Retrosektor
O klubie
Polecamy

Najnowsze wydarzenia
  • PON
  • WT
  • ŚR
  • CZW
  • PT
  • SOB
  • ND
Zobacz wszystkie
Artykuły
Jesteś tutaj: Strona główna / Artykuły / Klub RetroTRAKTOR / Bieszczadzka Brama w Besku 2023

Bieszczadzka Brama w Besku 2023

Dodano dnia: 06/06/2023

21 maja 2023 roku już po raz piąty odbył się zlot pojazdów zabytkowych i silników stacjonarnych Bieszczadzka Brama. Jak co roku impreza odbywała się na terenie parku przylegającego do Domu Kultury i Gminnego Muzeum w Besku. Warto zaznaczyć, że w miejscowym muzeum całe jedno piętro zajmuje stała ekspozycja ciągników rolniczych należących do członków klubu Stary Traktor Bieszczady. Ale wracając do zlotu – chociaż część oficjalna rozpoczynała się dopiero w niedzielę, pierwsi kolekcjonerzy zaczęli przyjeżdżać już dzień wcześniej w sobotę przed południem, a do wieczora teren wystawowy przeznaczony dla ciągników był w znacznym stopniu zapełniony. Przyjechało około 30 ciągników najróżniejszych marek. Jeśli chodzi o markę dominowały nasze rodzime Ursusy, natomiast patrząc na kraj produkcji najwięcej było ciągników niemieckich. Duże zainteresowanie zwiedzających wzbudzał 'Szerszeń’ będący maskotką prezesa klubu Ryśka Giery, oraz jego świeżo wykonany ciągnik Ferguson z dwusuwowym silnikiem Detroit Diesel ze sprężarką – ten dźwięk silnika trzeba było po prostu usłyszeć 😉 W niedzielę rano dojechało kilka ciągników, bardzo dużo samochodów zabytkowych oraz motocykli. Swoje stoisko miało również Muzeum Silników Stacjonarnych w Konieczkowej gdzie prezentowano kilkanaście silników, z czego część podczas pracy. Był czas na pogawędki przy sprzęcie, wspólną konsumpcję wypieków z grilla, a w tym czasie ze sceny przygrywały zespoły o nieco cięższym brzmieniu. Po południu nastąpiło rozdanie nagród, po którym większość kolekcjonerów zaczynała się pakować do domu. Pogoda nad wyraz dopisała, był to chyba pierwszy naprawdę ładny weekend w maju.
W moim przypadku wyjazd na zlot w Besku rozpoczął się w sobotę przed piątą rano, gdyż postanowiłem dojechać tam traktorem na kołach. Ursusem C-355 przejechałem 139km w 5 godzin i 10 minut co okazało się najdalszym przyjazdem na kołach w tym roku.

Więcej zdjęć w Galerii.

Michał 'Sebright’ Kurowski

Zobacz więcej na