Kiprowanie T-25

Wszystko o ciągnikach z ZSRR
lalamido
Posty: 6
Rejestracja: 17 lut 2013, 21:43

Kiprowanie T-25

Post autor: lalamido »

Witam, przymierzam się do zakupu przyczepy d-35 czy d-45 - w każdym razie na dwa tłoki, i mam pytanie: czy ktoś z was kiprował władkiem taka przyczepę? Podobno jest mała ilośc oleju i to może się nie udać, a jeśli tak, to gdzie umieścić i jak połączyć dodatkowy zbiornik oleju z tym istniejącym?
Awatar użytkownika
Boniek
Posty: 166
Rejestracja: 07 lut 2013, 22:38

RE: Kiprowanie T-25

Post autor: Boniek »

Oleju raczej na pewno zabraknie, bo tam jest bodaj 5 litrów w hydraulice. Nigdy sam tego nie przerabiałem, ale polega to na tym że montuje się dodatkowy zbiornik np. w kabinie lub na błotniku i podłącza się do wlewu oleju do fabrycznego zbiornika, jakby "przedłużając" go. Teoretycznie można by zrobić nowy zbiornik i wpiąć go w hydraulikę, zamiast istniejącego.
Moja filozofia brzmi: tanio kupić a potem się narobić i nakląć
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4854
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Kiprowanie T-25

Post autor: Bolszewik »

Tak dla porządku do korpusu wchodzi 5,85 litra + cala armatura olejowa daje zapewne około 7 litrów oleju.

Dodatkowy zbiornik należy podłączyć do odpowietrznika (ten po prawej patrząc od tyłu). Zwykle jest on używany jako wlew oleju (obok jest miarka oleju). Pamiętać trzeba żeby dodatkowy zbiornik miał odpowietrznik.
Możliwe że wystarczy jedynie wkręcić rurę i wystawić odpowietrznik wyżej. Wtedy będzie możliwe zalanie całego korpusu hydrauliki.

Właściwy wlew oleju hydraulicznego znajduje się po lewej (patrząc od tyłu). To taki zaokrąglony sześcian znajduje się w nim filtr oleju oraz zawór bezpieczeństwa. Jednak z uwagi na trudny dostęp nikt chyba nie używa go jako wlew oleju.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4854
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Kiprowanie T-25

Post autor: Bolszewik »

Sugerował bym to drugie rozwiązanie.

Do odpowietrznika dodać zbiornik.

Nie mam pojęcia tylko po co te dodatkowe przewody do zbiornika po lewej stronie. Zupełnie nie potrzebne, chyba że to dodatkowy obwód np. do wspomagania kierownicy.

Zresztą trzeba zacząć od tego czy jest to konieczne, czasami oleju wystarcza - zależy od siłownika.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
lalamido
Posty: 6
Rejestracja: 17 lut 2013, 21:43

RE: Kiprowanie T-25

Post autor: lalamido »

Dzieki za wszystkie odpowiedzi, niestety mam coś chyba z przeglądarką Firefox, bo nie widze tych zdjęć - Paweł jak możesz to podeślij mi je na lobbo83@o2.pl
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4854
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Kiprowanie T-25

Post autor: Bolszewik »

U mnie na FireFox-sie chodzą bez problemu.

Zresztą na IE również.

Pewnie masz ustawienia jakieś nietypowe.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
lalamido
Posty: 6
Rejestracja: 17 lut 2013, 21:43

RE: Kiprowanie T-25

Post autor: lalamido »

Widzę,
że to sporo przróbek w tym 2gim przypadku, w pierwzym też sporo. Z czego można by dopasować taki zbiorniczek jak na pierwszych zdjęciach?
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4854
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Kiprowanie T-25

Post autor: Bolszewik »

W drugim nie ma żadnych problemów.
Wystarczy wkręcić króciec do zbiornika oleju w miejsce odpowietrznika i połączyć go z dodatkowym zbiornikiem.
Z czego dopasować, jedź na złomownicę i szukaj ....
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
lalamido
Posty: 6
Rejestracja: 17 lut 2013, 21:43

RE: Kiprowanie T-25

Post autor: lalamido »

Orientujecie się może w jaki sposób to rozwiązano w Żubroniu? Ciągnik jest taki sam jeśli chodzi o korpus, a jednak kipruje. Może można by zakupić zbiornik z Żubronia, albo z T-30 jeśli takowy posiada?
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4854
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Kiprowanie T-25

Post autor: Bolszewik »

Wydaje mi się że problem tkwi właśnie w tym że odpowietrznik jest tak nisko. Jak wykręci się miarkę oleju to widać że stan max to jeszcze daleko do wierzchu zbiornika. Gdyby wkręcić kawałek rurki i wystawić odpowietrznik z 10 - 15 cm wyżej dało by radę wlać więcej oleju gdzieś o 1 litr. Może to jest właściwa droga.

Gdy nie miałem szybkozłączy do spychacza podłączając go zawsze zapowietrzałem układ. Oleju nie mogło być za dużo bo był przecież stan, siłownik dwustronnego działania więc olej też tam był. Minus olej który się wylał przy całej operacji, powiedzmy szklanka. Zatem oleju powinno raczej brakować. Było jednak zupełnie odwrotnie. Olej się pienił bo było powietrze w świeżo skręconych przewodach. Często powodowało to że kipiał odpowietrznikiem. Tera mam spokój bo są szybkozłącza. Gdyby odpowietrznik był wyżej piana z oleju miał by szansę opaść.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
pop
Posty: 790
Rejestracja: 04 lis 2011, 19:23

RE: Kiprowanie T-25

Post autor: pop »

Wtrącę jeśli można swoje trzy grosze.Gdybym chciał zbudować układ o którym mówicie,poprostu zastosowałbym trójnik na rurze ssącej i tam właśnie podłączył dodatkowy zbiornik.Zamontowac go można w każdym miejscu,dbajac jedynie o to,by górny poziom oleju był na tej samej wysokości jak w zbiorniku istniejącym.Można też wybrać wariant B tzn.zbiornik dodatkowy poniżej górnego lustra oleju,połączony w swej górnej części przewodem z odpowitrzeniem zbiornika głównego.
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4854
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Kiprowanie T-25

Post autor: Bolszewik »

Nie rozumiem tylko po co ?

