dostateczny luz bo bedie praktycznie całkiem złożony.
- Ursus c-325
- Posty: 1693
- Rejestracja: 10 wrz 2006, 12:17
RE: Kosiarka Osa
Reflektujesz na instrukcję do Osy?
http://instrukcja.pl/i/kosiarka_uniwers ... wymiennych
http://instrukcja.pl/i/kosiarka_uniwers ... wymiennych
RE: Kosiarka Osa
Dzięki
**********
Osa działa, ale nie spełnia moich oczekiwań
Bagnety zostały usunięte i zastąpione dorobioną listwą z nożykami (dostałem ją wraz z kosiarką). Miało to poprawić jakość cięcia. Poprawiła ale niedostatecznie.
Nie da rady jednoczenie jechać do przodu patrzeć na kosę i omijać drzewa. Cofanie i wszelkie manewry niszczą trawnik. Ponadto kosiarka ma tendencje do zapychania się. Do tego dochodzi nierówny teren.
Drogi i otwarte przestrzenie można próbować kosić sadu niestety nie da rady.
Trudno będzie sobie stać i czekać ...
**********
Osa działa, ale nie spełnia moich oczekiwań
Bagnety zostały usunięte i zastąpione dorobioną listwą z nożykami (dostałem ją wraz z kosiarką). Miało to poprawić jakość cięcia. Poprawiła ale niedostatecznie.
Nie da rady jednoczenie jechać do przodu patrzeć na kosę i omijać drzewa. Cofanie i wszelkie manewry niszczą trawnik. Ponadto kosiarka ma tendencje do zapychania się. Do tego dochodzi nierówny teren.
Drogi i otwarte przestrzenie można próbować kosić sadu niestety nie da rady.
Trudno będzie sobie stać i czekać ...
- Ursus c-325
- Posty: 1693
- Rejestracja: 10 wrz 2006, 12:17
RE: Kosiarka Osa
Nawet oryginalna Osa lubi się zapychać
Mi wydaje się, że oryginalny aparat tnący lepiej spełniałby swoje zadanie. Główki śrub będą niemiłosiernie rwać darninę. Podobny efekt osiągnął facet, którego pracę widziałem na wiosnę. Włókował łąki przy pomocy bron zębowych wywróconych zębami do góry. Bagnety są gładkie i ślizgają się po wierzchu.
Mi wydaje się, że oryginalny aparat tnący lepiej spełniałby swoje zadanie. Główki śrub będą niemiłosiernie rwać darninę. Podobny efekt osiągnął facet, którego pracę widziałem na wiosnę. Włókował łąki przy pomocy bron zębowych wywróconych zębami do góry. Bagnety są gładkie i ślizgają się po wierzchu.
RE: Kosiarka Osa
Śruby nie wadzą bo płozy są tak ustawione ze podkosie idzie z 3-5 cm nad ziemią. Ani razu żadna nie zawadziła.
- Ursus c-325
- Posty: 1693
- Rejestracja: 10 wrz 2006, 12:17
RE: Kosiarka Osa
To nie powinna niszczyć. Co zawadza?
RE: Kosiarka Osa
Nic nie zawadza, ale ta maszyna nie nadaje się do moich celów.
Teren pofałdowany, dużo drzew i krzewów.
Co do samej kosiarki to nożyki nie pracują idealnie po sobie. Listwy są zapewne krzywe podkosie pewnie podobnie. Dociski listwy mają za duży luz, ale jak go skasuje do zalecanego 1 mm to natychmiast się wytrą. Proste kawałki kosi względnie dobrze tylko że ja mam dużo drzew i zakamarków a tam całkowici się nie sprawdza. Maszyna wymagała by kompletnej renowacji wtedy byłoby zapewne lepiej.
Teren pofałdowany, dużo drzew i krzewów.
Co do samej kosiarki to nożyki nie pracują idealnie po sobie. Listwy są zapewne krzywe podkosie pewnie podobnie. Dociski listwy mają za duży luz, ale jak go skasuje do zalecanego 1 mm to natychmiast się wytrą. Proste kawałki kosi względnie dobrze tylko że ja mam dużo drzew i zakamarków a tam całkowici się nie sprawdza. Maszyna wymagała by kompletnej renowacji wtedy byłoby zapewne lepiej.
- Deleted_User
- Posty: 2797
- Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
RE: Kosiarka Osa
masz jeszcze te kosiarki?adam12 napisał/a:
witam posiadam do sprzedania dwie takie kosiarki:) cena tej lepszej 400 zl a tej troche gorszej mysle ze ze 200 zl
RE: Kosiarka Osa
a no mam jedną 9575727 albo adamsch@wp.pl bo nie wchodze tu czesto
- Deleted_User
- Posty: 2797
- Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
RE: Kosiarka Osa
Dobre kosiarki tylko najlepiej miec suchą trawe bo na mokrej nie bardzo
- Deleted_User
- Posty: 2797
- Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
RE: Kosiarka Osa
wujek ma kosiarke Osa , ponoć dobrze się nimi kosi :yes: , tylko że na kretowiskach
wujek ma kosiarke Osa , ponoć dobrze się nimi kosi :yes: , tylko że na kretowiskach
wujek ma kosiarke Osa , ponoć dobrze się nimi kosi :yes: , tylko że na kretowiskach