Walne Zebranie Sprawozdawcze Klubu Traktor i Maszyna
Walne Zebranie Sprawozdawcze Klubu Traktor i Maszyna
Dodano dnia: 22/08/2019
W latach 1924-31 leningradzka fabryka „Krasnyj Putiłowiec” dostarczyła około 36 tysięcy traktorów typu Fordson Putiłowiec. Była to ogromna liczba, ale ciągle zbyt mała jak na potrzeby planów Stalina. Ta kopia amerykańskiego Fordsona, przyczyniła się do wdrażania utopijnych planów masowej kolektywizacji. Lecz jednocześnie okazała się zbyt delikatna w warunkach niskiej kultury technicznej oraz przy zastosowaniu do jego budowy znacznie gorszych materiałów. Awarie były tak masowe, że Rada Pracy i Obrony postanowiła wydzielać z sowchozów specjalne grupy ciągników, obsługiwanych tylko przez przeszkolonych mechaników. Tak powstały w 1929 roku pierwsze stacje maszynowo traktorowe w skrócie MTS. Te sygnały docierały również do biura politycznego, które postawiło sprawę jasno: „dajcie nam lepszy traktor”. Ponieważ brakowało czasu i doświadczenia do opracowania swojej konstrukcji, jak poprzednio postanowiono skopiować istniejący model bez respektowania ochrony praw patentowych. Wybór padł na robiący zawrotną karierę ciągnik koncernu IH, sprzedawany pod nazwą Farmall.
Traktor ten został opracowany w 1924 roku przez znakomitego konstruktora, Berta Benjamina. Jego oryginalna konstrukcja przeznaczona była przed wszystkim do upraw międzyrzędowych. Ciągnik Benjamina posiadał wysoko usytuowany tylny most, duże i wąskie koła. Z przodu zaś znajdowała się pionowa kolumna z parą bliźniaczych kół, pochylonych względem siebie tak, że na podłożu zostawiały jeden ślad. Długa rama, umożliwiała podwieszanie narzędzi. Produkowano również jego klasyczną odmianę czterokołową.
Do końca nie wiadomo jak wykonano rosyjską dokumentację Farmalla. Prawdopodobnie około 1931/32 roku po przez sieć dealerów europejskich zakupione zostały dwa lub trzy egzemplarze tego ciągnika, które rozebrano celem dokładnego sporządzenia rysunków. Prototyp gotowy był w 1933roku, zaś przestawienie maszyn i przygotowanie linii produkcyjnej zakończono pod koniec tego roku. Oficjalnie montaż ciągników ruszył 1 stycznia 1934 roku. Przygotowano od razu dwie odmiany : Uniwersał-1 (U-1) na trzykołowym podwoziu i klasyczny czterokołowy traktor Uniwersał-2 (U-2).
Rosyjski silnik o zapłonie iskrowym, przy wymiarach komory spalania 95x 127mm, posiadał pojemność skokową 3600cm³, a zatem identyczną jak amerykański pierwowzór. Jednostka ta osiągała moc 20KM przy 1200obr/min. Zasadnicze paliwo stanowiła nafta, jednak rozruch przeprowadzano na benzynie. Układ olejenia silnika składał się z obiegowo – rozbryzgowego systemu. Smarowanie panewek wału odbywało się ciśnieniowo przez otwór w czerpadle, sworznie tłokowe otrzymywały olej przez otwór w główce. Natomiast koła rozrządu wraz z wałkiem rozrządu smarował olej dostarczany pod niedużym ciśnieniem za pomocą rurek.
Przeniesienie napędu odbywało się przez jednostopniowe sprzęgło dalej wałem pośrednim na czterobiegową skrzynię. Ponieważ skrzynia biegów była oddalona od silnika, między nimi zastosowano gumowy-sprężysty przegub kardana. Jego zadanie polegało na przenoszeniu momentu obrotowego pod pewnym kątem. A to z tego powodu, że od początku zakładano odchyłkę produkcyjną nie pokrywania się osi wału korbowego silnika z wałem skrzyni biegów. Odchyłka ta ulegała zmianie podczas pracy, na skutek odkształceń ramy i przesunięć silnika względem skrzyni biegów.
Uniwersał był dość powolną maszyną i nie posiadał biegu transportowego. Jego maksymalna szybkość nie przekraczała 7 km/godz przy maksymalnych obrotach silnika. Wszystkie trzy prędkości wykorzystywane były do prac polowych. Orkę przeprowadzano na drugim biegu przy szybkości około 4,5 km/godz.
Całkowite przełożenie na pierwszym biegu wynosiło 2,25. Jednak moment obrotowy po przejściu przez tylną przekładnię i zwolnice, na tylnych kołach wzrastał 67 krotnie. A to pozwalało uzyskać Uniwersałowi maksymalną siłę ciągu 800kg.
Produkcja ciągników Uniwersal trwała do 1941 roku. Po wkroczeniu wojsk niemieckich, wytwarzanie traktorów zostało zawieszone. Wydawało się, że kontynuowanie w latach powojennych produkcji tak archaicznych ciągników nie ma sensu. Jednak w 1945 roku, w fabryce WTZ (Władymirskij Traktornyj Zawod) im. A. Żdanowa we Władimirze, na podstawie zachowanej dokumentacji rozpoczęto ponowną ich produkcję.
Wydajność zakładu była na tyle duża, że już w dwa lata od momentu pojawienia się pierwszego traktora, bramy hali montażowej opuścił pięciotysięczny Uniwersal. Jak podaje literatura z tamtego okresu w 1950 roku „…kolektyw pracowników WTZ opracował udoskonaloną odmianę ciągnika Uniwesal…”.
W latach 1934- 55 obydwie fabryki wypuściły ponad 211 tysięcy ciągników Uniwersał. A więc ponad dwukrotnie więcej sztuk od amerykańskich Farmalli.
Rafał Mazur