instalacja elektryczna c-385

[brutal66]

Witam, Panowie zakładam nową instalacje w ursusie. W zasadzie wszystko ok ale mam problem z kontrolką ładowania. Wcześniej było zrobione obejście i kontrolka nie działała. Ja podłączyłem wszystko zgodnie ze schematem i kontrolka nie gaśnie. Alternator ładuje, prąd z regulatora poprawny więc uważam że to wina przekaźnika sygnału ładowania. Czy jest sposób na sprawdzenie tego ustrojstwa a może da się to inaczej podłączyć?

Pozdrawiam Tomasz

[chrapek3011]

Ten przekaźnik ma styki zwarte w stanie spoczynku...po podaniu napięcia na zaciski cewki styki powinny się rozewrzeć...sprawdź również czy szczelina pomiędzy stykami w stanie rozwartym jest odpowiednia.Schemat podłączenia tego przekaźnika jest taki sam jak w alternatorze sześciodiodowym z PF 125.

[brutal66]

Dzięki Sławek. Dziś sprawdzę, ale podejrzewam że nie działa ponieważ elektryk zrobił obejście. Najchętniej założyłbym zwykły alternator boscha i problem z głowy.

[chrapek3011]

Przy oryginalnym czeskim alternatorze nie istnieje w instalacji przekaźnik ładowania,a układ składa się z alternatora samowzbudnego,regulatora,kontrolki i amperomierza.Od 1984 roku zastosowano polskie alternatory obcowzbudne w bardzo krótkiej serii z przekaźnikiem,regulatorem i kontrolką a zrezygnowano z amperomierza.Następna wersja miała już alternator polski samowzbudny,regulator i kontrolkę.

Schemat podłączenia alternatora czeskiego jest taki sam jak w Skodzie 105-120.


Musisz sprawdzić jaki masz alternator.Bo mógł być wymieniany i elementy układu zostały pomieszane bo mogło się zdarzyć też tak,że ktoś wymienił polski alternator sześciodiodowy na dziewięciodiodowy,które zewnętrznie wyglądają tak samo,wyprowadzenia zacisków są takie same a układ wewnętrzny połączeń jest zupełnie inny.I mimo podłączenia prawidłowego według schematu ta kontrolka nie działa.Sam układ ładowania działa poprawnie jak piszesz...to mogą być dwie przyczyny,albo przekaźnik albo po prostu wspomniana już przeze mnie zamianka,skoro wszystko prawidłowo podłączone.

[brutal66]

Ursus jest z 86ego i właściwie to 914tka. Posiada amperomierz i kontrolkę. Alternator polski. W jaki sposób rozpoznać czy jest 9diodowy bo tak jak piszesz wygląda normalnie jak 6cio.

[chrapek3011]

Najlepszym sposobem jest rozmontowanie...wyjąć najpierw szczotki a potem odkręcić nakrętki z czterech szpilek łączących przednią i tylną tarczę.Po otworzeniu wirnik z kołem pasowym zostaje w przedniej tarczy a stojan w tylnej.W tylnej tarczy są osadzone diody ujemne bezpośrednio w tarczy,diody dodatnie na aluminiowym półksiężycu(alternator sześciodiodowy)i w przypadku alternatora dziewięciodiodowego kolejny półksiężyc tym razem wykonany z bakelitu lub innego tworzywa a na nim trzy kolejne małe diody wzbudzenia.W alternatorze sześciodiodowym do tylnej tarczy jest wyprowadzony ze stojana płaski zacisk w obudowie plastykowej,jest to zacisk zerowy uzwojeń stojana.A w przypadku dziewięciodiodowego ten sam zacisk jest wyprowadzeniem diod wzbudzenia.

[brutal66]

Witam, instalacja zarówno w traktorze jak i w przyczepie już zrobiona. Pozakładane nowe lampy, chlapacze, trójkąty itd. Wszystkie zegary sprawne i podświetlane. Hamulce pneumatyczne i hydrauliczne również sprawne. Cały zestaw gotowy do przeglądu na stacji diagnostycznej.

Pragnę złożyć podziękowania Sławkowi- chrapek3011, za pomoc merytoryczną dotyczącą alternatora 6cio diodowego oraz za miłą i sympatyczną rozmowę.

Pozdrawiam i dziękuję *tup*