T25 - obciążniki kół
T25 - obciążniki kół
Witam,
Co do przodu to raczej każdy wie co z nimi Ale czy ktoś widział oryginalne obciążniki zakładane na tylne koła ? Książki serwisowe podają że takowe były stosowane ale na specjalne zamówienie.
Na necie widziałem rożne wynalazki ale zawsze to były albo samoróbki albo zakładane od innych traktorów.
Posiada może ktoś zdjęcie może jak one wyglądały ?
PS. Swe pewnie wykonam z krążków stalowych zakupionych na złomowisku bo wychodzą najtaniej i nawet fajny efekt da się uzyskać.
Co do przodu to raczej każdy wie co z nimi Ale czy ktoś widział oryginalne obciążniki zakładane na tylne koła ? Książki serwisowe podają że takowe były stosowane ale na specjalne zamówienie.
Na necie widziałem rożne wynalazki ale zawsze to były albo samoróbki albo zakładane od innych traktorów.
Posiada może ktoś zdjęcie może jak one wyglądały ?
PS. Swe pewnie wykonam z krążków stalowych zakupionych na złomowisku bo wychodzą najtaniej i nawet fajny efekt da się uzyskać.
RE: T25 - obciążniki kół
Fabrycznych na tył nie było, instrukcja podaje zalanie tylnych kół wodą
RE: T25 - obciążniki kół
Fabrycznych na tył nie było.
Czytaj ze zrozumieniem treści.
Dodatkowe na zamówienie to 4 dodatkowe przednie. *yes*
Najładniej dopasowane jakie widziałem były od C-4011.
Czytaj ze zrozumieniem treści.
Dodatkowe na zamówienie to 4 dodatkowe przednie. *yes*
Najładniej dopasowane jakie widziałem były od C-4011.
RE: T25 - obciążniki kół
Staram się czytać że zrozumieniem (nie jestem polonistą) ale jeśli czytam że na kołach tylnych (BRAK) a dwa centymetry w prawo jest napisane 160kg to zastanawiam się czego to się tyczy ;/ Teoretycznie powinno tyczyć się własnie tej linijki o obciążnikach tylnych;/
Kropeczki za tekstem kończą dany watek wiec dlatego mi coś tu nie pasowało ;/
Kropeczki za tekstem kończą dany watek wiec dlatego mi coś tu nie pasowało ;/
RE: T25 - obciążniki kół
160 bo wody do koła leje się 80-90 litrów razy 2 daje około 160.
Dokładnie to nawet nie woda tylko jakiś roztwór niezamarzający.
Jest nawet receptura jak go robić.
Dokładnie to nawet nie woda tylko jakiś roztwór niezamarzający.
Jest nawet receptura jak go robić.
RE: T25 - obciążniki kół
No w sumie można by to tak przyjąć wtedy by się prawie zgadzało. Wystarczyło napisać 2x(80-90) albo ze jedna sztuka itp. A potem są rożne wytwory na necie odnośnie masy ciągnika *no*
Nie łatwiej mieć obciążniki doczepiane niż bawić się w napełnianie i spuszczanie "wody"
o której trzeba pamiętać na zimę ;/ bo mimo że jest to specjalna jakąs tam mikstura to i tak wymagała ona spuszczenia z ogumienia na zimę. Jak miałbym wlać w opony płyn do spryskiwaczy to taniej mi chyba wyjdzie zamontować stalowe blachy
Nie łatwiej mieć obciążniki doczepiane niż bawić się w napełnianie i spuszczanie "wody"
o której trzeba pamiętać na zimę ;/ bo mimo że jest to specjalna jakąs tam mikstura to i tak wymagała ona spuszczenia z ogumienia na zimę. Jak miałbym wlać w opony płyn do spryskiwaczy to taniej mi chyba wyjdzie zamontować stalowe blachy
RE: T25 - obciążniki kół
"Wytwory" to ja mam w dowodzie rejestracyjnym.
