Ciągnik przegubowy PGS ???

Wszystkie małe ciągniczki takie jak Ursus C-308, Dzik, Mrówka
Awatar użytkownika
Deleted_User
Posty: 2797
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00

Ciągnik przegubowy PGS ???

Post autor: Deleted_User »

Witam!
Ostatnio spotkałem się z ofertą sprzedaży jakoby niemieckiej produkcji ciągniczka przegubowego typu PGS. Zaintrygował mnie bo jest podobny do popularnego u nas TZ-4K-14. Właściciel nic o nim nie wie poza tym, że jakoby napędza go jednocylindrowy silnik diesla firmy Lamborghini. Czy ktoś może spotkał się już z tym ciągniczkiem? Wydaje mi się on dość starą już konstrukcją. Załączam fotkę.Obrazek
Awatar użytkownika
Deleted_User
Posty: 2797
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00

RE: Ciągnik przegubowy PGS ???

Post autor: Deleted_User »

Pierwszy raz coś takiego widzę.:bigeek:
vauxhall
Posty: 407
Rejestracja: 05 cze 2008, 22:07

RE: Ciągnik przegubowy PGS ???

Post autor: vauxhall »

wlosi produkowali lamborghini ktorego licencje kupili jugoslawianie.byly do nas importowane w latach 80 pod nazwa TOMO VINKOVIC tv- 521.pozniej podjeto produkcje u nas w PFMZ. duzo tych ciagnikow pracowalo w zakladach MIEJSKIEJ ZIELENI ,GOSPODARKI KOMUNALNEJ.ten na zdjeciu,sadzac po masce to prawdopodobnie ANTONIO CARRARO.
Awatar użytkownika
olowaty
Posty: 674
Rejestracja: 29 maja 2008, 12:17

RE: Ciągnik przegubowy PGS ???

Post autor: olowaty »

A może właściciel się pomylił i jest tam silnik Lombardini? O jednocylindrowym dieslu Lamborghini pierwszy raz słyszę. Wiem Ze Lombardini produkuje takie dieselki na szeroką skalę.
Awatar użytkownika
Deleted_User
Posty: 2797
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00

RE: Ciągnik przegubowy PGS ???

Post autor: Deleted_User »

Z poszukiwań internetowych wynika, że do napędu tego ciągniczka użyto najprawdopodobniej jednocylindrowy silnik Lombardini, typ chyba LDA97 o pojemności 638cm i mocy ok. 14km. Ciągniczek fajny ale skąd teraz do niego części jak coś nawali ;-(
Awatar użytkownika
olowaty
Posty: 674
Rejestracja: 29 maja 2008, 12:17

RE: Ciągnik przegubowy PGS ???

Post autor: olowaty »

Do lombardiniego nie powinno być problemu z bambetlami. W końcu firma istnieje i nadal produkuje silniki spalinowe.
ODPOWIEDZ