
To było tylko kwestią czasu, że trzeba będzie nieco zamieszać w kolekcji

Traktor ogólnie dość dobrze zachowany - ma sporo mankamentów drobnych itd - ale generalnie pali, jeździ, hamuje nawet bardzo dobrze. Opony tylne prawie jak nowe, przednie łysole (ale to mam już zabezpieczone

Wiadomo, że z detali to tylko chyba znaczek się ostał. Po lampach śladu nie ma. Luz na osi nie jest jakiś duży - w porównaniu z innym co oglądaliśmy to tu nówka.
Ale są też minusy - jest łatka skręcona śrubami na bloku za pompą. To był ten mankament o którym nie wiedziałem tam jadąc i zobaczyłem dopiero na miejscu. Długo się wahaliśmy, ale jakoś doszliśmy do porozumienia z ceną i zaryzykowaliśmy. Tato już w między czasie wspominał z właścicielem stare czasy - poprzedni właściciel rocznik 39, zrezygnował z gospodarzenia już jakiś czas temu. Na koniec jeszcze do stawki doszło parę części - no i jakoś tak się przekonaliśmy. W końcu to pierwszy traktor w tak dobrym stanie jaki do nas trafił


Wybaczcie, ale fotki dopiero w piątek / sobotę wrzucę w większej ilości - bo laptop w serwisie - a ten staroć nawet karty nie chce czytać

Będę pewnie potrzebował podpowiedzi co do niektórych detali co i jak kiedy

Może w dowodzie błąd? Bo numery się zgadzają w papierach.