Sam trójnik na przewód hydrauliczny M22x1,5 kosztował by z 30 zetów, o przewodach już nie wspominam. Impreza na wstępie 150 zetów jak nic. Tylko mi nie mów że wyciął byś otwór w rurce i wspawał do niej trójnik *bugs*

Jedyne sensowne wyjście to zrobić tak jak piszę czyli wykręcić odpowietrznik wstawić rurę i wyżej zbiornik zaopatrzony w odpowietrznik.

Czemu, bynajmniej nie dlatego że to mój wymysł, po prostu to logiczne rozwiązanie.

1. Wypełniamy do 100% istniejący zbiornik oleju, więc dodatkowy może być mniejszy.
2. Nie ma strachu że coś popsujemy.
3. Nie ingerujemy w żaden sposób w układ hydrauliczny, ani inne podzespoły ciągnika.
4. Ułatwiamy sobie dostęp do wlewu oleju (choć właściwy wlew oleju jest w filtrze to i tak nikt go chyba nie używa).
5. Ewentualne spuszczanie oleju z układu będzie odbywać się bezproblemowo.
6. Nie ma obaw że zabraknie oleju, podłączenie do układu olejowego w innym może rodzić takie niebezpieczeństwo.
7. To najprostsze i najtańsze rozwiązanie.

I pewnie jeszcze kilka innych powodów....

Zwykle wygląda to tak że nad odpowietrznikiem w podłodze wierci się duży otwór. Przez niego przeprowadza się rurę, a zbiornik oleju umieszcza po prawej stronie.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
pop
Posty: 790
Rejestracja: 04 lis 2011, 19:23

RE: Kiprowanie T-25

Post autor: pop »

Każdy ma inne podejscie do tematu,dla mnie łatwiej wpiąć się w rurę ssącą i nie eksperymentować z podnoszeniem lustra oleju powyżej filtra oraz przewodu zlewowego.Ale,to oczywiście moja sugestia i wcale nie trzeba się z nią zgadzać.Gdybym miał,to zrobić pewnie bym wspawał.
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4854
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Kiprowanie T-25

Post autor: Bolszewik »

Przez filtr olej i tak przepływa pod ciśnieniem więc jego położenie względem lustra oleju nie ma wg. mnie znaczenia. Pewnie że dobrze jest gdy filtr oleju jest wysoko bo można go wymienić bez upuszczania oleju. Jednak jeśli leje się czysty olej i nie dopina zasyfionej nie wiadomo czym przyczepy (dobry zwyczaj nie pożyczaj działa w obie strony) to czyszczenie filtrów co kilka sezonów.

Zresztą widziałem takie przeróbki (dołożenie zbiornika w miejsce odpowietrzniak) działające poprawnie przez wiele lat.
Nie widziałem natomiast innych i nawet jeśli działają to ich nie polecam.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
damber
Posty: 2568
Rejestracja: 29 lis 2009, 19:18
Kontakt:

RE: Kiprowanie T-25

Post autor: damber »

Mój wujek woził ziemię T-25 przyczepą D-35 i jakoś mu oleju nie brakowało, a wiem, że żadnych dodatkowych zbiorników nie zakładał. Było to ze 20 lat temu albo i więcej *yes*
Facebook. old URSUS tractor
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4854
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Kiprowanie T-25

Post autor: Bolszewik »

Nie wiem jak duży jest tam siłownik, ale jak wcześniej pisałem niektórzy mają wywrotki, żadnych dodatkowych zbiorników nie dokładają.

Jeśli układ hydrauliki przyczepy będzie zalany i odpowietrzony, nie będzie ubytków oleju (sprawne szybkozłącza) to powinno go wystarczyć do wywrotu średniej przyczepy.

Zacznij od tego żeby sprawdzić czy jest konieczna jakakolwiek poprawka.
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
lalamido
Posty: 6
Rejestracja: 17 lut 2013, 21:43

RE: Kiprowanie T-25

Post autor: lalamido »

to ma się rozumieć, że najpierw sprawdzę! Kwestią jest to, że ta przyczepa ma 2 siłowniki... No i chciałem się dowiedzieć czy ktoś może ma doświadczenie w kiprowaniu ruskiem. Nie mniej jednak pomysły są,a to podstawa*comfort*
rafal18
Posty: 18
Rejestracja: 27 gru 2012, 19:55

RE: Kiprowanie T-25

Post autor: rafal18 »

Ja mam dorobiony zbiornik koło siedzenia na błotniku no może to bardziej pod siedzeniem pojemność około 7 litrów i podnoszę przyczepę z siłownikiem czteroczłonowym od stara i oleju nie brakuje.Zbiornik uspawany z blachy 2mm korek wlewu beczki na paliwo w nim wstawiona tulejka z gąbką jako odpowietrzenie zbiornik połączyłem z odpowietrzeniem hydrauliki i działa.Wcześniej podnosiłem D47 i dało rady ale nie wypchało do końca zapowietrzyło się a jak opuściłem to spieniony olej poszedł odpowietrznikiem i plama.
lalamido
Posty: 6
Rejestracja: 17 lut 2013, 21:43

RE: Kiprowanie T-25

Post autor: lalamido »

Wrzuć fotki, jak możesz
ODPOWIEDZ