Strona 1 z 1
Naprawa T25A1
: 26 mar 2013, 14:30
autor: Bajda
Witam
W tym temacie mam zamiar zaprezentować naprawę mojego T25A1
Główne cele to przywrócenie stanu technicznego dobrego
Co nie działa?
Otóż ciągnik jest właśnie na kanale i jest rozpołowiony do wymiany jest taka śmieszna tulejka w której osadzony mechanizm napędzający pompę hydrauliczną (ta zębatka która jest na takiej śmiesznej tulejce wyfrezowanej połączonej z obudową sprzęgła), do wymiany jest również parę różnych innych duperelków i wyregulowanie biegu 2,4
Dzisiaj porobię zdjęcia jak to się prezentuje od środka
Uszkodzenie gładzi na łożysko
Dwa rozlecone łożyska oraz uszczelniacze z koła zębatego napędzającego pompę hydrauliczną
Tulejka w której osadzona jest zębatka z łożyskami uszkodzona gładź na łożysko oraz uszkodzenie powstałe przy wyciąganiu tulei
Sprzęgło ( nie wiem jeszcze w jakim jest stanie) Do wymiany spręzynka od łapki sprzęgła
Obudowa sprzęgła wraz z resztkami łożysk ;/
Do wymiany również instalacja elektryczna oraz połowa wskaźników na desce rozdzielczej, instalacja oczywiście nie będzie robiona według schematu lecz według tego jak mechanik uzna za słuszne(przynajmniej będzie wiadomo co do czego i po co

)
Wszelkie pytania i podpowiedzi proszę pisać w tym temacie :d
RE: Naprawa T25A1
: 26 mar 2013, 18:10
autor: Wiesiek
Ciekaw jestem co to za mechanik - elektryk?
Ja nic niepotrzebnego w oryginalnej instalacji nie widzę. Jeszcze z chęcią bym dołożył kilka spraw.
RE: Naprawa T25A1
: 26 mar 2013, 19:54
autor: Bajda
Mechanikiem jest mój wujek, powiedział że nie ma sensu robić według schematu bo oryginalna instalacja jest bardzo zagmatwana, a że to mały ciągnik z bardzo małą ilością odbiorników to powiedział że zrobi ją sam i przynajmniej będzie wiadomo co w ciągniku siedzi, wiadomo ja też bym dodał parę rzeczy ale to nie teraz

RE: Naprawa T25A1
: 26 mar 2013, 20:57
autor: Bolszewik
Jest tam kilka niepotrzebnych i nigdy nie działających rzeczy.
Np. blokada rozruchu przy włączonym wstecznym.
W starych wersjach był zewnętrzny prostownik - nie do naprawienie nie do kupienia.
Połączenie którychś styków w gnieździe przyczepy uruchamiała klakson.
itp.
Jednak nie polecam robienia instalacji samemu bo po co ?
Jak nie chcesz oryginalnej kup od C-360 pasuje idealnie z jednym wyjątkiem. Trzeba zmienić na alternator, a przewód zasilający akumulatory dać 4mm^2. Oczywiście jeśli masz świece żarowe to musisz dołożyć przekaźnik.
RE: Naprawa T25A1
: 26 mar 2013, 21:04
autor: Bajda
Dobrze mówisz, ale wcale instalacja skomplikowana nie jest więc zrobimy sami i będziemy wiedzieć na czym stoimy

z tego co patrzyłem w schemacie to jeden kabel potrafi się łączyć z kilkoma innymi nie wiedzieć po co i na co, to jest ruska mechanizacja

RE: Naprawa T25A1
: 26 mar 2013, 21:09
autor: Bolszewik
Nadal nie rozumiem po co to robić samemu. Taniej nie wyjdzie, szybciej też nie, lepiej nie zrobisz.
Dajesz 100 i masz od C-360. Kila razy opisywałem jak ją dostosować poszukaj. Przynajmniej będziesz miał odpowiednią ilość bezpieczników.
Sama praska do przewodów to 100 zł. Tylko mi nie mów że będziesz gniótł to kombinerkami *helpless*
RE: Naprawa T25A1
: 26 mar 2013, 21:12
autor: Bajda
Uwzględniając fakt że mam warsztat na podwórku i masę sprzętu stwierdzam że nie porywam się z motyką na słońce

