Tadeuszu nie ma za co dziękować. Bardzo się cieszę, że za sprawą modelu DT-54 wspomnienia z dzieciństwa wróciły.
Ja także doskonale pamiętam takie koparki. Widywałem je także w żwirowni, kiedy jeździłem z Tatą po piasek (rolniczym STAREM 244).
Poniżej kolejny model z czasów PRL-u i mojego dzieciństwa. Tym razem Kirowiec K-700. Doskonale pamiętam jego nieco młodszego brata - model K-700A, którego widywałem prawie codziennie. Były one na wyposażeniu kopalni odkrywkowej węgla brunatnego. Przewoziły najczęściej ciężkie maszyny do prac ziemno-odkrywkowych bądź ogromne rolki taśm gumowych do taśmociągów. Zapewne wielu z Was widywało je także w PGR-ach. W PGR-ach w mojej okolicy widywałem jedynie wspomnianego wcześniej mniejszego brata-model T-150K.
Maszyny z PRL-u
RE: Maszyny z PRL-u
Po zamknięciu PGR w mojej miejscowości i sprzedaniu w prywatne ręce gospodarstwa w latach '90 jeździły 5 x K700A uwierzcie widok niesamowity. I do tego jeden był czerwony. Magia dzieciństwa
RE: Maszyny z PRL-u
dokładnie u mnie jeździły zielone ale za dzieciaka biegałem patrzeć ile to może uciagnac i ten czarny dym z komina niezapomniane przynajmniej prze zemnie lata?