RE: T25 - obciążniki kół
Oj domyślam się aż muszę z ciekawości zaglądnąć co tam mój diagnosta powpisywał (dokumenty powstały choć ich chyba nie widział )PS.2
Skoro już wiem że takowych oryginalnie nie ma to trzeba takowe dorobić. Odważniki od 4011 i pochodne pewnie by i pasowały sale jak już są na sprzedaż to sobie liczą za nie min 3-4zł/kg.
Dziś na złomie znalazłem krążki fi 520 x 45 (~ 75 kg) , oraz fi 380 x 35 (28 kg) czyli na koło można by łącznie założyć 103 kg.
Jeśli chodzi o przód posiadam 4x20=80kg wiec pewnie trzeba dołożyć jeszcze dwa krążki 380x35 (28kg).
Zapewne wielu z was będzie zdania po jakiego dociążać ? przecież będzie zagniatać pole itp.
Taki zabiegi mają mi zwiększyć uciąg traktora chwilowo. Średnio na 3 miesiące i to do określonych prac.
By zobrazować problem to trzeba mi tak jakby wyrywać duuuuze drzewa z korzeniami a następnie je przeciągnąć w określone miejsce. Fajnie by było mieć do tych prac pewnie traktor C360 lub większe no ale jak się niema to się robi tym czy się ma
Sama siła uciągu jest mało mi potrzebna do wyrywania bo od tego mam zblocza linowe wiec nic nie jest wstanie mi sie oprzeć Natomiast pojawia sie mały problem jak muszę przetarmosić kłodę o średnicy ok 100-120cm i długie na 3mb ;/ masa takiej kłody waży nawet i 3 tony ;/
W T25 mam założone nowe oponki 12,4 R28, oczywiście sukcesywnie go remontujemy i dorabiamy rzeczy którym normalnie nie posiadał (boczne łańcuchy , dolny i górny zaczep)
Gdzieś musi być granica z dociążeniem ciągnika gdzie dalsze juz niema sensu.
Na siłę uciągu największe znaczenie ma:
Szerokość opon -12,4x28
Masa ciagnika - ok 1910-2050
Moc silnika - 25-30KM
Największy uciąg uzyskuje się jeśli traktor podczepiony pod górny zaczep a przód ciągnika lekko się unosi wtedy cała masa ciągnika idzie na tylne koła i chyba tutaj mamy ograniczenie czyli maksymalne obciążenie tylnych osi lub opon co jest gdzieś chyba przypisane przez konstruktorów.
Słowa krytyki mile widziane uwagi i dobre rade tez
Skoro już wiem że takowych oryginalnie nie ma to trzeba takowe dorobić. Odważniki od 4011 i pochodne pewnie by i pasowały sale jak już są na sprzedaż to sobie liczą za nie min 3-4zł/kg.
Dziś na złomie znalazłem krążki fi 520 x 45 (~ 75 kg) , oraz fi 380 x 35 (28 kg) czyli na koło można by łącznie założyć 103 kg.
Jeśli chodzi o przód posiadam 4x20=80kg wiec pewnie trzeba dołożyć jeszcze dwa krążki 380x35 (28kg).
Zapewne wielu z was będzie zdania po jakiego dociążać ? przecież będzie zagniatać pole itp.
Taki zabiegi mają mi zwiększyć uciąg traktora chwilowo. Średnio na 3 miesiące i to do określonych prac.
By zobrazować problem to trzeba mi tak jakby wyrywać duuuuze drzewa z korzeniami a następnie je przeciągnąć w określone miejsce. Fajnie by było mieć do tych prac pewnie traktor C360 lub większe no ale jak się niema to się robi tym czy się ma
Sama siła uciągu jest mało mi potrzebna do wyrywania bo od tego mam zblocza linowe wiec nic nie jest wstanie mi sie oprzeć Natomiast pojawia sie mały problem jak muszę przetarmosić kłodę o średnicy ok 100-120cm i długie na 3mb ;/ masa takiej kłody waży nawet i 3 tony ;/
W T25 mam założone nowe oponki 12,4 R28, oczywiście sukcesywnie go remontujemy i dorabiamy rzeczy którym normalnie nie posiadał (boczne łańcuchy , dolny i górny zaczep)
Gdzieś musi być granica z dociążeniem ciągnika gdzie dalsze juz niema sensu.
