Fordson Typ F

[claas]

Po długiej przerwie można w końcu się za coś wziąć. Żeby od razu "na chama" nie brać się za U-510 zacząłem sobie prosty model Fordsona. Mimo że instrukcja je po Česku, jest łatwy w składaniu, a o kolejności sklejania w większości przypadków decydują numerki.
Oryginalnie jest w skali 1:16, jednak u siebie przeskalowałem go do 1:25

https://picasaweb.google.com/1027732655 ... 5SX-pDh_QE

Słaba jakość drukowania mojego sprzętu skłoniła mnie do malowania elementów.

EDIT

Prace postępują. Wrzucę teraz zdjęcia, żeby nikt nie musiał się wysilać:D

[damber]

Ładny model się "szykuje" *tup*

[claas]

Co myślicie o postarzeniu tego modelu? Jakieś ciekawe pomysły i techniki?

[pawelxy1]

Bardzo ładna i estetyczna praca

[claas]

Pierwsze próby z postarzaniem Rupcia i są pierwsze efekty:







A tu już koła:





Jutro będzie koniec.

[pawelxy1]

Szybka praca:) Bardzo ładnie się prezentuje z tymi kolami

[claas]

Koniec prac! Przyjmijmy, że jest to model ciągnika, który 2 lata stał nieużywany - oczywiście pod chmurką.





Jutro jeszcze poprzyklepuję ewentualne nierówności i w najbliższym czasie może jakieś fotki w terenie się zrobi.

PS. na zdjęciach nie prezentuje się tak jak w rzeczywistości dlatego konieczne będą zdjęcia w naturalnym świetle.

EDIT


A tak przedstawia się Rupcio "na scenie"





I kolejna sesja

[kuba]

Piękny model i doskonały talent.

[bossmann]

Niesamowite.

[Ursus]

Pięknie! Zdecydowanie na sesji z białym tle wygląda najlepiej - dobrze ucharakteryzowany i pozbyłeś się "szpary" na chłodnicy

[Wicher]

Dorobiłbym do niego malutki pług, wsadził do dużej doniczki zamiast kwiatka i postawił na parapecie w pokoju... xD
Matka w końcu wiedziałaby że u mnie nie ma zwyczaju podlewania kwiatów

[kuba]

Plan tego modelu jest z internetu?

[claas]

http://zetor50super.wrzuta.pl/wrzucone/katalogi/

Model bardzo łatwy do złożenia.
Mój model nie jest postarzony idealnie. Wielu ludziom nie pasuje do wyglądu kierownica, dlatego oczadziłem aluminiową obręcz trochę świeczką i teraz jest czarna jak sadza. też sama rdza była malowana intuicyjnie i wyglądać to może nienaturalnie. W końcu to pierwszy "staruch" w mojej kolekcji.