plugi

[kojot71]

u nas plugi 3 skibowe są na trzech kolkach a ostatnio przywiozłem cztero skibowy i ażurowy,

[harvester]

no 4 skibowiec to juz naprawde rzadkość produkcja zapewne Niemiecka

[lonus]

3 i 4-skibowce do podorywki 4-skibowiec troszkę siły pociągowej potrzebuje ,a ażurowy do orki łąk.

[kojot71]

http://img543.imageshack.us/img543/8126/p7150106.jpg
http://img100.imageshack.us/img100/1605/p7150107.jpg
unas na zlomie stoi taka kopaczka w bardzo dobrym stanie , zdjecia są mojej kopaczki ale jest identyczna , jesli kogos by ona interesowala to prosze o kontakt, bo chwila i ją wywiozą mieszkam w Czarnkowie wielkopolska[img=http://img7.imageshack.us/img7/1605/p7150107.th.jpg]
[img=http://img819.imageshack.us/img819/8126/p7150106.th.jpg]

[czarny ciagnik]

spory zaprzęg trzeba do 4 skib, podwójny pług do dwuch koni, bo jeden to za mało, więc do 4 skib dwie pary żeby nie katować?

[Wicher]

Tak, pracowało się i czwórką koni przy takich maszynach.
Ciekawy był sposób ich zaprzęgania do kierowania parą lejc.

[czarny ciagnik]

u nas na wsi, okolice Lublina, rolnicy mieli głównie parę koni, z tego co pamiętam. Wcześniej to dwie a czasem trzy pary zaprzęgowe. Jak sprzęgnąć trojkę lejcami parokonnymi tłumaczyli mi ale 4 to niewiem. Ehh pojezdziłby parą koni...

[Wicher]

W szczegółowej hodowli zwierząt Sasimowskiego jest to wszystko opisane, nawet kolejność zaprzęgania koni do poszczególnych maszyn...
Jeśli ktoś chce poczytać-dajcie znać, mogę zeskanować w wolnej chwili.

[czarny ciagnik]

Kolego Wicher, jeśli jest taka opcja to chętnie przejżałbym tę książkę, pośpiechu niema bo do własnych 4 koni jeszcze daleko, tak więc wrzuć na maila w wolnej chwili. kamil.p43@wp.pl

[Wicher]

Widzę że jesteś z Lublina, a ja mieszkam 20 kilometrów od miasta, mógłbyś więc całą książkę przejrzeć w oryginale
Bo zeskanować mógłbym jedynie rozdział o koniach, cała pozycja ma ponad 1000 stron...



P.S.
Jeśli któryś z Kolegów jest zainteresowany końmi, hodowlą i użytkowaniem mogę poskanować wszelką treść na ten temat jaka jest zawarta w mojej bibliotece domowej.
I tak wkrótce będę to robił, bo jest na to spore zapotrzebowanie
Proszę o kontakt przez PW.

[michal1997]

Do Wicher -kolego przesłałbyś mi te skany Sasimowskiego, będę wdzięczny michaldoroszczak@wp.pl:?



Do Wicher -kolego przesłałbyś mi te skany Sasimowskiego, będę wdzięczny michaldoroszczak@wp.pl:?



Do Wicher -kolego przesłałbyś mi te skany Sasimowskiego, będę wdzięczny michaldoroszczak@wp.pl:?

[Wicher]

Koledzy, musze mieć wolne żeby to wreszcie poskanować- to są setki stron z grubych książek, a sami wiecie ile jest roboty przy żelazie...

[michal1997]

oczywiście, mi się nie spieszy. Kiedy będziesz miał czas to poskanujesz, będę wdzięczny

[miklo]

Witam
Ja też chętnie bym się zapisał na skanik (email: miklo75@o2.pl), też się nie śpieszy oczywiście.
Pozdrawiam Mikołaj*tup*

[Tomek_J]

Panowie, poniższe 3 pozycje to mimo upływu lat "Biblia" każdego hodowcy koni:

"Hodowla koni" Zwolińskiego - 36 zł
http://allegro.pl/hodowla-koni-zwolinsk ... 91905.html

"Żywienie koni" Sasimowskiego - 25 zł
http://allegro.pl/kon-konie-zywienie-ko ... 45654.html

"Hodowla koni tom 2" Pruskiego - 42 zł
http://allegro.pl/hodowla-koni-t-2-prus ... 32732.html

Za głupią stówę macie kilkanaście setek stron wiedzy uniwersalnej. Nie róbcie wiochy ze skanowaniem, poza tym czy przy tych cenach nie szkoda czasu na to ?...

A jak ktoś chce na skróty, to zapraszam na swoją stronę do działu "Mądrości". Jest tam m.in. spis końskich chorób (stajniatrot.pl/texts/mondre/leczenie.doc) oraz indeks pasz (stajniatrot.pl/texts/mondre/pasznat.doc) stworzony na podstawie m.in. ww. książek.

[gringo]

Nie róbcie wiochy ze skanowaniem

O co chodzi z tym robieniem? Mam dopiero 52 lata i jeszcze nie nauczyłem się slangu dresiarzy.

[Tomek_J]

Wręcz przeciwnie: najwyraźniej w tym szacownym wieku skleroza ci już doskwiera i zdążyłeś zapomnieć powszechnie używanych kolokwializmów ze współczesnego języka potocznego.

[Wicher]

Tak poza tematem aż mi szkoda że dopiero teraz poznałem adres do Twojej strony Tomku!


Tak sobie teraz poczytałem i naprawdę ciekawy pomysł, np z nauką ścielenia

[Tomek_J]

A wiesz, że kwestia nauki ścielenia i inne wydawałoby się elementarne rzeczy to coś, co wyniknęło ni mniej ni więcej tylko z braku tej elementarnej wiedzy u 90% koniarzy ? I wcale nie chodzi o to, że wszyscy nie ścielą, wręcz przeciwnie: kupi sobie taki neofita parę koni, trzyma je 24 godziny na dobę w ciasnym boksie, dwa razy dziennie zmienia (bo musi) totalnie całą ściółkę, codziennie wyparza wrzątkiem żłoby i poidła, a przed podaniem swoim koniom warzyw jabłka obiera ze skórki i wycina gniazda z pestkami, a marchewkę obiera i w kostkę kroi (autentyki !)... *rolleyes*

[Wicher]

Tak jest, obserwacje z praktyki są najbardziej istotne.,..