PANNINGEN 2012

Rozmowy na temat zlotów i imprez
Awatar użytkownika
drandrzej
Posty: 2018
Rejestracja: 29 paź 2007, 23:28

PANNINGEN 2012

Post autor: drandrzej »

Witam

http://www.hmtklep.nl/en/ihf/komende_festival.html

Chętnie bym pojechał ,
gdzieś w Holandii jest jeszcze muzeum silników stacjonarnych , trzeba by rozpytać o ciekawe miejsca.
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12235
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

RE: PANNINGEN 2012

Post autor: Ursus »

Jakie mogą być koszty takiego wyjazdu?
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
bossmann
Posty: 2158
Rejestracja: 22 paź 2011, 17:59

RE: PANNINGEN 2012

Post autor: bossmann »

Speyer i sinsheim dawa ogromne muzea techniki.... niewirm czy niemajwieksxe w w niemczech.jestem ysm 2raxy w roku w kazdym.za kazdym razem cos wspanialego fo ogladania... pare zdjec zamieszczonych przezemie tez z tych muzeum.oddalone sa od soebir okolo 60 km.jest w nich lotnictwo.kosmos.i niemal ze wdxystko.
Awatar użytkownika
drandrzej
Posty: 2018
Rejestracja: 29 paź 2007, 23:28

RE: PANNINGEN 2012

Post autor: drandrzej »

koszty w zależności od wymaganych warunków

ja tam jestem gotów przyjąć wariant namiotowy nawet , dojazd będzie męczący bo trochę jest km - z bydgoszczy - poznań, hannower , bielefeld, ~ 1000 km - zalezy czy na 1 x czy na 2x - ze zwiedzaniem po drodze

2 dni na miejscu

1 dzionek na muzeum- to min , jak już by się było na miejscu to jest do odwiedzenia Egelmeers, i inni - przynajmniej 3h / adres

przyznam że i pod kątem moich Lanzowskich tematów patrzę
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12235
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

RE: PANNINGEN 2012

Post autor: Ursus »

No więc na ile szacujesz?
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
bossmann
Posty: 2158
Rejestracja: 22 paź 2011, 17:59

RE: PANNINGEN 2012

Post autor: bossmann »

To ja powiem ile kosztuje. 150 euro buz w obie strony za odobe.m*blushing*ozna busa zamowic ze 9 osob pojedzie. Spod adredu pod adres .bilet 20 23 euro do muzum .dzirm malo na jefno muzeum dozwiedzenia .. hotel .im wiecej tym taniej mozna crby uzgaddniac. Przepraszsm ze sie wtrancam, ale jaby chce by milsnicy retromoto xobaczyli cos wircej.. te miejscowosci ktorr wymirnilem po miedzy nimi jest stara fabryka lanz a teraz john deere i z tej miejscowosci pochodzil dajmler benz i tam twozyl swe pierwsze silmiki.*blushing*



*blushing*
Awatar użytkownika
drandrzej
Posty: 2018
Rejestracja: 29 paź 2007, 23:28

RE: PANNINGEN 2012

Post autor: drandrzej »

szacunek :

2500 km do przejechania - osobówka 9l/100 , liczmy średnio 8zł/ litr (PL i Unia - bo nie wim po ile paliwo w DE po przeliczeniu) - koszty paliwa 1800 , chyba że gaz taniej

w osobówce 4 osoby

hotele - ok 40 E / doba pok 2 osobowy , ale tutaj strzelam , trzeba by posprawdzać ETAP i Formula czy jakoś tak , w Holandii - nie wiem ,


wstępy - 12E panningen x 2 dni , inne muzea - jak pisał bossmann zakładamy 23 E np x2 lub x3

~100 E wstępy

jedzenie - 1wszyt dzień zapasy , potem w hotelu śniadanie w cenie , ew póżniej wariant ekonomiczny 15 E posiłek

~ 30 eur dziennie (może przesadziłem , ale lepiej tak)



czyli wychodzi 4-5 dniówka (można jechać na noc tam )

450 + 3 x20E +100E + 90E = 1500

ten szacunek może być daleki od ideału

wersja samo panningen 2 dni i wracamy

450 + 24E + 40E 2 noclegi + wyżywienie (max ekono sklep 15E doba) 45E = ~1000 zł

nie liczę dojazdów do tych Lanzowskich miejsc gdzie sprzedają części - choć tam sa kolekcje moim zdaniem warte - choćby z ciekawości jak takie punkty działają

jeśli ktos widzi to inaczej - prosze o sugestie /poprawienie szacunków , mogę nie wszystko brac pod uwagę
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12235
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

RE: PANNINGEN 2012

Post autor: Ursus »

No to niestety w tym roku odpadam. Za duże koszty jak za taką wycieczkę dla mnie.
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
Awatar użytkownika
drandrzej
Posty: 2018
Rejestracja: 29 paź 2007, 23:28

RE: PANNINGEN 2012

Post autor: drandrzej »

Paweł przelicz może jak wyglądałoby Twoim autem , na gazie - czy w nim 4 osoby pojadą tyle km ?


ew BUS jak pisał bossmann , Waldek z Gorzowa ma jakieś pomysły zwiedzaniowe (jedyny w europie tramwaj linowy - 10 E bilet na dobę , ... )
Awatar użytkownika
Ursus
Posty: 12235
Rejestracja: 16 cze 2006, 11:31
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

RE: PANNINGEN 2012

Post autor: Ursus »

Mój nie zabierze 4 osób ;) To vanik, więc pojadą 2 osoby.
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
vauxhall
Posty: 407
Rejestracja: 05 cze 2008, 22:07

RE: PANNINGEN 2012

Post autor: vauxhall »

Jestem za:
Ale widze to tak-Panningen lub Nuenen (lepsze widoki)
-Egelmeers w Exloo,Derksen w Vierlingsbeek,Kuipers w Geesteren,Hannenberg w Erica i niedaleko mam mete na spanie i popas,
(za jakies Marlboro w pewnej ilosci).
Najlepiej 2-3 osoby.
Moze sie powiedzie jechac moim Peugeotem,jest diesel, 70 litrow ON w jedna strone=okolo 450 zl, mysle ze w okolicy 1000 zl impreza (w sensie transportu sie zamknie).
Sugestie co do Sinsheim-jest ok. ale moim zdaniem lepiej wybrac sie tam jako kierunek glowny i jedyny,bo faktycznie jest to tak duze nagromadzenie zbiorow ze grzechem byloby tylko wpasc i wypasc,tam trzeba faktycznie zwiedzac.
Awatar użytkownika
drandrzej
Posty: 2018
Rejestracja: 29 paź 2007, 23:28

RE: PANNINGEN 2012

Post autor: drandrzej »

Teraz pozostaje kwestia terminów - kiedy jest Nuenen ?
i jak szacujemy czas ?

bo jak jedzie się 1000 km, to w zasadzie lepiej zostać dzionek i zobaczyć więcej niż planowac za rok ta sama odległość / koszty

inna sprawa że jak człowiek ma apetyty nabywcze przełożone na zapasy $$ , to by trzeba miec gdzie zapakować trofea :p
ODPOWIEDZ