RE: Naprawa T25A1
: 26 mar 2013, 21:25
autor: Bolszewik
RE: Naprawa T25A1
: 26 mar 2013, 21:28
autor: Bajda
Coś podobne do tego mam ale z niewymiennymi wkładkami, ale zaciska ładnie

RE: Naprawa T25A1
: 26 mar 2013, 23:14
autor: pop
W oryginalnej instalacji jest kilka ciekawych rozwiązań:
-blokada rozruchu przy uruchomionym silniku
-odłączenie rozrusznika gdy napięcie spoczynkowe akumulatorów spadnie do 11v.
Wyłącznik rozrusznika w jednowajchowcu działa po włączeniu jakiegokolwiek biegu.Włączenie biegów tył czy przód nie ma znaczenia.To tak gwoli wyjaśnienia,ponieważ często pojawia się na forum ta mylna informacja.
RE: Naprawa T25A1
: 27 mar 2013, 22:21
autor: Painkiller
Nie wiem po kiego grzyba w takim prostym ciągniku odłączenie rozrusznika,gdy napięcie spoczynkowe akumulatorów spadnie do 11V,jeśli baterie są liche to co wtedy??
RE: Naprawa T25A1
: 27 mar 2013, 22:38
autor: pop
Myślę,że bardziej chodziło,by nie chechłać rozrusznikiem do upadłego.W Zaporożcu było podobne rozwiązanie.
RE: Naprawa T25A1
: 27 mar 2013, 23:25
autor: Bajda
Jedno jest pewne, to co było zaraz po wyprodukowaniu a to co jest teraz to zupełnie inna bajka, to nie działa, to odłączone, to niedomaga, a to całkiem niepotrzebne.
Więc nie ma co gdybać tylko zrobić od podstaw instalacje uwzględniając wszystko co jest potrzebne, a takie rzeczy jak regulator napięcia wywalić bo po co 2(w alternatorze przecież jest), zabezpieczenie przed odpaleniem na wstecznym biegu, niepotrzebne kable a i tak u każdego jest to odłączone, zrobić tylko światła, kierunki, klakson, świeca żarowa i odpalanie...
Jak będziemy to wszystko składać to porobię zdjęcia.
RE: Naprawa T25A1
: 28 mar 2013, 19:00
autor: Painkiller
Wywaliłem orginalny "Alternator"były z nim same problemy w postaci takiej,że po nie całym roku regulator.Wstawiłem alternator od Fiata 125p i śmiga bez awaryjnie do dziś i ładowanie mam przy najniższych obrotach silnika.
RE: Naprawa T25A1
: 29 mar 2013, 10:13
autor: ZULUS
Mam nikłe pojęcie o instalacjach elektrycznych a przy tym trochę szczęścia... . Trafiłem na ekipę poleconą przez sąsiada (3 elektryków) z ogromnym doświadczeniem w wykonywaniu instalacji do wszelkiego rodzaju pojazdów. Przez długie lata zdobywali doświadczenie w firmie która robiła kapitalne przeglądy wozów bojowych Straży Pożarnej. Na "boku" robili instalacje w samochodach, kombajnach i ciągnikach rolniczych. Zdecydowałem się na ich usługę i zleciłem wykonania kompletnej nowej instalacji. Zobaczyłem u sąsiada jak w takim samym jak mój T25 wygląda ich efekt jednodniowej pracy. Instalację (wiązki) robili sami , wymienione zegary, nowe lampy (bez przednich) , kontrolki, wyłączniki i zamiast prądnicy alternator. Aż miło było patrzyć na ich pracę i sposób wykonania instalacji. Koszt za całość tj. robocizna i materiały wyniosła mnie 500zł (+ 0,7 litra wianek) - uważam że za taki zakres i jakość prac to przyzwoita stawka.
RE: Naprawa T25A1
: 29 mar 2013, 10:50
autor: Wiesiek
Wow!
500PLN No, ale jak na strażakow przystało....
RE: Naprawa T25A1
: 30 mar 2013, 22:58
autor: Bajda
Niestety nie zrobiłem zdjęć podczas składania ;/
RE: Naprawa T25A1
: 31 mar 2013, 10:25
autor: Bolszewik
No to gratuluje ceny za wykonanie instalacji Zulus.
Powiem szczerze że gdybym dziś robił instalacje sam dla siebie to wyszło by mi na pewno więcej niż 500 zł.