Na siłę uciągu największe znaczenie ma:
Szerokość opon -12,4x28
Masa ciagnika - ok 1910-2050
Moc silnika - 25-30KM
Największy uciąg uzyskuje się jeśli traktor podczepiony pod górny zaczep a przód ciągnika lekko się unosi wtedy cała masa ciągnika idzie na tylne koła i chyba tutaj mamy ograniczenie czyli maksymalne obciążenie tylnych osi lub opon co jest gdzieś chyba przypisane przez konstruktorów.
Słowa krytyki mile widziane uwagi i dobre rade tez
RE: T25 - obciążniki kół
Ja mam założone po dwa obciążniki na koło od Super Zetora czyli ok.70kg,kiedyś były trzy,ale niewiele,to zmienia,bo traktor nie jest demonem mocy ,opony oczywiście12,4.Na tych oponach i dociązeniu jest kolosalna różnica w stosunku do oryginału,ale myślę,że zbyt wiele sobie obiecujesz,bo to słaby traktor.
RE: T25 - obciążniki kół
Przypuszczam że szału nie będzie i demona siły coś na styl DUTRA to ja z niego nie wykonam ale mogę poprawić ustawienia fabryczne.
Zakładanie np. nowych dyszek czy czegoś tam do silnika by podawało więcej paliwa raczej zarazie nie chce robić. Chce by dla sytuacji gdy muszę coś powyciągać dociążyć go poprzez założenie obciążników a potem je zdjąć po zakończonej pracy.
~pop <- i o to mi chodziło dla mnie bardzo cenna uwaga że np. 70kg/koło to już coś zbliżone do optymalnego rozwiązania, bo więcej to nic nie daje.
Z moich obliczeń wynika że T25:
1750kg - T 25 w konfiguracji podstawowej i gotowy do pracy
80kg - 4x20kg przednie odważniki
------------ = 1830kg
+/-160kg - kabina (strzelam)
------------ = 1990 kg - (1910 kg z kabiną +80 kg przód )
Dla porównania C330
1910 kg - masa traktora z obciążnikami ale bez wody.
Czy dobrze to kminie ? bo na wikipedi ktoś opisał że aż 2500-2600 bo pododawał te masy ;/ Czyż znowu się kłania czytanie ze zrozumieniem ?
Dotarłem tez do informacji że dla opony 12,4R28 i ciśnienia 180kPa - maksymalne obciążenie wynosi 1115kg czyli na dwa koła 2'230 kg - czyli tak jak by cały traktor nie powinien więcej ważyć.
Zakładanie np. nowych dyszek czy czegoś tam do silnika by podawało więcej paliwa raczej zarazie nie chce robić. Chce by dla sytuacji gdy muszę coś powyciągać dociążyć go poprzez założenie obciążników a potem je zdjąć po zakończonej pracy.
~pop <- i o to mi chodziło dla mnie bardzo cenna uwaga że np. 70kg/koło to już coś zbliżone do optymalnego rozwiązania, bo więcej to nic nie daje.
Z moich obliczeń wynika że T25:
1750kg - T 25 w konfiguracji podstawowej i gotowy do pracy
80kg - 4x20kg przednie odważniki
------------ = 1830kg
+/-160kg - kabina (strzelam)
------------ = 1990 kg - (1910 kg z kabiną +80 kg przód )
Dla porównania C330
1910 kg - masa traktora z obciążnikami ale bez wody.
Czy dobrze to kminie ? bo na wikipedi ktoś opisał że aż 2500-2600 bo pododawał te masy ;/ Czyż znowu się kłania czytanie ze zrozumieniem ?
Dotarłem tez do informacji że dla opony 12,4R28 i ciśnienia 180kPa - maksymalne obciążenie wynosi 1115kg czyli na dwa koła 2'230 kg - czyli tak jak by cały traktor nie powinien więcej ważyć.
