Field Boy i Escort 37, czyli Ursus C-328

Dodano dnia: 29/03/2019

Popularne na naszych polach i drogach ciągniki Ursus C-325 i C-328 cieszą się również dużym uznaniem wśród kilku tysięcy użytkowników zagranicznych na całym świecie. Ciągniki te pracują dobrze we wszystkich klimatach, zarówno chłodnych jak gorących i w najróżniejszych warunkach glebowych.
Wysokie walory naszych ciągników zostały potwierdzone podczas badań atestowych w Nebrasce (USA) a także w Centralnym Instytucie Naukowo-Doświadczalnym Maszyn Rolniczych w Antony pod Paryżem (Francja).
Obecnie największym i tradycyjnym już odbiorcą ciągników Ursus C-328 są Indie, które zakupiły w Polsce ciągniki w dwóch wersjach: jako kompletne oraz bez silników.
Do ciągników dostarczanych bez silnika S-312B, hinduska firma Escort montuje silniki własnej produkcji o nazwie Kirloskar. Są to silniki wysokoprężne, trzycylindrowe o mocy 30 KM wg DIN chłodzone powietrzem. Zewnętrzny wygląd ciągnika zmienny, innego kształtu maska.
Drugim poważnym odbiorcą zagranicznym ciągników Ursus C-328 jest włoska firma Victorio Cantatore, która również opracowała własny kształt maski.
Poza tym, że Zakłady Mechaniczne Ursus, eksportują swoje ciągniki do Brazylii. Kuby, Libanu, Francji, NRD, Albanii, Grecji, Bułgarii, Wenezueli. Kolumbii, Iranu, Cejlonu, Syrii, Belgii, Ghany, Holandii, Szwajcarii i Danii.

Ciągnik Ursus C-328 w wersji Escort 37. W miejsce silnika S-312B zamontowano silnik hinduskiej firmy Kirloskar.

Ursus C-328 w wersji włoskiej. Uważny czytelnik dostrzeże, że Field-Boy’a różni od Ursusa w wersji krajowej wyłącznie zmieniona maska i odmienny kształt błotników.

„Traktor”, nr 5, 1-15.III.1965r.

Zobacz więcej na