Dodano dnia: 06/05/2019
Organizowana od trzech lat w Lubecku (woj. śląskie) impreza na stałe wpisała się w kalendarz spotkań kolekcjonerów zabytkowych traktorów i maszyn rolniczych. Na samym początku sezonu miłośnicy zjawiają się w tej niewielkiej wiosce, aby nie tylko podziwiać wystawę starych maszyn, ale przede wszystkim kibicować podczas rywalizacji oraczy.
W tegorocznej edycji udział wzięło 40 uczestników, prezentujących łącznie ponad 50 traktorów. W próbie orki konkursowej udział wzięło 20 zawodników.
Wśród prezentowanych ciągników szczególną uwagę przyciągało kilka egzemplarzy. Na pierwszy rzut oka dało się rozpoznać wyróżniającą się rozmiarami węgierską Dutrę D4K. Ciągnik ten wzbudzał spore zainteresowanie ze względu na osobliwą budowę, charakteryzującą się mocno wysuniętym do przodu „ryjkiem”. Umieszczony na samym przodzie silnik był powodem znacznego bujania się całego ciągnika podczas jazdy na nierównościach. W ciągniku oryginalny silnik zamieniono co prawda na popularny SW-400, ale zmodyfikowany wydech nadawał mu niecodziennego brzmienia. Na uwagę zasługuje także oryginalna rama bezpieczeństwa.
W tym roku dopisały wyjątkowo ciągniki z silnikami żarowymi. Dało się słyszeć dudnienie trzech Lanz Bulldogów oraz jednego Ursusa C-451, należącego do pomysłodawcy konkursu orki – Józefa Richtera. Niesłabnącym zainteresowaniem na zlotach cieszy się rzecz jasna rytuał uruchamiania wspomnianych traktorów, który zawsze przyciąga minimum kilkanaście osób.
Szczególnie płeć piękna zachwycała się ciągnikami marki Porsche, natomiast wprawne oko miłośników dostrzegło z pewnością egzemplarz eksportowy ciągnika Ursus C-328, który występował pod nazwą Field Boy.
Tradycyjnie przed rozpoczęciem rywalizacji, około południa ma miejsce parada zabytkowych traktorów do kościoła i z powrotem. Podobnie w tym roku przejazd obserwowało sporo widzów.
Komisja powołana do oceny przebiegu orki, pod przewodnictwem Franciszka Rychtera, miała za zadanie wyłonić najlepszych. Pod uwagę brane były m.in.: przygotowanie pługa, prostolinijność orki, utrzymanie zadanej głębokości 15 cm, prawidłowe rozpoczęcie i zakończenie orki. Z roku na rok daje się zauważyć, że poziom wiedzy i umiejętności uczestników w tej kwestii rośnie.
W III Ogólnopolskim Konkursie Orki Zabytkowymi Traktorami na podium znaleźli się czterej uczestnicy:
Ponadto podczas wieczornego podsumowania zostały wręczone Puchary Kustosza Sanktuarium Matki Boskiej Lubeckiej w kilku kategoriach:
Organizatorzy wyróżnili w bardzo sympatyczny sposób – wręczając statuetki w kształcie traktorzysty na ciągniku – osoby zaangażowane w organizację konkursu. Otrzymali je:
Wszyscy uczestnicy otrzymali również dyplomy i upominki – ufundowane m.in. przez wydawcę miesięcznika rolniczego Agro Profil. Na sam koniec, w ramach podziękowania w imieniu wszystkich kolekcjonerów Jarosław Chojnacki wręczył Józefowi Richterowi własnoręcznie wykonaną lampę, zbudowaną z części ciągników.
Ku uciesze widzów – zarówno w sobotę, jak i niedzielę – prezentowano liczne zabytkowe maszyny w ruchu. Oprócz przedwojennej młocarni napędzanej przy pomocy silnika S-320, uruchomiona została Vistula KZB-3B w wersji z workownicą, a także kierat oraz śrutownik. Dla chętnych przygotowano poczęstunek w postaci ziemniaków prosto z parnika, z masłem i solą.
Chcąc zapewnić atrakcje również dla uczestników, na niedzielę został zaplanowany przejazd traktorami do Kochcic, gdzie zorganizowano zwiedzanie nieczynnej już gorzelni, a także pałacu Ballestrema. Całość przebiegła pomyślnie – a traktorzystom dokuczał jedynie chłód wzmagany przez wiatr.
Ogromne podziękowania za trud włożony w zorganizowanie imprezy należą się organizatorom i wszystkim osobom zaangażowanym w to przedsięwzięcie.
Zapraszam do obejrzenia galerii fotografii z imprezy: Lubecko 2019
Paweł Rychter