problem z odpaleniem s301d

Wszystko o stacjonarnych silnikach rolniczych
pawlo
Posty: 126
Rejestracja: 30 mar 2013, 19:18

problem z odpaleniem s301d

Post autor: pawlo »

witam.mam problem z odpaleniem silnika s301d.silnik palił bez problemu, ale gdy wykręciłem pompe paliwową i po ponownym zakręceniu jej silnik zapalan na chwilę i gaśnie.
Awatar użytkownika
oman7
Posty: 787
Rejestracja: 27 lut 2010, 23:01

RE: problem z odpaleniem s301d

Post autor: oman7 »

A co robiłeś z pompą że ją odkręcałeś?
Awatar użytkownika
baro
Posty: 584
Rejestracja: 19 sty 2010, 19:17

RE: problem z odpaleniem s301d

Post autor: baro »

masz zapowietrzony uklad paliwowy. odpowietrz . Najpierw na filtrze odkrec srubke krec silnikiem do momentu az przestana leciec bomble powetrza jest to srubkana płaski srubokret poten holoenderek na pompie na klucz 12 potem popusc przy wtrysku i jak tam juz bedzie ładnie paliwo leciec bedzie ok
pawlo
Posty: 126
Rejestracja: 30 mar 2013, 19:18

RE: problem z odpaleniem s301d

Post autor: pawlo »

Dzieki za wskazówki jak odpowieczyc układ paliwowy.Mam pytanko nie bardzo znam s301d czy wtrysk paliwa to metalowa rurka przykręcona do papki paliwowej srubką na klucz 17???
Awatar użytkownika
baro
Posty: 584
Rejestracja: 19 sty 2010, 19:17

RE: problem z odpaleniem s301d

Post autor: baro »

Ta metalowa rurka to przewód do wtryskiwacza wtryskiwacz to to cos w głowicy które jest połączone z pompa wtryskową tą metalową rurką :D
Awatar użytkownika
oman7
Posty: 787
Rejestracja: 27 lut 2010, 23:01

RE: problem z odpaleniem s301d

Post autor: oman7 »

Pawlo
Na tych zdjęciach masz pokazane jak odpowietrzać układ paliwowy krok po kroku.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b75 ... afc44.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f54 ... cf996.html

A paliwo ma lecieć jak popuścisz tylko tą nakrętkę(patrz obrazek) na wtrysku i nic więcej.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9ae ... b67cc.html
Awatar użytkownika
oman7
Posty: 787
Rejestracja: 27 lut 2010, 23:01

RE: problem z odpaleniem s301d

Post autor: oman7 »

Ta dziurka powinna być u góry jak na pompie tak i na palcu popychacza.*tup*
pawlo
Posty: 126
Rejestracja: 30 mar 2013, 19:18

RE: problem z odpaleniem s301d

Post autor: pawlo »

witam.Odpowietrzenie się udało s301d zapalił!dzikęki za podpowiedzi.Mam jeszcze pytanko-po dodaniu gazu silnik nie wchodzi na pełne obroty???gdy odpowietrzałem układ odkręciłem przewód od wtrysku paliwo nie leciało jednym strumieniem tylko pluło paliwo z przewodu! moze to przyczyna do wtrysku dostaje sie za mało paliwa i dlatego nie wchodzi na pełne obroty???
Awatar użytkownika
oman7
Posty: 787
Rejestracja: 27 lut 2010, 23:01

RE: problem z odpaleniem s301d

Post autor: oman7 »

Paliwo ma pluć z tego przewodu,tam nie masz ciśnienia cały czas tylko dopiero wtedy jak wytworzy je sekcja podczas suwu sprężania.
Co do nie pełnych obrotów sprawdź sobie kont wtrysku paliwa tak jak na tym filmiku.
http://www.youtube.com/watch?v=KUDiK0hjyP0
*tup*
Awatar użytkownika
papiszon
Posty: 511
Rejestracja: 08 lis 2010, 21:10

RE: problem z odpaleniem s301d

Post autor: papiszon »

