XI Bieszczadzka Rajza
V Zlot Starych Ciągników i Samochodów w Krakowie
XI Bieszczadzka Rajza V Zlot Starych Ciągników i Samochodów w Krakowie
XI Bieszczadzka Rajza
VII Zlot Ciągników Zabytkowych Old Rol
VII Zlot Ciągników Zabytkowych Old Rol
VII Zlot Ciągników Zabytkowych Old Rol
VII Zlot Ciągników Zabytkowych Old Rol
Rajd Koguta Oława – Piwniczna Zdrój
Rajd Koguta Oława – Piwniczna Zdrój
Rajd Koguta Oława – Piwniczna Zdrój
Rajd Koguta Oława – Piwniczna Zdrój
Rajd Koguta Oława – Piwniczna Zdrój
XVII Zlot i Wystawa Starych Ciągników i Maszyn Rolniczych
Rajd Koguta Oława – Piwniczna Zdrój XVII Zlot i Wystawa Starych Ciągników i Maszyn Rolniczych
XVII Zlot i Wystawa Starych Ciągników i Maszyn Rolniczych
XVII Zlot i Wystawa Starych Ciągników i Maszyn Rolniczych
Traktorem nad Bałtyk Festiwal Moto Rock
Traktorem nad Bałtyk Festiwal Moto Rock
Traktorem nad Bałtyk Festiwal Moto Rock
Zlot Starych Traktorów na Mazowszu
Traktorem nad Bałtyk Festiwal Moto Rock Hażlach Traktor Power 45. Dni Otwartych Drzwi ŚODR Zlot Starych Traktorów na Mazowszu
Traktorem nad Bałtyk Festiwal Moto Rock
Zlot Starych Traktorów na Mazowszu
Traktorem nad Bałtyk Festiwal Moto Rock Hażlach Traktor Power 45. Dni Otwartych Drzwi ŚODR Zlot Starych Traktorów na Mazowszu
Dodano dnia: 08/08/2012
Dnia 8 sierpnia 2012r. odbyła się w mieście Mezőkövesd wystawa starych traktorów i maszyn rolniczych. Impreza odbywała się po części na terenie prywatnego muzeum, tak zwanego Gepmuzeum, a po części na ulicach miasta. Wszystkie silniki stacjonarne, wyposażenie gospodarstwa i większa część ciągników to zbiory właściciela muzeum. Maszyny, które przyjechały na wystawę były ulokowane wzdłuż ulicy. 80 procent maszyn to maszyny produkcji węgierskiej. Ursus był jedynym ciągnikiem produkcji polskiej jakiego dostrzegłem. Ogólnie wystawę można by śmiało nazwać wystawą urządzeń i maszyn mechanicznych produkcji węgierskiej. Gospodarze byli bardzo gościnni i bardzo miło nas przyjęli. Były nawet dwie osoby, które mówiły po polsku i chętnie nam pomagały w tłumaczeniu. Szkoda tylko, że tak krótko trwała wystawa, bo jeden dzień. Z Węgier przywieźliśmy na pewno wiele miłych doświadczeń i wspomnień. Polecam wszystkim odwiedzenie tego muzeum, a najlepiej i tej wystawy, która odbywa się cyklicznie.
Mateusz Wiadrowski