RE: T25 - obciążniki kół
Kumpel też ma od SUPRA obciążniki założone w T-25. Oprócz dobrego dociążenia nawet fajnie to wygląda z tymi obciążnikamipop napisał/a:
Ja mam założone po dwa obciążniki na koło od Super Zetora czyli ok.70kg,kiedyś były trzy,ale niewiele,to zmienia,bo traktor nie jest demonem mocy ,opony oczywiście12,4.Na tych oponach i dociązeniu jest kolosalna różnica w stosunku do oryginału,ale myślę,że zbyt wiele sobie obiecujesz,bo to słaby traktor.
Facebook. old URSUS tractor
RE: T25 - obciążniki kół
Ja mam od c-360 . Ciągnik ładniej wygląda,i do tego inaczej idzie w polu. Na jednym kole mam 81 kg.
O tak wygląda :
http://www.agrofoto.pl/forum/uploads/13 ... _85313.jpg
O tak wygląda :
http://www.agrofoto.pl/forum/uploads/13 ... _85313.jpg
RE: T25 - obciążniki kół
No nie powiem efekt nawet ciekawy a czy próbowałeś coś z większą masą i jak się to przekładało na uciąg ?
RE: T25 - obciążniki kół
Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi. Napisz jaśniej
RE: T25 - obciążniki kół
Chodzi o to czy próbowałeś zwiększać masę np do 100kg/koło ? i czy to dawało efekt większego uciągu ?
Jeśli testowalibyśmy to na betonie zapewne ma to wpływ na siłe uciągu ale mi bardzo chodzi o podłoże zielone czyli np ściernisko/łąka/trawa.
Dla celów rolniczych zapewne 70-80kg to w 100% wystarcza, większa masa bardziej ugniata glebę a i pewnie więcej wtedy pali.
Jeśli testowalibyśmy to na betonie zapewne ma to wpływ na siłe uciągu ale mi bardzo chodzi o podłoże zielone czyli np ściernisko/łąka/trawa.
Dla celów rolniczych zapewne 70-80kg to w 100% wystarcza, większa masa bardziej ugniata glebę a i pewnie więcej wtedy pali.
RE: T25 - obciążniki kół
Nie nie zwiększałem do 100 kg. Tak jak napisałeś 80-70 kg to jest w sam raz .
RE: T25 - obciążniki kół
Powitać
Na długim weekendzie założyliśmy obciążniki wykonane z krążków stalowych zakupionych na złomie duży krążek posiada masę 75kg, a mały 35kg. Łacznie na każdym kole jest teraz dodatkowe 105kg.
Czy 105kg nie jest za duzo to się okaże, zawsze można odkręcić te 35kg i pozostawić same 75kg.
Prezentuje się chyba nawet nie najgorzej
Na długim weekendzie założyliśmy obciążniki wykonane z krążków stalowych zakupionych na złomie duży krążek posiada masę 75kg, a mały 35kg. Łacznie na każdym kole jest teraz dodatkowe 105kg.
Czy 105kg nie jest za duzo to się okaże, zawsze można odkręcić te 35kg i pozostawić same 75kg.
Prezentuje się chyba nawet nie najgorzej
-
- Posty: 257
- Rejestracja: 27 lis 2011, 16:33
RE: T25 - obciążniki kół
Jak kolega uważa,nie skomentuje tego.Wyważone koła z obciążnikami,jeśli nie skracasz żywotność łożysk...
RE: T25 - obciążniki kół
Chciałem zaznaczyć że koła o których teraz mówimy to koła R28 to to są koła montowane do T25. Nasz demon prędkości osiąga maksymalnie 35km/h. Dla porównania samochody ciężarowe teoretycznie do 90km/h a osobówki ile już fabryka dała
Koła wymagające wyważenia to koła które poruszają się z prędkością powyżej 50km/h. Wyważa się je po to by nie zużywały się faktycznie szybciej łożyska ale też by samochód nie wpadał w rezonans z nierównościami na drodze a co może się skończyć źle.