@óman7, to jest guru od esów. Jak posiedzisz dłużej na forum, to się przekonasz*clap*
pawlo
Posty: 126
Rejestracja: 30 mar 2013, 19:18

RE: problem z odpaleniem s301d

Post autor: pawlo »

Witam.Zastanawiam się mój s301d gdy wciskam gaz nie wchodzi na obroty za to gdy ciągne listwe w pompie silnik wchodzi na obroty po chwili puszczam listwe ponieważ sama pod jakomś siłą wraca do poprzedniego położenia i silnik pracuje dalej.macie jakies porady?
Awatar użytkownika
oman7
Posty: 787
Rejestracja: 27 lut 2010, 23:01

RE: problem z odpaleniem s301d

Post autor: oman7 »

Jak pociągniesz za listwę pompy to wtedy otwierasz przepływ paliwa przez sekcję i silnik zwiększa obroty a ta siła która ciągnie to są ciężarki na regulatorze obrotów gdyby nie było nie było tych ciężarków to silnik nabierał by prędkości w nieskończoność ażby się rozleciał.
Coś masz obrobione na manetce gazu.Dlatego nie reaguje na gdy naciskasz na gaz.
pawlo
Posty: 126
Rejestracja: 30 mar 2013, 19:18

RE: problem z odpaleniem s301d

Post autor: pawlo »

Cześć oman7.Skoro ciągne za listwe silnik wchodzi na obroty więc kont wtrysku paliwa chyba jest ok? A manetka jest to co linka ciągnie ten wichajster co odbija?jezeli to manetka pozostaje mi ja wymienic!(po nacisnięciu gazu na maxa silnik chciałby ale nie moze wejsc na obroty)
Awatar użytkownika
oman7
Posty: 787
Rejestracja: 27 lut 2010, 23:01

RE: problem z odpaleniem s301d

Post autor: oman7 »

Jak ciągniesz za listwę to kąt wtrysku nie zmienia się tylko podaje paliwo na wtrysk.
Manetka to jest to ustrojstwo co ciągnie linka może wypadło jakieś zabezpieczenie na którymś elemencie.
Tu masz pokazany cały układ
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d4b ... 4be81.html
pawlo
Posty: 126
Rejestracja: 30 mar 2013, 19:18

RE: problem z odpaleniem s301d

Post autor: pawlo »

Na obrazku widzę ze skaplikowany jest ten mechanizm gazu pozostaje go rozebrac tak zrobie!wydaje mi się ze gaz połączony jest z cięgłem co rusza listwą w pompie moze jakies zabezpieczenie lub cos przetarte ze starosci.Masz moze jakies rys jak zabrac się do rozebrania tego?dzieki za kolejną pomoc niema jak sie odwdzieczyc pomagasz duzo.
Awatar użytkownika
oman7
Posty: 787
Rejestracja: 27 lut 2010, 23:01

RE: problem z odpaleniem s301d

Post autor: oman7 »

To nie jest takie straszne ale musisz to sprawdzić i znaleźć praprzyczynę tego problemu.
pawlo
Posty: 126
Rejestracja: 30 mar 2013, 19:18

RE: problem z odpaleniem s301d

Post autor: pawlo »

Masz moze jakies fotki jak sie zabrac do rozebrania tego gazu?wydaje mi sie ze trzeba zdjąc tą pokrywe co jest sprzodu.

Popraw byki *rolleyes*
Awatar użytkownika
oman7
Posty: 787
Rejestracja: 27 lut 2010, 23:01

RE: problem z odpaleniem s301d

Post autor: oman7 »

Tak musisz zdemontować pokrywę rozrządu ale pierwsze musisz spuścić olej lub przechylić silnik bo wyleje się dość trochę oleju.
Gdzieś mam zdjęcie z katalogu części.
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4854
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: problem z odpaleniem s301d

Post autor: Bolszewik »

U mnie był luz na elemencie oznaczonym nr 30, oraz rozbite widełki.
Wystarczyło poprawić i silnik pracował poprawnie. Inaczej wchodził na obroty jak mu się "udało".
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
ODPOWIEDZ