Odważniki wykonywane poprzez odlewanie nie są wyważane, jakość odlewu też niekiedy jest nierewelacyjna. W moim przypadku jest to wykrojnik (odpad) ze stali kotłowej P265GH (to z jakiej stali są ma pomijalne znaczenie) o grubości 50mm i 35mm. Są to równe koła. Same odważniki wyśrodkowane względem obręczy z dokładnością do 1-2mm (zboczenie zawodowe, tolerancja wynika z porowatości krawędzi cięcia). Każdy odważnik jest przypisane do konkretnej obręczy/tarczy z uwzględnieniem przypisania śruba/otwór.
Na wartość siły odśrodkowej największe znaczenie ma wartość prędkości ponieważ ta podnoszona jest do kwadratu we wzorze dlatego też wyznaczanie dla małych prędkości nie jest wymagane. Następna rzecz do że obciążniki są pełne i bardzo blisko osi obrotu a to też ma znaczenie przy wyznaczaniu momentu bezwładnościowego.
Kiedyś czytałem że ktoś tam nie spuścił wody z kół na zimę i zamarzła, podczas jazdy traktor szatkował i były wibracje. W tym przypadku ciecz nie mogła się wyrównywać jak to ma miejsce w stanie ciekłym. Nawet jak troszkę lód się "odkleił" to i tak prawdopodobnie przy obracaniu koła siła odśrodkowa trzymała kawał lodu w jednym miejscu w oponie. Cała masa wody rozmieszczona jest na dużym obwodzie a to też ma znaczenie.Tak więc moim zdaniem wyważanie kół w maszynach rolniczych jest nie potrzebne chyba że ktoś naprawdę odwalił fuszerkę i taki krążek np jak mój ma przesuniecie nawet 50mm ;/ Odczuwalne było by to może dopiero na asfalcie i przy maksymalnej prędkości.
Poprawcie mnie jeśli się mylę
Koła wymagające wyważenia to koła które poruszają się z prędkością powyżej 50km/h. Wyważa się je po to by nie zużywały się faktycznie szybciej łożyska ale też by samochód nie wpadał w rezonans z nierównościami na drodze a co może się skończyć źle.
Odważniki wykonywane poprzez odlewanie nie są wyważane, jakość odlewu też niekiedy jest nierewelacyjna. W moim przypadku jest to wykrojnik (odpad) ze stali kotłowej P265GH (to z jakiej stali są ma pomijalne znaczenie) o grubości 50mm i 35mm. Są to równe koła. Same odważniki wyśrodkowane względem obręczy z dokładnością do 1-2mm (zboczenie zawodowe, tolerancja wynika z porowatości krawędzi cięcia). Każdy odważnik jest przypisane do konkretnej obręczy/tarczy z uwzględnieniem przypisania śruba/otwór.
Na wartość siły odśrodkowej największe znaczenie ma wartość prędkości ponieważ ta podnoszona jest do kwadratu we wzorze dlatego też wyznaczanie dla małych prędkości nie jest wymagane. Następna rzecz do że obciążniki są pełne i bardzo blisko osi obrotu a to też ma znaczenie przy wyznaczaniu momentu bezwładnościowego.
Kiedyś czytałem że ktoś tam nie spuścił wody z kół na zimę i zamarzła, podczas jazdy traktor szatkował i były wibracje. W tym przypadku ciecz nie mogła się wyrównywać jak to ma miejsce w stanie ciekłym. Nawet jak troszkę lód się "odkleił" to i tak prawdopodobnie przy obracaniu koła siła odśrodkowa trzymała kawał lodu w jednym miejscu w oponie. Cała masa wody rozmieszczona jest na dużym obwodzie a to też ma znaczenie.Tak więc moim zdaniem wyważanie kół w maszynach rolniczych jest nie potrzebne chyba że ktoś naprawdę odwalił fuszerkę i taki krążek np jak mój ma przesuniecie nawet 50mm ;/ Odczuwalne było by to może dopiero na asfalcie i przy maksymalnej prędkości.
Poprawcie mnie jeśli się mylę